Trasa przez Słowację, Węgry [ POMOC ]

victoo napisał(a):

vin napisał(a):- autostrada węgierska jest płatna od samej granicy, więc by nie zarobić mandatu musisz zjechać na ostatnim zjeździe po stronie słowackiej (rozjazd z D4) i jechać przez stare przejście w Rajce

Wprowadzasz w błąd. Masz 60 minut na zakup winiety po wjechaniu na płatną autostradę.

Ale jak nie chce kupić winiety to chyba nic mu nie da, jeśli zjedzie po chwili.

Winieta miesięczna na Węgry kosztuje około 60 zł , 30 zł w jedną stronę co równa się 3 litrom paliwa dlatego patrząc z aspektu ekonomicznie nie opłaci się omijać .

victoo napisał(a):

vin napisał(a):- autostrada węgierska jest płatna od samej granicy, więc by nie zarobić mandatu musisz zjechać na ostatnim zjeździe po stronie słowackiej (rozjazd z D4) i jechać przez stare przejście w Rajce

Wprowadzasz w błąd. Masz 60 minut na zakup winiety po wjechaniu na płatną autostradę.

Za stroną https://toll-charge.hu/articles/article ... ette-rates:

Toll sections may only be used with a valid road use authorization, i.e. you need to purchase the e-vignette before you enter the toll section. If you purchase the e-vignette within the validity period, the validity always starts at the time of purchase (day/hour/minute). Bona fide road users mistakenly entering the toll road network have 60 minutes from the entry to purchase road use authorization.

Moim zdaniem w żaden sposób nie można tego zinterpretować, że masz 60 minut na jeżdżenie za darmo po węgierskich autostradach ale chętnie się dowiem, w jaki sposób wprowadzam w błąd?

empire13 napisał(a):Jak chce się porównywać czas przejazdu z winietami i bez to zamiast GM lepiej użyć strony/nawigacji, w której można zaznaczyć, w którym kraju chcemy ponieść opłaty a w którym nie. Na pewno taka opcja jest w mapy.cz. Słyszałem że też w waze (ale tego nie jestem pewny).

Słusznie, mapy.cz ułatwiają takie porównanie, choć chyba z kolei nie uwzględnią natężenia ruchu. Ale sprawdziłem (trasa od rozjazdu na D4 do ronda na obwodnicy Szombathely):
- trasa autostradami (przez Györ) 1h 28 min., 152 km
- trasa bez węgierskiej winiety 2h 14min., 138 km

A reszta trasy i tak jest bez winiety. No chyba, że migchel chcesz porównywać z trasą autostradą przez Budapeszt?

victoo napisał(a):

vin napisał(a):- autostrada węgierska jest płatna od samej granicy, więc by nie zarobić mandatu musisz zjechać na ostatnim zjeździe po stronie słowackiej (rozjazd z D4) i jechać przez stare przejście w Rajce

Wprowadzasz w błąd. Masz 60 minut na zakup winiety po wjechaniu na płatną autostradę.

Ale jemu chodziło o przejazd bez winiety - zatem ma rację, że nie może wjechać na żaden płatny odcinek.

dzieki sliczne , chodzi o przelot od rajki do gorican , pospawdzam co podpowiadacie o ile zdaze tym razem ,
a czy na slowacji sprawa ma sie inaczej ? tam jest wiekszy sens winiet ?

migchel napisał(a):dzieki sliczne , chodzi o przelot od rajki do gorican , pospawdzam co podpowiadacie o ile zdaze tym razem ,
a czy na slowacji sprawa ma sie inaczej ? tam jest wiekszy sens winiet ?

Przez Słowację tylko autostrada, na krajówka spory ruch przepisowo jadących miejscowych. Wyjątkiem w tych krajówkach jest Czadca-Żylina którą w ubiegłym roku remontowali i wygląda na podwyższony standard krajówek.

migchel napisał(a):dzieki sliczne , chodzi o przelot od rajki do gorican , pospawdzam co podpowiadacie o ile zdaze tym razem ,
a czy na slowacji sprawa ma sie inaczej ? tam jest wiekszy sens winiet ?

Tak, na Słowacji nie bardzo opłaca się jechać bez winiet (chyba że z okolic Nowego Targu na Sahy).
Natomiast jeśli przejazd przez zachodnią Słowację, to tylko autostradą. Drogi krajowe nie są najlepszej jakości (chociaż znośne), są dość kręte i prowadzą przez wiele terenów zabudowanych (ciągle trzeba zwalniać i łatwo o mandat).

marekkowalak napisał(a):Tak, na Słowacji nie bardzo opłaca się jechać bez winiet (chyba że z okolic Nowego Targu na Sahy).
Natomiast jeśli przejazd przez zachodnią Słowację, to tylko autostradą. Drogi krajowe nie są najlepszej jakości (chociaż znośne), są dość kręte i prowadzą przez wiele terenów zabudowanych (ciągle trzeba zwalniać i łatwo o mandat).

Kiedyś jak jeździłem przez Słowację trasą Chyżne - Sahy, raz złapała mnie policja, gdy wracałem z wakacji.
Jak to w tym kraju co chwila jakieś miasteczko. Z daleka zobaczyłem tablicę oznaczającą początek jakiegoś miasteczka.
Odpuściłem gaz i spokojnie zwalniałem no i stali ze sto metrów za tablicą na poboczu "pod prąd".
Utargowałem z 50 na 10 euro.
Teraz od kilku lat jadę trasą Zwardoń - Bratysława i jest spokój.

No tak... Knedle nawet za 2 km/h powyżej ograniczenia potrafią wpierdzielić mandat...
I nawet nie masz pewności, że to Twój odczyt...

Ja zawsze kupuję winietę na Słowację i Węgry i za cirka 100 zł lecę sobie spokojnie od Preszowa do Letenye.

Ja swego czasu jeździłem na Chyżne - Sahy - Budapest , potem była zmiana i był przez Nitre Nowve Zamki i dalej do M7 prez Szekesfehervar
Nastepnie jezdziłem przez Slask - potem na Żywiec i dalej do Ziliny i Bratysławy i na Gyor - na 86-tke - ta opcja jest niezła,
ale troche jazda przez Slask .... mnie szczerze nie pasuje, jakoś źle mi się tamtedy jedzie jakoś lepiej mi S7 przez Krakow i Zakopiankę

wymysliłem taką alternatywę i w tym roku planuje tak przemknąć : https://goo.gl/maps/sBuLgaDY16fnxptTA

pawelli napisał(a):Ja swego czasu jeździłem na Chyżne - Sahy - Budapest , potem była zmiana i był przez Nitre Nowve Zamki i dalej do M7 prez Szekesfehervar
Nastepnie jezdziłem przez Slask - potem na Żywiec i dalej do Ziliny i Bratysławy i na Gyor - na 86-tke - ta opcja jest niezła,
ale troche jazda przez Slask .... mnie szczerze nie pasuje, jakoś źle mi się tamtedy jedzie jakoś lepiej mi S7 przez Krakow i Zakopiankę

wymysliłem taką alternatywę i w tym roku planuje tak przemknąć : https://goo.gl/maps/sBuLgaDY16fnxptTA

Jadę jak co roku z Krakowa do Biogradu i już od dawna przymierzam się do trasy przez Słowację i Węgry, ale wciąż tę decyzje odkładam, gdyż nie wiem jak sensownie dojechać do początku autostrady na Słowacji
O ile do Chyżnego jeszcze droga jest OK, to dalej już jest niefajnie; dość kręta droga i co chwilę jakaś wioska gdzie mogą stać policjanci z radarem, którzy przyłożą mandat nawet za minimalne przekroczenie prędkości, więc dość niechętnie myślę o tej trasie.
W tym roku chyba spróbuję pojechać trasą: A4, potem A1 aż do Żor, Cieszyn, Czadca, Żylina i dalej już standardowo:
https://www.google.com/maps/dir/49.9974 ... 373047!3e0
Sam jestem ciekaw, ile czasu mi ta trasa faktycznie zajmie i czy mi się spodoba.

Chris_M napisał(a):

pawelli napisał(a):Ja swego czasu jeździłem na Chyżne - Sahy - Budapest , potem była zmiana i był przez Nitre Nowve Zamki i dalej do M7 prez Szekesfehervar
Nastepnie jezdziłem przez Slask - potem na Żywiec i dalej do Ziliny i Bratysławy i na Gyor - na 86-tke - ta opcja jest niezła,
ale troche jazda przez Slask .... mnie szczerze nie pasuje, jakoś źle mi się tamtedy jedzie jakoś lepiej mi S7 przez Krakow i Zakopiankę

wymysliłem taką alternatywę i w tym roku planuje tak przemknąć : https://goo.gl/maps/sBuLgaDY16fnxptTA

Jadę jak co roku z Krakowa do Biogradu i już od dawna przymierzam się do trasy przez Słowację i Węgry, ale wciąż tę decyzje odkładam, gdyż nie wiem jak sensownie dojechać do początku autostrady na Słowacji
O ile do Chyżnego jeszcze droga jest OK, to dalej już jest niefajnie; dość kręta droga i co chwilę jakaś wioska gdzie mogą stać policjanci z radarem, którzy przyłożą mandat nawet za minimalne przekroczenie prędkości, więc dość niechętnie myślę o tej trasie.
W tym roku chyba spróbuję pojechać trasą: A4, potem A1 aż do Żor, Cieszyn, Czadca, Żylina i dalej już standardowo:
https://www.google.com/maps/dir/49.9974 ... 373047!3e0
Sam jestem ciekaw, ile czasu mi ta trasa faktycznie zajmie i czy mi się spodoba.

Dużo zależy od pory kiedy będziesz jechał. W godzinach popołudniowych korkuje się dosyć mocno łącznik pomiędzy A1 a DK81. Piątkowe popołudnia i wieczory to możliwe korki na światłach w Skoczowie, wtedy lepiej wybrać zjazd w Pawłowicach na DW938.
No i na tej trasie dochodzi 24zł za A4 Kraków - Katowice

Chris_M
A nie lepiej Wadowice-Andrychów-Bielsko Biała-Zwardoń-Cadca. A4 w piątunio to chyba słaby wybór.

wielbiciel napisał(a):Chris_M
A nie lepiej Wadowice-Andrychów-Bielsko Biała-Zwardoń-Cadca. A4 w piątunio to chyba słaby wybór.

Jak ukończą tunel w Milówce oraz resztę trasy S1 to zapewne tak pojadę, ale obecnie to tam podobno jest wielki plac budowy, ruch wahadłowy itp. więc czasy przejazdu na tej trasie podawane przez GM prawdopodobnie nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Zresztą sama trasa jak ją oglądałem na GSV, też nie zachwyca: prowadząca przez wsie pojedyncza jezdnia w górskim terenie
A nawiasem mówiąc, ponieważ nie jadę w piątek, ale w środę, więc korki raczej mi nie grożą