Trasa do Chorwacji z Polski południowo-wschodniej- dyskusja

lkemot napisał(a):Dzięki za informację, jadę w sobotę (25.06) i będę omijał wahadło za Svidnikiem przez Stropkov...

też wtedy jadę

A jaką trasą ? Ja jadę z Rzeszowa i pierwszy nocleg mam w Siofok

A trasa przez Ożenną, Bardejów i dalej na Koszyce .... ? To tylko kawałek dalej od Barwinka. Są też remonty owszem. Przez Barwinek jechałam 2013, potem 2014 i 2015 przez Ożenną wydawało mi się że trasa jest lepsza . Mimo tych remontów przejazd w tamtym roku był sprawny. W tym roku planujemy jechać tą samą trasą i mam nadzieję, że prace remontowe posunęły się do przodu a do końca sierpnia się zakończą

lkemot napisał(a):A jaką trasą ? Ja jadę z Rzeszowa i pierwszy nocleg mam w Siofok

Ja z Przemysla, bez noclegu do Marusici

Przecież pisałem, jechałem przez Barwinek a wracałem przez Bardejov i Krępną. Tydzień temu. Do i z Budapesztu. Skrót przez Stropkov to nieporozumienie bo dziury takie że nie da się jechać szybciej niż 50km/h a i tak trzęsie. Przez Krępną i Bardejov jest tylko 13 km więcej. W nocy faktycznie można jechać normalnie, bo kręta przez las i ewentualna zwierzyna ale w dzień powszedni wybierałbym jednak mój skrót. No ale nikogo nie przymuszam:)

bluesman napisał(a):

Owain napisał(a): A kolega mimo winietki zapłacił, bo sk..syny stali tuż przed granicą węgierską, na R4, gdzie jeszcze wygląda jak ekspresówka ale już za znakiem z przekreślonym jej symbolem i 100 euro zapłacił...

czegoś nie rozumiem złamał przepis czy nie ? Jeżeli złamał to to dlaczego sk..syny ? Jeżeli jest pewny swego i miał winietkę na autostrady więc niech interweniuje !

Złamał przepis ale wg mnie sk...syny, bo nie mają tolerancji nawet na 2 km, celowo zatrzymują polskie auta sprawdzając żarówki, których i tak sam bym sobie nie wymieniał, bo od strony klimatyzacji ciężko mi się dostać, dają słone mandaty gdy kamizelki masz w bagażniku a nie w kabinie, a wszystko celem wymuszenia łapówek. Kolega miał winietkę, jechał drogą wyglądającą jak autostrada, nagle przekreślony znak i co 20 m "80" "60" i zaraz stoją radarowcy. Oczywiście jeszcze na drodze która ma 4 pasy jak lotniskowiec. Normalny człowiek hamuje z tych 120, ale tam gdzie jest już 60 ma jeszcze 75km/h i dostaje słony mandat. Jak chcesz, broń ich - dla mnie to skur...syństwo

Owain napisał(a):Złamał przepis ale wg mnie sk...syny, bo nie mają tolerancji nawet na 2 km, celowo zatrzymują polskie auta sprawdzając żarówki, których i tak sam bym sobie nie wymieniał, bo od strony klimatyzacji ciężko mi się dostać, dają słone mandaty gdy kamizelki masz w bagażniku a nie w kabinie, a wszystko celem wymuszenia łapówek.

Z całym szacunkiem, ale to już są bajki

Z mchu i paproci

Owain napisał(a):Przecież pisałem, jechałem przez Barwinek a wracałem przez Bardejov i Krępną. Tydzień temu. Do i z Budapesztu. Skrót przez Stropkov to nieporozumienie bo dziury takie że nie da się jechać szybciej niż 50km/h a i tak trzęsie. Przez Krępną i Bardejov jest tylko 13 km więcej. W nocy faktycznie można jechać normalnie, bo kręta przez las i ewentualna zwierzyna ale w dzień powszedni wybierałbym jednak mój skrót. No ale nikogo nie przymuszam:)

bluesman napisał(a):

Owain napisał(a): A kolega mimo winietki zapłacił, bo sk..syny stali tuż przed granicą węgierską, na R4, gdzie jeszcze wygląda jak ekspresówka ale już za znakiem z przekreślonym jej symbolem i 100 euro zapłacił...

czegoś nie rozumiem złamał przepis czy nie ? Jeżeli złamał to to dlaczego sk..syny ? Jeżeli jest pewny swego i miał winietkę na autostrady więc niech interweniuje !

Złamał przepis ale wg mnie sk...syny, bo nie mają tolerancji nawet na 2 km, celowo zatrzymują polskie auta sprawdzając żarówki, których i tak sam bym sobie nie wymieniał, bo od strony klimatyzacji ciężko mi się dostać, dają słone mandaty gdy kamizelki masz w bagażniku a nie w kabinie, a wszystko celem wymuszenia łapówek. Kolega miał winietkę, jechał drogą wyglądającą jak autostrada, nagle przekreślony znak i co 20 m "80" "60" i zaraz stoją radarowcy. Oczywiście jeszcze na drodze która ma 4 pasy jak lotniskowiec. Normalny człowiek hamuje z tych 120, ale tam gdzie jest już 60 ma jeszcze 75km/h i dostaje słony mandat. Jak chcesz, broń ich - dla mnie to skur...syństwo

czegos nierozumiem skoro jest 120 , potem 80 i 60 to dlaczego kolega jedzie 75? a o co chodzi z tymi zarowkami? i kamizelkami ? bo nie wiem czy mam wozic ksenony ze soba he he kamizelki woze w bagazniku - to przestepstwo?

To taka sama prawda jak ta, że dają mandat o jazdę 2 kilometry za szybko

Złapią buraka, bo grzał 70 w mieście, 20 za szybko
Burak po powrocie do domu opowiada kumplom, że jechał 52,
a do tego jeszcze się do... do żarówek i kamizelki, że go skasowali za niewinność

I tak się rodzą plotki

jemu chyba chodzilo o 2 km bez winiety ??? "Owain napisał(a):
A kolega mimo winietki zapłacił, bo sk..syny stali tuż przed granicą węgierską, na R4, gdzie jeszcze wygląda jak ekspresówka ale już za znakiem z przekreślonym jej symbolem i 100 euro zapłacił..." --- a tego juz wogole nie rozumiem ???? skoro mial winiete to o co chodzi ??? czy na nie expresowki trzeba inne winiety?

Lednice napisał(a):To taka sama prawda jak ta, że dają mandat o jazdę 2 kilometry za szybko

Złapią buraka, bo grzał 70 w mieście, 20 za szybko
Burak po powrocie do domu opowiada kumplom, że jechał 52,
a do tego jeszcze się do... do żarówek i kamizelki, że go skasowali za niewinność

I tak się rodzą plotki

Ja pierdziele...
Czy ty w końcu skończysz te swoje filozofie na forum?
Skąd wiesz kto ile jechał?
Skąd wiesz kto co opowiada kumplom?
Dlaczego obrażasz potencjalnych kierowców przekraczających dopuszczalną prędkość (może nieopatrznie) wyzywając ich od "buraków"?
Po co znowu takie komentarze?

I tak się rodzą jasnowidze i nieskalane forumowe Duchy Święte...

Skończmy spory. Po prostu trzeba uważać na Słowacji. Może to i dobrze, że nie lekceważą tak mocno przepisów Słowacy jak my, ale jednak Policja ichniejsza jest nastawiona na... oczywiście koledzy mogli mnie kłamać ale to często ludzie kolo 60tki, niekoniecznie szaleńcy. Pax atomica

Owain napisał(a):Przecież pisałem, jechałem przez Barwinek a wracałem przez Bardejov i Krępną. Tydzień temu. Do i z Budapesztu. Skrót przez Stropkov to nieporozumienie bo dziury takie że nie da się jechać szybciej niż 50km/h a i tak trzęsie. Przez Krępną i Bardejov jest tylko 13 km więcej. W nocy faktycznie można jechać normalnie, bo kręta przez las i ewentualna zwierzyna ale w dzień powszedni wybierałbym jednak mój skrót. No ale nikogo nie przymuszam:)

Droga przez Stropkov i dalej do Domaszy i Trebisova była remontowana kilka lat tremu. Jest w świetnym stani, tak samo droga 556

google.pl/maps/@49.1858298,21.6589032,3a,75y,29.06h,77.71t/data=!3m7!1e1!3m5!1sFcvTd7nY7iPti40UlcPUDA!2e0!6s%2F%2Fgeo3.ggpht.com%2Fcbk%3Fpanoid%3DFcvTd7nY7iPti40UlcPUDA%26output%3Dthumbnail%26cb_client%3Dmaps_sv.tactile.gps%26thumb%3D2%26w%3D203%26h%3D100%26yaw%3D82.23304%26pitch%3D0!7i13312!8i6656?hl=pl

romuald22 napisał(a):

Lednice napisał(a):To taka sama prawda jak ta, że dają mandat o jazdę 2 kilometry za szybko

Złapią buraka, bo grzał 70 w mieście, 20 za szybko
Burak po powrocie do domu opowiada kumplom, że jechał 52,
a do tego jeszcze się do... do żarówek i kamizelki, że go skasowali za niewinność

I tak się rodzą plotki

Ja pierdziele...
Czy ty w końcu skończysz te swoje filozofie na forum?
Skąd wiesz kto ile jechał?
Skąd wiesz kto co opowiada kumplom?
Dlaczego obrażasz potencjalnych kierowców przekraczających dopuszczalną prędkość (może nieopatrznie) wyzywając ich od "buraków"?
Po co znowu takie komentarze?

I tak się rodzą jasnowidze i nieskalane forumowe Duchy Święte...

Możesz się łaskawie od... od mojej osoby

PS : piszę na podstawie swich obserwacji, z autopsji, ale wybacz, nie będę podawał danych personalnych buraków

Już kilka razy pisałem, ze nie jestem święty
Nikt z nas nie jest
Ty też
Więc wyluzuj

Bez odbioru

romuald22 napisał(a):

Lednice napisał(a):To taka sama prawda jak ta, że dają mandat o jazdę 2 kilometry za szybko

Złapią buraka, bo grzał 70 w mieście, 20 za szybko
Burak po powrocie do domu opowiada kumplom, że jechał 52,
a do tego jeszcze się do... do żarówek i kamizelki, że go skasowali za niewinność

I tak się rodzą plotki

Ja pierdziele...
Czy ty w końcu skończysz te swoje filozofie na forum?
Skąd wiesz kto ile jechał?
Skąd wiesz kto co opowiada kumplom?
Dlaczego obrażasz potencjalnych kierowców przekraczających dopuszczalną prędkość (może nieopatrznie) wyzywając ich od "buraków"?
Po co znowu takie komentarze?

I tak się rodzą jasnowidze i nieskalane forumowe Duchy Święte...

Czy aby nie przesadzasz ?

kobrat napisał(a):jemu chyba chodzilo o 2 km bez winiety ??? "Owain napisał(a):
A kolega mimo winietki zapłacił, bo sk..syny stali tuż przed granicą węgierską, na R4, gdzie jeszcze wygląda jak ekspresówka ale już za znakiem z przekreślonym jej symbolem i 100 euro zapłacił..." --- a tego juz wogole nie rozumiem ???? skoro mial winiete to o co chodzi ??? czy na nie expresowki trzeba inne winiety?

Nie sądzisz, że trochę za mało wiemy ? za tydzień będę pokonywał tą trasę i zobaczę jak to wygląda oczywiście winietę wykupię
P.S. Jak rozumiem myślał, że skoro już jest za znakiem to wszystko jest ok ? ale jak do niego dotarł helikopterem ?