Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Szutrowym szlakiem przez wyspy, czyli Chorwacja 2009

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 30.08.2009 12:55

maslinka napisał(a): W następnym odcinku wjedziemy na sv. Nikolę :D To dopiero będą widoki :!:


No to czekam. Też mieliśmy to w planach, ale z naszym zawieszeniem byśmy tam nie wjechali, a wchodzić mi się już , po naszych wędrkówach po Biokovie, nie chciało ;)
Basiulinek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4400
Dołączył(a): 10.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Basiulinek » 30.08.2009 16:32

Maslinko-jestem stalym czytelnikiem Twojej swietnej relacji.I codziennie musze sie przepychac lokciami,zeby dostac sie do komputera :wink:
Hvar to moje ukochane miejsce na ziemi,jednak miejsca,ktore pokazujesz,sa mi nieznane.To moj lek wysokosci i strach przed "ta"droga sprawil,ze nigdy nie wybralismy sie w "druga strone".Dzieki Tobie mozemy je poznac i troszke "posmakowac" :D
Pozdrawiam!
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14800
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 30.08.2009 18:40

Witaj, Ula. Bardzo się cieszę, że tu jesteś :D Do arystokratki w Blagaj nie wchodziliśmy, ale skojarzyłam jej "domostwo", jak je mijaliśmy. Przypomniała mi się Twoja relacja i to, że nie wyrażałaś się o niej dość pochlebnie :wink: Zresztą chyba nie było tam wiele do zwiedzania :wink: a sama jej obecność pewnie byłaby dla nas krępująca.

shtriga napisał(a):A dalej już hvarskie szutry - ech... Póki mi nie minie upośledzenie motoryzacyjne i strach przed prowadzeniem samochodu, pewnie nigdy tam nie będę... Tym milej mi z Tobą zaglądać do zatoczek :D

Zapraszam więc na ciąg dalszy "zatoczkowego tour'u" :wink:


helen napisał(a):
Mam nadzieję, że jestem dobrym rzecznikiem wyspy Hvar icon_wink.gif W następnym odcinku wjedziemy na sv. Nikolę icon_biggrin.gif To dopiero będą widoki icon_exclaim.gif


Bardzo dobrym jesteś rzecznikiem i bardzo mi pasuje Twoje patrzenie na świat, gdy mąż zapyta "to jak, dokąd w przyszłym roku?" ja mu na to... sruuu Twoją relację przed nos i jedziemy :D

Bardzo mi przyjemnie, że tak uważasz :D


Roksa_ napisał(a):
maslinka napisał(a): W następnym odcinku wjedziemy na sv. Nikolę :D To dopiero będą widoki :!:


No to czekam. Też mieliśmy to w planach, ale z naszym zawieszeniem byśmy tam nie wjechali, a wchodzić mi się już , po naszych wędrkówach po Biokovie, nie chciało ;)

Wjazd na sv. Nikolę już za parę minut :D


Basiulinek napisał(a):Maslinko-jestem stalym czytelnikiem Twojej swietnej relacji.I codziennie musze sie przepychac lokciami,zeby dostac sie do komputera :wink:
Hvar to moje ukochane miejsce na ziemi,jednak miejsca,ktore pokazujesz,sa mi nieznane.To moj lek wysokosci i strach przed "ta"droga sprawil,ze nigdy nie wybralismy sie w "druga strone".Dzieki Tobie mozemy je poznac i troszke "posmakowac" :D
Pozdrawiam!

Normalnie aż się zawstydziłam :oops: Miło mi słyszeć takie słowa, Basiulinku. Hvar to może nie jedyne, ale na pewno jedno z moich ulubionych miejsc :D
Basiulinek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4400
Dołączył(a): 10.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Basiulinek » 30.08.2009 19:20

Maslinko-nie zawstydzaj sie ,tylko zabieraj nas w koncu na sv.Nikole :D
Wszyscy "czytacze" czekaja z niecierpliwoscia! :lol:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14800
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 30.08.2009 19:27

Miałam problemy z wrzuceniem zdjęć do "Żaby", znowu serwis ma jakiś problem :? Ale w końcu udało się! :D

05.08 - środa - ciąg dalszy:

Z domu Hektorovića kierujemy się na nabrzeże, gdzie zjadamy pyszne lody. Zbliżamy się do miejsca, gdzie pracuje nasza forumowa koleżanka - Kasia Głydziak Bojić :D Z daleka widzimy, że otacza ją "wianuszek" ludzi, więc postanawiamy najpierw udać się do informacji turystycznej celem kupienia mapy Hvaru. Zakup, jak już pisałam wcześniej, udał nam się znakomicie. Mapa, choć nie najtańsza (30 kun), warta jest swojej ceny. Dzięki niej będziemy mogli bez trudu zaplanować, które zatoczki chcemy odwiedzić i (jak się potem okazało) z większym trudem do nich dotrzeć :wink:

Z informacji turystycznej idziemy znowu w kierunku "Rent a scooter". Kasia uśmiecha się do nas z daleka i mówi: "Maslinka!?". Fakt, że spodziewała się mnie tutaj (wczoraj pisałam z kafejki internetowej, że jesteśmy w Jelsie), niemniej jest to bardzo przyjemne, że poznała mnie "na żywo", chociaż "zna" mnie jedynie z cro.pli :D

Witamy się, poznajemy również Mirkę (rezydentkę hotelu "Adriatic"). Kasia mówi nam, że wczoraj był u niej Bocian. Jak się okazuje wszystkie drogi Cromaniaków prowadzą do Starego Gradu, do pewnego stoiska na nabrzeżu :D

Dowiadujemy się, że wczoraj w Metković był grad wielkości kurzych jaj, a w Dubrovniku wody było po kostki 8O Nic o tym nie wiedzieliśmy. A my marudziliśmy, że cały dzień się chmurzyło i pokropił deszcz. Możemy się cieszyć, że tak się nam udało z pogodą.

Rozmawiamy chwilę o naszych wrażeniach odnośnie Hvaru. Wyciągamy nowy zakup (mapę) i prosimy o pomoc: chcemy wjechać na sv. Nikolę, a nie wiemy, która droga będzie najwłaściwsza. Kasia tłumaczy, że za tunelem Selca - Dubovica musimy od razu zjechać w lewo w szutrową drogę. Będzie charakterystyczna tablica z nazwiskiem Kolumbić (od Kolumba, myślę, że zapamiętam :wink:). Musimy jednak uważać, żeby nie skręcić w drugą w lewo, bo wtedy nie dotrzemy na szczyt.

Dziękujemy pięknie za informacje. Dowiadujemy się, że musimy jeszcze koniecznie zobaczyć Velo i Malo Grablje (na dalszą część dnia zaplanowaliśmy przejazd "starą drogą" z Hvaru do Starego Gradu), Pitve i Humac. Do wszystkich tych miejsc uda nam się dotrzeć w czasie tych hvarskich wakacji :D

Żegnamy się z Kasią (i Mirką) i zaczynamy wcielać nasze plany w czyn :D

Jedziemy "nową drogą" w stronę Hvaru. Zaraz za tunelem Selca - Dubovica:

Obrazek

mamy skręcić w lewo. Jednak, jadąc od strony Starego Gradu, zjazd jest niewidoczny (Wydaje mi się, że jest też linia ciągła.). Jedziemy więc dalej, zawracamy na wysokości Zaraće i potem, już bez trudu, skręcamy we właściwą drogę.

O tym, że tym razem wybraliśmy jedynie słuszną trasę, przekonuje nas tablica z nazwiskiem Kolumbić:

Obrazek

Teraz pozostaje tylko jechać i podziwiać widoki :D

Droga na początku jest niezła. "Fabiak" nie męczy się zbytnio :wink::

Obrazek

Widać już szczyt:

Obrazek

Po lewej natomiast wyłania się Brač i Biokovo na Makarskiej Rivierze:

Obrazek

Po jakimś czasie szuter jest trochę "trudniejszy", ale cały czas jedzie się dosyć komfortowo.

Do parkingu pod szczytem zostało już tylko kilkaset metrów. My jednak zatrzymujemy się wcześniej, bo nasz wzrok przykuwa jakby znajomy widoczek :wink::

Obrazek

Skąd my to znamy :?: To oczywiście "Hvarska sosna", która zwyciężyła w ubiegłorocznej edycji konkursu fotograficznego "Moja Chorwacja 2008". Zdjęcie było dziełem Lidii K. Nie możemy się powstrzymać i "strzelamy" podobny kadr. Niestety w konkursie tego nie wykorzystam :wink: Będę musiała wybrać coś innego :D

Tuż przed szczytem szuter zamienia się w asfalt:

Obrazek

Jest natomiast bardzo stromo. Podjeżdżamy na parking, gdzie stoją już 3 samochody, a zaraz przyjeżdża terenówka z niemiecką wycieczką:

Obrazek

Coś bardzo uczęszczany ten sv. Nikola, mieliśmy cichą nadzieję, że będziemy tu sami...

Do szczytu jest jeszcze kilka metrów. Zaczynamy wspinaczkę. Widoki powalające:

Obrazek

Tu Sv. Nedjelja, która odwiedzimy jutro :D

Przed szczytem znajduje się budka strażaka, który ma stąd dobry punkt obserwacyjny. Mężczyzna przebywa to z trzema psami :D:

Obrazek

No i wreszcie jest :!: Sv. Nikola (628 m.n.p.m.):

Obrazek

(W ręce trzymam niezawodną mapę :D).

Niemiecka wycieczka udała się do kapliczki. Siadamy więc na chwilę pod krzyżem, żeby ich "przeczekać".

Widoczność mamy znakomitą (po wczorajszej trochę słabszej pogodzie wyraźnie się poprawiła).

Widok w kierunku Milnej i Hvaru; widać też doskonale Pakleni Otoči:

Obrazek

A tutaj "południowa strona" Hvaru i Šćedro jak na dłoni:

Obrazek

Niemiecka wycieczka powoli się ewakuuje, ruszamy więc w stronę kapliczki:

Obrazek

Wewnątrz, w małej szafce, znajduję aż 4 zeszyty A4 przeznaczone do pamiątkowych wpisów:

Obrazek

Niestety każdy z nich jest zapełniony. Trudno, wpisuję: "Maslinka z cro.pl" :D na okładce tego najnowszego (Okładki zresztą też są już całe zapisane.)

Przysiadamy na ławeczce i delektujemy się chwilą na szczycie. Jest cudownie :!: Teraz wreszcie jesteśmy tu sami. Widoki boskie :!: Szkoda tylko, że nie możemy sobie pogratulować, że weszliśmy tu o własnych siłach. Ale taki wyczyn to na pewno nie dla mnie w pełni lata. Może kiedyś przyjedziemy tu wiosną czy jesienią i wtedy pieszo zdobędziemy sv. Nikolę, kto wie...

Powoli schodzimy do samochodu i ruszamy w drogę powrotną.
To dopiero połowa dnia pełnego wrażeń. Teraz czekają na nas zatoczki i przejazd "starą drogą" :D

:papa:
Ostatnio edytowano 25.02.2012 19:23 przez maslinka, łącznie edytowano 1 raz
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 30.08.2009 19:36

Cuuuuuudnie, jeszcze chcę , jeszcze... :D
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14800
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 30.08.2009 20:17

helen napisał(a):Cuuuuuudnie, jeszcze chcę , jeszcze... :D

Będzie jeszcze, ale dopiero jutro :D Teraz poświęciłam się robieniu pizzy. Trzymajcie kciuki, żeby ciasto się udało :P
Nives
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 495
Dołączył(a): 13.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nives » 30.08.2009 20:35

Przepiekna relacja, przepiekne fotografie (zreszta jak co roku) - czytam z uwaga i ciesze sie, jakbym ja tam byla :P
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18320
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 30.08.2009 20:36

:D Uda się :D
Smacznego
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 30.08.2009 21:23

Z taką drogą na pewno byśmy sobie poradzili. Myślałam, że wygląda to gorzej. Trochę jetem zła, że tam nie dotarliśmy... ale to na za rok :D
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14800
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 30.08.2009 22:09

Nives napisał(a):Przepiekna relacja, przepiekne fotografie (zreszta jak co roku) - czytam z uwaga i ciesze sie, jakbym ja tam byla :P

Witaj, Nives. Dzięki za zainteresowanie :D


piotrf napisał(a)::D Uda się :D
Smacznego

Muszę przyznać nieskromnie :wink: że pizza udała się znakomicie :D


Roksa_ napisał(a):Z taką drogą na pewno byśmy sobie poradzili. Myślałam, że wygląda to gorzej. Trochę jetem zła, że tam nie dotarliśmy... ale to na za rok :D

Nas też zaskoczył fakt, że droga była łatwiejsza niż sądziliśmy. Dużo gorzej było z dojazdem do niektórych zatoczek. Widzę, że w przyszłym roku też planujecie Hvar (?) :D
ines
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2304
Dołączył(a): 20.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) ines » 30.08.2009 22:30

Maslinka, rzeczywiście widoki ze szczytu piękne :)
Pozdrawiam
fotograf123
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 532
Dołączył(a): 16.03.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) fotograf123 » 30.08.2009 22:40

Witam miło sie ogląda wasze zdjęcia widzę że z głową robione....
Pozdrawiam...
PW.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12745
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 30.08.2009 22:48

No to sobie popatrzyłam i uradowałam duszę uliczkami Starego Gradu (na 90% na niecałe dwa tygodnie będę tam :) ) i widokami ze szczytu (na 100% w najbiższym czasie mnie tam nie będzie :( ) na wyspy, z których każda może już wkrótce będzie moja :wink:. Tak sobie myślę, że może by tak jedna z nocy :idea: na Šćedro, skoro ze sv. Nikoli wyspa prezentuje się tak sympatycznie? No i byłby z niej widok na Lawendową Wyspę 8)

Już się cieszę na kolejne odcinki z klimatycznymi hvarskimi wioskami. Pitve znam i ciągnie mnie tam, żeby je znów zobaczyć, dzięki Tobie będzie ro możliwe. Na Grablje czasu mi brakło, chociaż bardzo chciałam... Trochę sobie popatrzyłam na fotki w reacji Zawodowca, chętnie znów pozwiedzam wirtualnie... A Humac to dla mnie wielka niewiadoma, więc ciekawość tym większa :). Mam nadzieję, że wkrótce pomożesz mi ją zaspokoić :D
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14800
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 30.08.2009 23:11

ines napisał(a):Maslinka, rzeczywiście widoki ze szczytu piękne :)
Pozdrawiam

Ines, fajnie, że Ci się podobają :)


fotograf123 napisał(a):Witam miło sie ogląda wasze zdjęcia widzę że z głową robione....
Pozdrawiam...
PW.

Witaj, Fotograf. Dzięki :D


Danusiu, cieszę się, że pokazałam Ci znane kąty, które niedługo odwiedzisz (Stari Grad) i te, których być może nie uda Ci się zobaczyć w tym roku (Sv. Nikola), ale wszystko jest do nadrobienia :!:
Ja z kolei nie mogę się doczekać Twojego rejsu, a właściwie relacji z adriatyckiego szlaku :D

dangol napisał(a):Już się cieszę na kolejne odcinki z klimatycznymi hvarskimi wioskami. Pitve znam i ciągnie mnie tam, żeby je znów zobaczyć, dzięki Tobie będzie ro możliwe. Na Grablje czasu mi brakło, chociaż bardzo chciałam... Trochę sobie popatrzyłam na fotki w reacji Zawodowca, chętnie znów pozwiedzam wirtualnie... A Humac to dla mnie wielka niewiadoma, więc ciekawość tym większa :). Mam nadzieję, że wkrótce pomożesz mi ją zaspokoić :D

Hvarskie wioski są niesamowicie klimatyczne. Czas płynie w nich niespiesznie, a w przypadku Humaca zupełnie się zatrzymał. Na pewno Ci się spodobają :D
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Szutrowym szlakiem przez wyspy, czyli Chorwacja 2009 - strona 14
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone