Przez Czechy, przez Austrię, przez Słowację, przez Węgry

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 18.05.2021 12:38

Tak to wygląda na dzień dzisiejszy.
Jak będzie za dwa tygodnie, za miesiąc - nie wiadomo.

napisał(a) **niuniek** » 18.05.2021 13:24

Ponieważ mam wstępnie zarezerwowany przez b... nocleg na Węgrzech, zadałem tam pytanie i dostałem taką odpowiedź w języku niemiecki: "In Ungarn alle beschrenkungen aufgehoben geworden". Dzięki translate (nie znam niemieckiego) - wszystkie ograniczenia zostały zniesione. Gdy poprosiłem o jakąś podstawę i od kiedy, jak do tej pory cisza..

napisał(a) **Magda O.** » 18.05.2021 13:28

niuniek napisał(a):Ponieważ mam wstępnie zarezerwowany przez b... nocleg na Węgrzech, zadałem tam pytanie i dostałem taką odpowiedź w języku niemiecki: "In Ungarn alle beschrenkungen aufgehoben geworden". Dzięki translate (nie znam niemieckiego) - wszystkie ograniczenia zostały zniesione. Gdy poprosiłem o jakąś podstawę i od kiedy, jak do tej pory cisza..

A kiedy macie ten nocleg?

napisał(a) **niuniek** » 18.05.2021 13:34

12/13 lipiec

napisał(a) **Magda O.** » 18.05.2021 13:36

niuniek napisał(a):12/13 lipiec

Do tego czasu raczej otworzą granice ( chociaż nie liczyłabym na to, że wpuszczą bez szczepień czy chociaż testów...). Ja liczę, że wcześniej :wink:

napisał(a) **Inde** » 18.05.2021 13:39

niuniek napisał(a):Ponieważ mam wstępnie zarezerwowany przez b... nocleg na Węgrzech, zadałem tam pytanie i dostałem taką odpowiedź w języku niemiecki: "In Ungarn alle beschrenkungen aufgehoben geworden". Dzięki translate (nie znam niemieckiego) - wszystkie ograniczenia zostały zniesione. Gdy poprosiłem o jakąś podstawę i od kiedy, jak do tej pory cisza..

Aufgehoben to bardziej "uchylony" - "zniesiony/anulowany" można powiedzieć "abgesagt".

"In Ungarn alle beschrenkungen aufgehoben geworden." - "Na Węgrzech wszystkie ograniczenia zostały uchylone."

Nigdzie nie widzę na oficjalnych źródłach, że u Madziarów prócz tranzytu jest dozwolony pobyt. Choć do wakacji na pewno się to zmieni. Zazwyczaj co dwa tygodnie są aktualizowane obostrzenia. Kluczowe i wyznaczające trend mają być te po 1.06. Czekamy :papa:

napisał(a) **niuniek** » 18.05.2021 13:49

Jeżeli to co otrzymałem dzisiaj okaże się nieprawdą, pozostaje liczyć na to:

Inde napisał(a):Choć do wakacji na pewno się to zmieni. Czekamy

napisał(a) **MRK** » 18.05.2021 14:10

Tak jest! Znosić mi na Węgrzech, bo muszę tam wpaść na dłuższą degustację.

napisał(a) **krutom** » 19.05.2021 01:11

MRK napisał(a):Tak jest! Znosić mi na Węgrzech, bo muszę tam wpaść na dłuższą degustację.

Ty też?
Mam nadzieję pod koniec wakacji, jak co roku odwiedzić pewną węgierską miejscówkę.
Baseny i niezła winniczka.
Genialne białe wina półwytrawne i wytrawne.

A pod koniec czerwca Cro.

napisał(a) **MRK** » 19.05.2021 02:07

krutom napisał(a):
MRK napisał(a):Tak jest! Znosić mi na Węgrzech, bo muszę tam wpaść na dłuższą degustację.

Ty też?
Mam nadzieję pod koniec wakacji, jak co roku odwiedzić pewną węgierską miejscówkę.
Baseny i niezła winniczka.
Genialne białe wina półwytrawne i wytrawne.

A pod koniec czerwca Cro.

Jestem uzależniony od pewnej Pięknej Pani, dzięki której zapełniam każde wolne miejsce w samochodzie białymi półwytrwanymi i białymi wytrawnymi, a i czerwonymi na specjalne życzenie, tudzież na spróbowanie. Rok temu było to ok. 40 litrów łącznie, które jak wiesz, niekoniecznie muszą dużo miejsca w samochodzie zajmować. A ponadto, jestem uzależniony od węgierskiego jedzenia, a w tymże miejscu jest HBH Sörház és Étterem, gdzie doznaję szoku za każdym razem, jak jestem

.

napisał(a) **MRK** » 19.05.2021 02:08

Tyle, że ja tam chcę być w połowie czerwca.

napisał(a) **Magda O.** » 19.05.2021 08:17

MRK napisał(a):
Jestem uzależniony od pewnej Pięknej Pani, dzięki której zapełniam każde wolne miejsce w samochodzie białymi półwytrwanymi i białymi wytrawnymi, a i czerwonymi na specjalne życzenie, tudzież na spróbowanie. Rok temu było to ok. 40 litrów łącznie, które jak wiesz, niekoniecznie muszą dużo miejsca w samochodzie zajmować. A ponadto, jestem uzależniony od węgierskiego jedzenia, a w tymże miejscu jest HBH Sörház és Étterem, gdzie doznaję szoku za każdym razem, jak jestem .

No to witaj w klubie. Jeździmy do Egeru regularnie od jakichś pięciu lat. W zeszłym roku byłam w Egerze dwa razy, naszą tradycją już stało się wieczorne biesiadowanie na Placu Dobo w winiarni Petreny przy winie i desce serów. Teraz pilnie śledzę doniesienia z kraju bratanków czy byliby skłonni zacząć wpuszczać stęsknionych za winem, jedzeniem i klimatem Polaków. Baniaczki z winem z Pięknej Pani dawno puste, paprykarz śni mi się po nocach...

napisał(a) **MRK** » 19.05.2021 14:36

Magda O. napisał(a):
MRK napisał(a):
Jestem uzależniony od pewnej Pięknej Pani, dzięki której zapełniam każde wolne miejsce w samochodzie białymi półwytrwanymi i białymi wytrawnymi, a i czerwonymi na specjalne życzenie, tudzież na spróbowanie. Rok temu było to ok. 40 litrów łącznie, które jak wiesz, niekoniecznie muszą dużo miejsca w samochodzie zajmować. A ponadto, jestem uzależniony od węgierskiego jedzenia, a w tymże miejscu jest HBH Sörház és Étterem, gdzie doznaję szoku za każdym razem, jak jestem .

No to witaj w klubie. Jeździmy do Egeru regularnie od jakichś pięciu lat. W zeszłym roku byłam w Egerze dwa razy, naszą tradycją już stało się wieczorne biesiadowanie na Placu Dobo w winiarni Petreny przy winie i desce serów. Teraz pilnie śledzę doniesienia z kraju bratanków czy byliby skłonni zacząć wpuszczać stęsknionych za winem, jedzeniem i klimatem Polaków. Baniaczki z winem z Pięknej Pani dawno puste, paprykarz śni mi się po nocach...

U mnie baniaczki od razu lądują w przygotowanym szkle, ale... szybką stają się puste:). Mocno liczę na to, że za jakiś miesiąc będę miał w domu wspomniane baniaczki:).

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 19.05.2021 16:54

Aktualizacja :idea:

aktualne-informacje-jak-dojechac-do-chorwacji-sezon-2021-t56190.html#p2204048

napisał(a) **james84** » 26.05.2021 08:49

Orientuje się ktoś jak wygląda przejazd przez Czechy już w okolicach Mikulova ? czy przejazd przez most jest dalej zamknięty i trzeba objeżdżać czy można spokojnie jechać jak dawniej?