Portugalesy i fiszpania olee!

No to jeszcze jeden cro-wujek , tym razem wąsaty ma prośbę o jeszcze więcej dziecięcotwórczości

Tymono - "poczęstunek" Ci wyszedł prima sort!

Ale ta Twoja córa to pozować lubi, co? - pierwsza modelka - już wcześniej przy zdjęciu w tej wystawie sklepowej mi się to w oczy rzuciło a dzisiaj się upewniłam

A paluszek w pomoście mnie też rozbawił


Dziękuję Solenizantko

Jeżeli mogę , to się przyłączę do prośby wojana o więcej zdjęć z innej , dziecięcej perspektywy

Tymona, E r r a t a wymiata!

Dziecięca twórczość wymiata. Mojej Julce (5lat) już dawno uległam i pozwalam jej focić. Uwielbia to robić i najchętniej nie wypuszczałaby aparatu z rąk. Niekiedy nawet fajne jej zdjęcia wychodzą. Jak tylko coś znajdę w domowym archiwum to pozwolę sobie wrzucić.

Aguha napisał(a): A pani przed wystawą bardzo brzydko się zachowała.

Cześć Agata Też mi się tak wydaje, choć próbuję tę panią rozgrzeszać, i mam nadzieję, że nie zauważyła Mai

longtom napisał(a):I zamiast dzieci usłuchać i w cieniu iść. To nie.
Uprze się taki dorosły i w pełnym słońcu chodzić będzie

I jeszcze marudzi, że słońce za mocno grzeje - słusznie prawicie

longtom napisał(a):i jak już jestem przy głosie, jeśli się nie pogniewasz

A gdzie to takie ładnie podświetlane przez witraż organy stoją ?

maslinka napisał(a):Już wiem, o czym Twoje Brzdące pisałyby relację, gdyby tylko chciały (i umiały ) pisać

Taaaak, to by była zupełnie inna relacja, mogłoby się okazać, że dzieciaki były w innym miejscu niż dorośli

maslinka napisał(a): I też uważam, że to nie felll, że na początku powstrzymywaliście ich zapędy twórcze!

A wynikało to stąd, że jak mój ukochany Mąż widział swój ukochany aparacik w rękach swoich ukochanych Dzieciaczków to odczuwał dziwny niepokój

dorota19 napisał(a):Osobiście uważam, że Maja ma potencjał i zadatki na foto+cromaniak

Joanka23 napisał(a):Ale ta Twoja córa to pozować lubi, co? - pierwsza modelka - już wcześniej przy zdjęciu w tej wystawie sklepowej mi się to w oczy rzuciło a dzisiaj się upewniłam

Oj, Dziewczyny bardzo dobrze Maję wyczułyście Ja nie wiem skąd ona to ma bo tylko jak widzi w pobliżu aparat lub kamerę, momentalnie przybiera odpowiednią pozycję, a do tego uśmiech numer 4 lub 34 (w zależności od potrzeby) i zdjęcia spontanicznego już nie da sie zrobić

plavac napisał(a): podpisane : Cro-Wujek

wojan napisał(a):No to jeszcze jeden cro-wujek , tym razem wąsaty ma prośbę o jeszcze więcej dziecięcotwórczości

piotrf napisał(a):Jeżeli mogę , to się przyłączę do prośby wojana o więcej zdjęć z innej , dziecięcej perspektywy

Witam serdecznie wszystkich wąsatych (i brodatych ) cro-wujków
I tu pojawia się problem, bo... tych zdjęć było naprawdę dużo, ale jak przyszło do ich segregacji, to połowa wyleciała w kosmos. Zostawiliśmy sobie tylko kilka "na pamiątkę", więc za dużo ich już nie będzie. Poza tym na większości z nich jesteśmy my - jak staramy się wcelować całym sobą w Mai lub Tymka obiektyw

sroczka66 napisał(a): E r r a t a wymiata!

Sroczko - Tyś jest prawdziwym fistajlowym raperem (już nieraz miałam okazję się przekonać )

zmrol napisał(a): Mojej Julce (5lat) już dawno uległam i pozwalam jej focić. Uwielbia to robić i najchętniej nie wypuszczałaby aparatu z rąk. Niekiedy nawet fajne jej zdjęcia wychodzą. Jak tylko coś znajdę w domowym archiwum to pozwolę sobie wrzucić.

To twoja Julka jest tak jak Maja - 2005? Pozwalaj, pozwalaj - bo to bardzo ciekawe zdjęcia są


pozdrawiam serrrrrrrrrrrrdecznie

Tymona napisał(a):

longtom napisał(a):i jak już jestem przy głosie, jeśli się nie pogniewasz

A gdzie to takie ładnie podświetlane przez witraż organy stoją ?

św. Wojciech, ale oczywiście w słoneczne popołudnie trzeba się wybrać



pzdr

longtom napisał(a):św. Wojciech, ale oczywiście w słoneczne popołudnie trzeba się wybrać

Nooo, teraz to już poznałam

pozdrawiam

Suplemencik z Mają i Tymkiem w roli głównej bardzo mi się spodobał, ale proszę jeszcze o wyjaśnienie

Tymona napisał(a):I Maja, która wbrew pozorom wcale nie jadła, i generalnie miała w nosie to, że w Portugalii o tej porze się powinno zjeść obiad Natomiast na hasło robimy zdjęcie fachowo do niego pozowała Niestety, tylko pozowała

Tymona napisał(a):Cóż było robić, pod ciężarem jakże słusznej argumentacji ulegliśmy. Jednak, żeby ustrzec się przed kolejnymi wojnami domowymi, o to czyja teraz kolej i że to nie felll, bo ktoś zrobił trzy zdjęcia na raz, a ktoś inny tylko jedno, ustaliliśmy - każdy robi po jednym zdjęciu i to na zmianę

czy tego entuzjazmu do robienia fotek nie dało się z premedytacją(szantażykiem) wykorzystać Jedna łyżka - jedno zdjęcia. Pięciolatków już nie da się namówić na "za mamusie, za tatusia, za dziadziusia ... czy leci samolocik" ale chyba można coś pohandlować. Może to jest w dzisiejszych czasach niepedagogiczne

Lidia K napisał(a):czy tego entuzjazmu do robienia fotek nie dało się z premedytacją(szantażykiem) wykorzystać Jedna łyżka - jedno zdjęcia. Może to jest w dzisiejszych czasach niepedagogiczne ?

Dało, dało my właśnie z premedytacją to wykorzystywaliśmy, tylko mówiłam Mai, że musi jeszcze raz, bo mi zdjęcie nie wyszło I tak kilka łyżek poszło do przodu
A że Maja ma tak tylko na wyjazdach zagranicznych (nie wiem, czy wrażeń ma za dużo, czy za ciepło jest i jej się jeść nie chce, no i ona nieskora do nowości kulinarnych - w przeciwieństwie do Tymka) to się specjalnie tym nie przejmujemy - i na wakacjach pozwalamy jej na frytki, makaron i naleśniki na zmianę

pozdrawiam

Tymonko - dzieciaczki jak zwykle urocze

Zauwazylam,ze Twoja relacja za chwilke "ucieknie" na druga strone,wiec postanowilam ja ratowac

Nie ,zebym Cie poganiala............,ale moze juz czas dopisac ciag dalszy .........??

Witaj Tymono !

Czas pozwolił wreszcie zajrzeć i do Twojej relacji.

Po miesięcznym (wrześniowym ) naszym "niebycie" związanym także z wypoczynkiem ... przyznam , że biorąc pod uwagę ilość powstających relacji i tych które były w toku gdy wyjeżdżaliśmy ... nie jest to łatwe.

Pomalutku odrabiamy straty !

Pozdrawiam

Basiulinek napisał(a): Zauwazylam,ze Twoja relacja za chwilke "ucieknie" na druga strone,wiec postanowilam ja ratowac

Nie ,zebym Cie poganiala............,ale moze juz czas dopisac ciag dalszy .........??

Basiulinku - ja Ci bardzo dziękuję za czujność i odpowiednią reakcję Ciąg dalszy oczywiście się pisze, ale faktycznie jakoś wolno

mariusz-w napisał(a):Witaj Tymono !

Czas pozwolił wreszcie zajrzeć i do Twojej relacji.

Po miesięcznym (wrześniowym ) naszym "niebycie" związanym także z wypoczynkiem ... przyznam , że biorąc pod uwagę ilość powstających relacji i tych które były w toku gdy wyjeżdżaliśmy ... nie jest to łatwe.

Witaj Mariuszu! A ja się bardzo cieszę, że czas pozwolił , i nie ukrywam, żem ciekawa (mimo iż to pierwszy stopień do piekła ) gdzie to Was w tym roku szlaki wakacyjne zawiodły



pozdrawiam serdecznie

Tymona napisał(a):....Ciąg dalszy oczywiście się pisze, ale faktycznie jakoś wolno

No właśnie
Ale innych to by się poganiało

Piotrek_B napisał(a): No właśnie
Ale innych to by się poganiało

Oj, Piotruś cichooooo, bo się wyda

pozdrawiam