Polska na weekend ... + ościennie, czyli to, co w zasięgu ;)

Jeżeli można to poproszę o umieszczenie w spisie relacji z Budapesztu i z Wiednia

Roxi napisał(a):Jeżeli można to poproszę o umieszczenie w spisie relacji z Budapesztu i z Wiednia

To Budapeszt i Wiedeń są w PL
Ale fajnie...

Jacek S napisał(a):To Budapeszt i Wiedeń są w PL
Ale fajnie...

Ościennie ...

Wiesz, niektórzy mają bliżej na Morawy, niż ... do Szwecji



Staram się, żeby tu były informacje obejmujące zasięgiem miejscowości,
do których da radę, mniej więcej, na weekend wyskoczyć bez specjalnego planowania i angażowania sił i środków, typu promy, samoloty itd.

Zaraz się poobrabiam to poumieszczam

Pozdrawiam

Jacek S napisał(a):

weldon napisał(a):Ościennie ...

Jacku, widzę że nie jesteś na bieżąco

Właśnie miałem to napisać - wybacz Roxi.

Zmuszacie mnie do pracy ... :/


Dobra, dopiszę to "ościennie"


A, po złości, to może nawet i Szwecję i Norwegię wrzucę, bo mam kilka zdjęć


Pozdrawiam

weldon napisał(a):

Jacek S napisał(a):To Budapeszt i Wiedeń są w PL
Ale fajnie...

Ościennie ...

Aż sprawdziłem w słowniku, bo inaczej rozumiem słowo "ościenny". Jednak słownik potwierdził moją wiedzę. Ościenny - sąsiadujący.

Widzę, że przekroczyłeś kolejne granice. Od razu przejrzalem aktualny spis, sprawdzając, czy może umieściłeś też Rumunię. Albo Francję. Ale nie widzę.

Pozdrawiam,
Wojtek

Węgry to zaledwie 130km od granicy w Barwinku

Franz napisał(a):Widzę, że przekroczyłeś kolejne granice. Od razu przejrzalem aktualny spis, sprawdzając, czy może umieściłeś też Rumunię. Albo Francję. Ale nie widzę.

Założenie jest takie, że powinno dać się zwiedzić i wrócić pomiędzy piątkiem po robocie, a poniedziałkiem przed.

Trochę się zmienia na naszych drogach, więc i ja jestem elastyczny.

W końcu odwiedziny w Skandynawii, w dniu dzisiejszym, to żaden problem,
a zdawało by się, że Szwecja ... za morzem


W sumie, to nie wiem, czy jest jakiś spis relacji z krajów znajdujących sie w dalszej od Polski odległości, lub takich, do których dojazd z przyczyn technicznych zajmuje więcej czasu, niż kilka/kilkanaście godzin, ale nie widzę problemu, żeby rozszerzyć "Polskę na weekend" również o inne kraje.

Tym bardziej, jeśli to wyciągnęłoby na wierzch jakieś ciekawe, inspirujące, relacje.

Czekam na propozycje

Pozdrawiam

weldon napisał(a):Założenie jest takie, że powinno dać się zwiedzić i wrócić pomiędzy piątkiem po robocie, a poniedziałkiem przed.

A jeśli dzieki jakiemuś świętu, weekend ulega przedłużeniu, to jeszcze jest weekendem, czy już nie?
Bo wiesz - aktualnie w Rumuńskich Wyrypach opisuję jeden z długich weekendów. A w zeszłym roku, w ramach innego długiego weekendu zwiedziłem Bośnię i Hercegowinę.
Jesli się nie mylę, to typ pojechał swego czasu do Albanii, wszedł na Maja e Jezerces i wrócił - to też taki jakby weekendowy wypad.

weldon napisał(a):W sumie, to nie wiem, czy jest jakiś spis relacji z krajów znajdujących sie w dalszej od Polski odległości, lub takich, do których dojazd z przyczyn technicznych zajmuje więcej czasu, niż kilka/kilkanaście godzin, ale nie widzę problemu, żeby rozszerzyć "Polskę na weekend" również o inne kraje.

Jest spis wojana, który uwzględnia wyjazdy w trzech kategoriach.
Twój spis wydał mi się sensowny, bo takich wypadów po Polsce może być mnóstwo i warto dla naszego kraju zrobić osobną kategorię. W momencie, gdy zdecydowałeś się przekroczyć granicę, to już zaciera się ta różnica w kategoriach.

A skoro już piszę, to wrócę jeszcze do jednej kwestii.
Kiedyś zasugerowałeś, bym założył taki spis dla moich relacji, a ja odparłem, że już i tak zbyt wiele tych przyklejonych jest. Oczywiście - nie miałem tu na myśli Twojego, którego sens przyjąłem bez zastrzeżeń. chodziło mi o to, że ogólnie ich ilość niebezpiecznie wzrasta, zostawiając na pierwszej stronie coraz mniej miejsca zwykłym relacjom.

A do tego - tematy pokrywają się w pełni lub częściowo. Oto skrajne przykłady:
- Grecja
- Wątki o Grecji lub m.in. o Grecji

Po co aż dwa? Przecież to ewidentne zaśmiecanie.

Kolejny:
- Albania i Czarnogóra 2006 - pytania, porady
- noclegi w Czarnogórze w ciemno

Bez sensu.

Mam nadzieję, że wtedy właściwie mnie zrozumiałeś.

Pozdrawiam,
Wojtek

W handlu jest tak, ze podaż powinna podążać za popytem.

Nieważne są etykietki, bo te byle Chińczyk czy Turek potrafi przyszyć, ale należy reagować na "palące potrzeby społeczeństwa" i, jeżeli są luki,to należy je zapełniać

PS faktycznie są dwie Grecję

weldon napisał(a):W handlu jest tak, ze podaż powinna podążać za popytem.

Twój wątek - Ty decydujesz.
Wyraziłem tylko swoją opinię.

weldon napisał(a):Założenie jest takie, że powinno dać się zwiedzić i wrócić pomiędzy piątkiem po robocie, a poniedziałkiem przed.

Na wszelki wypadek sprawdziłem. Widzę, że masz w spisie długie weekendy, typu cztery dni.

Pozdrawiam,
Wojtek

Mam pytanie. Chciałem gdzieś pokazać Sandomierz, Lublin, Przemyśl i parę innych miejsc. Jakoś mi się w tym roku uzbierało kilka różności. Problem polega na tym, że głównie będą to zdjęcia bo relacji z jednodniowej wyprawy pisać raczej nie będę. Oczywiście mógłbym je porozrzucać do kilku wątków fotograficznech: architektura, krajobraz czy nocne ale stanowią one pewną całość i wydaje mi się, że powinny być razem. JAkieś pomysły. Gdzieś to dołączyć do istniejących tematów czy też założyć nowe? Niecierpliwie czekam na podpowiedzi?

Zrób sobie: "Podróże LRobert'a" i pomału uzupełniaj.
W pierwszym poście zrób sobie spis treści.

Zaraz się tego uzbiera i będzie konkret, a tak zniknie gdzieś w przepastnych archiwach.

Coś takiego, jak robi agniecha0103 na przykład.

Pozdrawiam

Dzięki. Spróbuję w ten sposób. Zanim zacznę muszę tylko z Agniechą ustalić czy Sandomierz to też świętokrzyskie? Bo myślę, że to co mam ewentualnie ze świętokrzyskiego to w jej wątku dam oczywiście jak mi pozwoli. W tym moim, który założę to dam wycieczki poza region.