Silverstone F1 Weekend i okolice-Anglia 2022: CAMBRIDGE

Następnego dnia z samego rana jadę do Huntingdon (a potem małe zakupy na śniadanie)
Parkuję darmowo w centrum, do 8.00 parkowanie jest free


Ale który George? (tylu ich było)


Po chwili trafiam na main square miasta






Tutaj urodził się i mieszkał za małego Cromwell


Teraz ten budynek jest muzeum, wejście za free, z tyłu


o tu


a taka fota


Main Square jak większość miejsca na Wyspach posiada pomnik poświęcony ofiarom I i II World War


Das Rathaus


Nieco historii


Tam po prawej w dół parkowałem


Mamy czwartek - od jutra F1 - po śniadaniu jedziemy na chwilę do Cambridge


Great St. Mary Church z XI wieku






King's College










Ciekawe kominy






Po brunchu...


....stwierdzamy, że jako ludzie morza nieco nam go brakuje, a w końcu Camridge zobaczymy jeszcze ostatniego dnia, gdy będziemy zdawać auto a późnym popołudniem jechać pociągiem na Stansted, zatem.....
decyzja - jedziemy nad morze!
No to pojechaliśmy.... do Hunstanton, nad The Wash hihi

Rathaus Raczej chyba Town Hall .
Ładnie w tym Huntingdon .

Kilka lat temu wrak na plaży prezentował się okazalej , wyraźnie widoczne były burty . . .



Przeszedłeś cały kolorowy klif




Pozdrawiam
Piotr

Nefer napisał(a):Rathaus Raczej chyba Town Hall .
Ładnie w tym Huntingdon .

Yeah, Yeah
Municipio

piotrf napisał(a):Kilka lat temu wrak na plaży prezentował się okazalej , wyraźnie widoczne były burty . . .


Przeszedłeś cały kolorowy klif

Pozdrawiam
Piotr

Tak, wrak degraduje się z roku na rok, nie ma na to siły
Chyba przeszliśmy całość, w każdym razie weszliśmy z powrotem na górę z innej strony miasta

Hunstanton

Słowo się rzekło, znudziło nas na chwilę Cambridge, a że nad The Wash ok 60 mil to JEDZIEMY. Parkują darmowo niedaleko latarni.


Można też parkować przy samej latarni - parking płatny.


Pierwsze widoczki morza


Mamy akurat low tide - zatem woda daleko


Ale zaraz pójdziemy


Klify z plaży


Jeszcze dalej w morze


kawał drogi


doszliśmy








Wracamy pod klify


Carrstone jest to brązowa warstwa składająca się z piaskowca. Piasek jest scalony poprzez tlenek żelaza. Kolor czerwonego wapienia pochodzi od zabarwienia żelaza.






Przy klifach fajny klimat kamienisto-skałkowy




Znajdziemy tu pozostałości trawlera parowego „Sheraton”, który w 1947 roku osiadł na tutejszej mieliźnie. To, co dziś po nim pozostało to około 15 metrów metalowego wraku..










Kamienie


i klify


Jest ekipa tv, będą coś kręcić


Pod górę wychodzimy w takim miejscu


Wiktoriańska zabudowa




Potem jedziemy do King's Lynn


cdn

tony montana napisał(a):Wracamy pod klify

Świetne! Natura potrafi stworzyć prawdziwe cuda .

Na Castle Acre chyba nie starczyło Wam czasu . . .
Sandringham House i XII wieczny Castle Rising też mogłyby Cię zaciekawić .
Polecam następnym razem . Warto .


Pozdrawiam
Piotr

tony montana napisał(a):ELY



Wstęp 8 funtów jakby kto pytał, my nie wchodziliśmy

Nie wiem czy ta zasada ciągle funkcjonuje ale jak byliśmy tam w 2018 r. to wstęp po godzinie 16 (i bodajże przed 9 był za free). Analogicznie było z katedrami w Lincoln i Yorku.

Fajnie wrócić w znajome miejsca chociaż na zdjęciach. Dzięki .

Aglaia napisał(a):
Nie wiem czy ta zasada ciągle funkcjonuje ale jak byliśmy tam w 2018 r. to wstęp po godzinie 16 (i bodajże przed 9 był za free). Analogicznie było z katedrami w Lincoln i Yorku.

Niestety pandemia zmieniła również to . Teraz obie katedry otwierane są o godz. 10 lub 9:30 , a zamykane o 16:00 , w niedziele otwarte są zaledwie 3 godziny


Pozdrawiam
Piotr

piotrf napisał(a):

Aglaia napisał(a):
Nie wiem czy ta zasada ciągle funkcjonuje ale jak byliśmy tam w 2018 r. to wstęp po godzinie 16 (i bodajże przed 9 był za free). Analogicznie było z katedrami w Lincoln i Yorku.

Niestety pandemia zmieniła również to . Teraz obie katedry otwierane są o godz. 10 lub 9:30 , a zamykane o 16:00 , w niedziele otwarte są zaledwie 3 godziny


Pozdrawiam
Piotr

Szkoda - bo to niezła oszczędność była .

marze_na napisał(a):

tony montana napisał(a):Wracamy pod klify

Świetne! Natura potrafi stworzyć prawdziwe cuda .

Powiem szczerze, że my jako ludzie morza byliśmy bardzo zadowoleni z tego dnia

piotrf napisał(a):Na Castle Acre chyba nie starczyło Wam czasu . . .
Sandringham House i XII wieczny Castle Rising też mogłyby Cię zaciekawić .
Polecam następnym razem . Warto .


Pozdrawiam
Piotr

Wiem, wiem, za duża ta Anglia, ot co

Aglaia napisał(a):
Nie wiem czy ta zasada ciągle funkcjonuje ale jak byliśmy tam w 2018 r. to wstęp po godzinie 16 (i bodajże przed 9 był za free). Analogicznie było z katedrami w Lincoln i Yorku.

Fajnie wrócić w znajome miejsca chociaż na zdjęciach. Dzięki .

W Yorku byłem zimą i około południa, pamiętam, że płaciłem i to niemało bo byliśmy tez na górze

ELY - boczne drzwi były otwarte, ale kasować kasowali

W drodze powrotnej z Hunstanton zajeżdżamy do Kings' Lynn


To oczywiście ratusz, którego budowa rozpoczęła się w 1422 roku.


Naprzeciwko ratusza stoi Minster










Takie stoliczki, kawa w Minster??


Stalle


outside




o


zwykła brytyjska zabudowa




Grali Top Gun


Kolejny church




taki klimat mnie niezmiennie na Wyspach zachwyca




SZOK I NIEDOWIERZANIE


Późny wieczór kończymy z kotem Mario


a jutro....

Nareszcie!
"Nadejszła wiekopomna chwyla"


Weekend na żywo z Formułą 1!
I to nie byle gdzie, bo na ledżendery Silverstone.

Pierwsze Grand Prix miało miejsce 13 maja 1950 roku w Wielkiej Brytanii właśnie tutaj.
Królowi Jerzemu VI i przyszłej królowej Elżbiecie II towarzyszyli księżna Małgorzata oraz hrabia i hrabina Mountbatten, a królewska świta obserwowała, jak Giuseppe Farina prowadzi swoje Alfa Romeo. Później tego samego roku Farina został pierwszym mistrzem świata, po ekscytującym pojedynku podczas ostatniego wyścigu na torze Monza.

Podczas drugiej wojny światowej w Wielkiej Brytanii powstało wiele wojskowych lotnisk. Po zakończeniu konfliktu jedno z nich - położone niedaleko wsi Silverstone - zostało wybrane do przebudowy na tor wyścigowy.

Wokół toru jest wiele pól namiotowych i camperowych


Na polach taka atmosfera


W ciągu trzech dni eventu na którym byliśmy zanotowano ponad 400.000 kibiców
(i wszystkie odmiany omikrona)

W piątek odbywały się tam treningi Formuły 1, Formuły 2 i 3 (i wyścigi tychże), pełno eventów typu przejazd zabytkowych samochodów, koncerty etc
Parę zdjęć z piątku

Charles Leclerc w Ferrari


Carlos Sainz - Ferrari




4-krotny Mistrz Świata Sebastian Vettel w Astonie




Daniel Ricciardo - McLaren


Valterri Bottas - Alfa Romeo Orlen Team


Tak wyglądają trybuny od dołu




a tak fragment toru






Podium





Aston


Merol


Aston - safety car


Wyścig niższej Formuły




trochę tego było.... cały tor ma prawie 6 km (przejdziemy cały po wyścigu w niedzielę)




Ekipa sprzątająca


Machają nam


II trening Formuły 1




i Sobota - wyścigi i kwalifikacje F1




Nie samym ściganiem człek żyje










i dzień wyścigu - "trochę" więcej człowieków


ale to juz w cdn

Silverstone Formula 1- wyścig i co dalej
W dzień wyścigu jest mnóstwo ludzi a my docieramy nieco za późno, aby obrać dobrą miejscówkę.
Stawiamy na tą


Tutaj się bowiem nie chcieliśmy przeciskać


Wytrawni kibice Formuły wiedzą, że trzeba zabrać z sobą "folded chair" - my do niech nie należymy


Parada starych aut - w nich Kierowcy F1


Jadą


Dla porządku - wygrał Carlos Sainz - kierowca Ferrari
Po wyścigu sporo ludzi czeka aby wbiec na tor, spiker krzyczy: "Please, do not invade the circuit"


Tu tego nie widać, ale było sporo "invadersów" - nawet brali te słupki pokazujące odległość od zakrętu "50", "100" etc - ale i tak musieli oddać


Ceremonia


i tłumy na prostej startowej, szły z nami wszystkie mutacje covida. BTW, administrator grupy facebookowej tego eventu Caroline Robson kilka dni później miała covid, od razu w komentarzach objawiło się pełno ludzi, którzy z Silverstone wrócili z Omikronem.


Tam był Tom Cruise (nie uchwyciłem) i Michael Douglas (widziałem)


Zaczynamy okrążenie toru - 5,9 km


Jedni idą w tą, inni w tamtą


Ktoś kręcił bączki


Młody zachwycony


Im daje, tym mniej ludzi


Pusta już trybuna


Stary start




Ludzie brali też takie rzeczy a najbardziej gustowali w reklamach Rolex - my tylko fotka, NIE BIERZEMY


A później pooglądamy sobie co było dalej

F1 to nie moja bajka, ale cała reszta jak najbardziej.

Pozdrawiam,
Wojtek