Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Podgora

W Chorwacji jest mnóstwo wartych zobaczenia miejsc. Zwiedzanie lub wypoczynek, albo i jedno, i drugie? Byłeś gdzieś lub chcesz się dowiedzieć czegoś od innych? To właśnie tutaj możesz to zrobić.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
greenrs
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5859
Dołączył(a): 30.05.2010
Re: :)

Nieprzeczytany postnapisał(a) greenrs » 09.07.2011 23:30

CoolSwimmer napisał(a):Hej CinnamonGirl Co sie nie podoba rzeciwnikom w Podgorze ? jakie magą mieć upodobania ? Pozdrawiam ciepło

No to ja powiem co się nie podoba... Właśnie wróciłem z Podgory... dzisiaj. Był to mój trzeci pobyt w Chorwacji i chyba najmniej udany. Padło na Podgorę... Dlaczego? To inny temat. Dla mnie to miejsce najbardziej przypominało mi nasze polskie miasteczka nad Bałtykiem. Ciasnota nowych apartamentowców... prawie blokowisko. Deptak po godzinie 19 nie do przejścia... Trzeba rozpychać się łokciami. Co knajpa to inna muzyka. Miałem taras blisko, więc te nakładające się dźwięki tworzyły po prostu niestrawialny jazgot. No i te tandeciarsko-odpustowe stragany... To samo na plaży. Znalezienie miejsca po godzinie 10 graniczy z cudem. Byłem na przełomie czerwca i lipca. Nie wyobrażam sobie jak to wygląda miesiąc później.
By nie było tak gorzko... Jest jeszcze stara Podgora - miejsce urzekające. Każdy powinien się tam wybrać.
Według mnie Podgora to miejsce dla tych samych ludzi, którzy zimą jeżdżą do Zakopanego by "zaszpanować" na Krupówkach. Dla miłośników Chorwacji są znacznie ciekawsze miejsca.
CinnamonGirl
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1338
Dołączył(a): 08.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) CinnamonGirl » 10.07.2011 17:02

Takie 'tandeciarskie stragany' są i w Primosten, i w Tucepi, Jelsie czy Hvarze - wszedzie taki urok miejscowości turystycznej która nie jest tzw. 'dziurą zabitą dechami'.
Muzyka jednym przeszkadza a dla innych to jest własnie to czego oczekują od wieczoru w Chorwacji - posiedziec przy piwku i mulach i posłuchać muzyki. Jak ja byłam w czerwcu to te knajpy z muzyką na zywo pękały w szwacha turyści doskonale się bawili. Fakt moze wieczorem przeszkadzać dlatego wybieram kwatery w drugiej lini brzegowej (wole do morza miec 100m a nie 10 i spokoj wieczorem).
Wydaje mi się że ty po prostu oczekujesz czegos innego od urlopu - czyli wyciszenia się, spokoju i po prostu padło na zbyt dużą miejscowość gdzie życie nie kończy się o 22. Choć z drugiej strony pamietam ze ktoś kiedys mowił ze Podgora jest 'be' bo tam nic sie nie dzieje wieczorami ;) pewnie sie to zmienia po mału.

Z ciekawości gdzie wcześniej bywałes?
greenrs
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5859
Dołączył(a): 30.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) greenrs » 10.07.2011 21:39

CinnamonGirl napisał(a):
Z ciekawości gdzie wcześniej bywałes?

Ten wyjazd był wynikiem kompromisu i ustępstwa w stronę młodszej części naszej małej grupy wyjazdowej. Postawili nam (rodzicom) warunek, że pojadą z nami jeśli tą będzie jakaś bardziej rozrywkowa miejscowość a nie taka "dziura" jak ostatnio. Padło też na południową Dalmację by mieć dobrą bazę wypadową do zwiedzania interesujących miejsc, których jeszcze nie poznałem. Lubię wakacje spędzać aktywnie i zobaczyć jak najwięcej... Choć to dopiero mój trzeci wyjazd do Cro, to zdążyłem objechać już spory kawałek tego pięknego kraju. Nie dotarłem jeszcze na Istrię, Krk i do Slawonii ale mam nadzieję, że kiedyś przyjdzie na to czas.
No więc jak widzisz decyzja była świadoma. Warunek był jeden: tylko nie Makarska - to ponad moje siły. Założyliśmy rozpocząć poszukiwania od Podgory właśnie, a skończyć na Gradacu. No i w Podgorze właśnie tak spodobało się owej młodszej części grupy poszukiwawczej, że postanowiliśmy znaleźć apartament. Wcale nie było łatwo. Apartamenty były, owszem, lecz ceny powaliły nas na kolana. Niektóre wręcz nory z widokiem na ścianę sąsiedniego budynku lub jakiś śmietnik za 70 euro. Już mieliśmy wsiadać w samochód i jechać dalej, gdy ktoś zauważył dość okazały budynek przy drodze zjazdowej, w drugim rzędzie za hotelem Natalia. Bardzo miła pani zaprowadziła nas na ostanie piętro. Piękny, duży apartament z trzema tarasami i widokiem na Jadran i Hvar. Cena? 70 euro. A może troszkę taniej? Pani poszła do syna skonsultować naszą sugestię. Stanęło na 65. Zostaliśmy.
Pytasz gdzie wcześniej bywałem. Pierwszy wyjazd - rok 2007 - Nemira koło Omisza, drugi - rok 2010 - Mandre na Pagu.
Ja właśnie należę do ludzi, którzy w czasie urlopu lubią się wyciszyć. Z Mandre najmilej wspominam wczesnoporanne spacery po pieczywo wśród bugenwilii. Wokół cisza, czasem tylko jakaś jaszczurka umknęła spod stóp. Wczesny ranek w Podgorze to krzyki kelnerów wyciągających stoliki, ryk autobusów z kolejnymi grupami wysypujących się zmęczonych podróżą ludzi i grupki wczasowiczów z ręcznikami przemykających do plaży by zająć dobre miejsce.
Cenowo również przeżyłem mały szok. Za podobny apartament w Mandre w ubiegłym roku zapłaciłem 40 euro. Podobna różnica była w cenach obiadów w knajpce.
Uważam, że Podgora nie jest miejscem dla ludzi szukających spokoju i prawdziwych Chorwackich klimatów.
kleeberg
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8037
Dołączył(a): 08.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kleeberg » 10.07.2011 21:53

greenrs napisał(a):Uważam, że Podgora nie jest miejscem dla ludzi szukających spokoju i prawdziwych Chorwackich klimatów.


Choć w Podgorze byłem "aż" dwa razy,to podzielam Twoje zdanie.

W Chorwacji,jest wiele ciekawszych miejsc do zobaczenia.
CinnamonGirl
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1338
Dołączył(a): 08.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) CinnamonGirl » 11.07.2011 07:44

greeenrs - rozumniem ;) chyba nawet kojarzę w jakiej okolicy mieszkaliście- faktycznie blisko gwarnych miejsc.
Ja zwykle wybieram miejsca troche dalej od głównych deptaków - zarowno rok temu jak i teraz (mimo ze centrum, ale ok 60m od morza i juz się 'nie niosło') miałam zapewniony spokój. Rozumiem całkowicie twoje zmęczenie hałasem ;)
Szkoda że nie udało wam sie znależć nic atrakcyjnego przy pierwszym zjeździe jadąc od strony Splitu). Rok temu tam mieszkałam i dla mnie same zalety - cisza (bo do 'grających' knajp jakies 800 metrów :D), i najblizej (aczkolwiem te 500m było ;)) do plazy na ktorej zwykłam plażować.

Powiem ci, że bardzo mnie zaskoczyły te ceny za apartamenty, ale to juz pewnie ceny 'sezonowe' - ja mam póki co tą swobodę, że mogę jechać przed sezonem no a wtedy 50% taniej jak widze ;) (36E/4 osobowy apartament). Nawet kiedyś się zastanawiałam, czy bym jechała w sezonie (ceny/ upały/tłum) i stwierdziłam ze nie :> moze mi sie to zmieni za kilka do kilkunastu lat jak bedzie dziecko szkolne, ale póki co czerwiec ...

Za rok jesli będziemy jechać w ogóle to juz na pewno inne rejony - kusi mnie włanie Pag, a po ostatnich relacjach Brać.
KAALA
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 143
Dołączył(a): 28.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) KAALA » 11.07.2011 08:03

CinnamonGirl napisał(a):Powiem ci, że bardzo mnie zaskoczyły te ceny za apartamenty, ale to juz pewnie ceny 'sezonowe'


Ja mam wrażenie, że od 2 lat Podgora przeżywa istny najazd turystów i dlatego ceny poszły w górę. Szukając apartamentu w styczniu, ceny w 2 połowie sierpnia to 70-120E/4os, czyli podobnie jak w Breli. I w tym bym upatrywała powód tych cen, dla mnie Podgora to taka druga Brela i uważam, że wiele osób podobnie myśli.

Cinnamon miałaś b. fajną cenę za app, ...cóż plusy jazdy przed sezonem i jakby już "po znajomości". :D
Lubuszanin
Cromaniak
Posty: 1173
Dołączył(a): 01.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lubuszanin » 11.07.2011 08:57

Jeśli ktoś ma ochotę na wypoczynek w Podgorze, to polecam apartament Biuk.300m od promenady w kierunku pomnika.Ceny chyba nie są tak straszne?
http://www.biuk.htnet.hr/index-hr.htm
http://www.croatia-hrvatska.eu/podgora/apartments-biuk/
Amikol
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 447
Dołączył(a): 18.03.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Amikol » 11.07.2011 19:59

w ub . roku bylem w Podgorze w 2 poł. lipca 4-osoby 65 euro, na plaży tłok ale tylko przy głównej promenadzie , trochę w lewo i nie było problemów , a na promenadzie nawet wieczorem nie było takich tłumów jak NP W MIĘDZYZDROJACH .........wlaśnie wróciłem z Szimuni na Pagu ............rewelka
onka37
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 240
Dołączył(a): 06.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) onka37 » 13.07.2011 09:50

Witajcie! wróciłam z Podgory 3 lipca to może i ja dołoże swoje trzy grosze. Był to mój drugi wyjazd do chorwacji. Pierwszy 5 lat temu (dlaczego taka przerwa, sama się sobie dziwię)i byłam w Makarskiej. wrażenia - Chorwacja mnie urzekła, Makarska troszkęc mniej- na szczęście kwatery mieliśmy na samym początku Makarskiej i blisko to dzkich , skałkowych plaż, tam rozkładaliśmy się. Plaże w centrum dla mnie masakra, dlatego tam nie chodziłam. W tym roku padło na Podgorę na miejscu byłiśmy 18 go czerwca. Kwatery załatwione wcześniej- za apartament 2 osobowy z tarasem i 60 cioma metrami od plaży, wystarczyło zejść z kamiennych schodów (nie liczyłam z ilu) i już promenada i plaża 33 Euro (cena taka jak w Międzyzdrojach - a dla mnie to miejscowość straszna, miałam okazję być kilka dni w ubiegłym roku itam się działo.... ludź na ludziu).schodki z których schodziliśmy to ul. Biokovska, niedaleko Splitska Banka jeżeli ktoś kojarzy.Na plaży blislo kwatery byliśmy może z dwa razy i mimo że mieliśmy blisko do plaży w stronę Caklije to woleliśmy nałożyć drogi i iść na plaże w kierunku Tucepi. Znaleźliśmy rewelacyjne miejsce jak dla mnie zaraz przed plażą naturystów. Wielka pinia cisza spokój, kilka osób, woda kryształ.;.... ach wypoczywało się tam obłędnie.a że daleko, cóż im więcej chodzenia i pływania - tym bardziej mogłam pozwolić sobie na większą ilość kugli lodów.
Co do samej Podgory podobało mi się baaardzoo!Wcześniej poznałam ją zdjęciowo z relacji CinnamonGirli już mnie urzekła a na żywo o wiele bardziej. Wg mnie miejscowość w sam raz - jak się chce ciszę spokój to się ma jak się chce ludzi, gwar muzyczkę również. Fakt że pierwszego tygodnia było lepiej bo ludzi mniej, w drugim odczuwało się nowy napływ więc nie wiem jak faktycznie w głębokim sezonie to wygląda. Ja byłam bardzo zadowolona. Aha i z kwaterki tylko czasem w nocy słyszałam odgłosy delikatnej muzyczki, to było ok. widok na morze więc żadnych odgłosów z ulicy nie słyszałam. a ten widok z tarasu, nastrajał mnie co dzień o każdej porze dnia i nocy wspaniale. Taras ocieniony mandarynkami, cytrynkami.... ach na samo wspomnienie aż mi lepiej. Reasumując ja gemneralnie Podgorę polecam!
onka37
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 240
Dołączył(a): 06.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) onka37 » 13.07.2011 10:00

a i jeszcze co do muzyczki- nabliżej mnie była knajpka- cóż na zdjęciu muszę odszukać nazwę- ale często grał brodaty gościu na gitarze i był dobry ale urzekło mnie ich trzech- gitara, kontrabas, akordeon w koszulkach marynarskich.W ich wykonaniu chorwackie pieśni dla mnie bomba!
Jeżeli zaś chodzi o odpustowe stragany, no cóż to chyba takie są wszędzie, ja ich unikałamjak dzieci były małe bo chciałyby wszystko a teraz, cóż nawt ten chiński kicz coś w sobie ma a i pośmiać się można....
dagolu
Podróżnik
Posty: 25
Dołączył(a): 26.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) dagolu » 19.07.2011 17:02

Hmmm.... Podgorę, jako cel wakacyjnej podróży wybraliśmy początkowo jeżdząc palcem po mapie.Jak juz na nią padło to zaczęło się przeszukiwanie forum i czytając relacje z podróży stwiedziliśmy - dobry wybór. Rzeczywistość jednak zweryfikowała moje zdanie na temat tego miejsca. Byliśmy tam dwa tygodnie począwszy od 5 lipca. Trafiliśmy chyba na prawdziwe oblężenie przez turystów, hałas, tłok, zimną wodę w Adriatyku w dodatku z przykrością musiałam stwierdzić że nie najlepszej czystości. Tak zachwalana spokojna dzielnica Caklje okazała się wielką sypialnią, nie zazdrościłam ludziom mieszkającym na parterach tego, że tłumy spacerowiczów zagladają im w talerze. Przejść wieczorem deptakiem z mężem trzymając się za raczkę? Marzenie!!! trzeba było się przeciskać i niestety rozpychać łokciami. Wilekie kompleksy hotelowe, nowoczesne budownictwo to niestety nie to czego oczekuję od chorwackich, nadmorskich miejscowości. Miejsce, moim zdaniem, zupełnie pozbawione specyficznego chorwackiego klimatu. Ale jak widać tyle opinii, ilu forumowiczów. Ja w każdym bądź razie nie polecam i sama tam więcej nie wrócę.
greenrs
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5859
Dołączył(a): 30.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) greenrs » 19.07.2011 19:16

dagolu napisał(a):Byliśmy tam dwa tygodnie począwszy od 5 lipca. Trafiliśmy chyba na prawdziwe oblężenie przez turystów, hałas, tłok, zimną wodę w Adriatyku w dodatku z przykrością musiałam stwierdzić że nie najlepszej czystości.

Na poprzedniej stronie napisałem o moich odczuciach, które właściwie są bardzo podobne poza tym dotyczącym Adriatyku... Byliśmy do 10 lipca a więc w podobnym terminie. Uważam, że woda była rewelacyjnie ciepła i cudownie przejrzysta. Raz tylko zdarzyło mi się w Chorwacji zauważyć śmieci w morzu - kilka lat temu w okolicach Omiśa - ale to blisko Splitu a w tym rejonie Adriatyk jest znany z niezbyt czystych wód. Ale nawet ten widok był niczym w porównaniu do szarej, zamulonej wody Bałtyku doprawionej zieloną pianką z odrobiną sinic. :D
dagolu
Podróżnik
Posty: 25
Dołączył(a): 26.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) dagolu » 19.07.2011 20:26

Żeby sprostować to woda była zimna przez pierwsze 5 dni, póżniej juz było lepiej, jednak pierwszy kontakt z wodą to były słowa: Kurcze, przecież nie po to tu przyjechałam. Miała być cieplutka woda a tu przerębel! Co do czystości to mogę zrozumieć piniowe igły pływające w wodzie, ale plastikowe kubki, woreczki, czarne plamy paliwa lub oleju ze skuterów i motorówek oraz szczyt-szczytów zużyte podpaski.... FUJ FUJ FUJ tego juz dla mnie za wiele 8O
A pianka też niestety była, fakt,że nie zielona, ale jednak.
Lubuszanin
Cromaniak
Posty: 1173
Dołączył(a): 01.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lubuszanin » 19.07.2011 20:40

Dagolu, przesadzasz!Pomyślałeś skąd wzięły się śmieci?Woda czasem może być zimna, to zależy od prądów wodnych.A śmieci...być może przypłynęły z Czarno Góry, Albanii, a może jakiegoś statku?Znasz inne, idealnie czyste miejsce bez plam, pianek, kubeczków itd?
dagolu
Podróżnik
Posty: 25
Dołączył(a): 26.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) dagolu » 19.07.2011 20:50

Fakt na, temperaturę wody nie mamy wpływu i wiem, że zależy od prądów, wiatrów etc. Ale co do śmieci, to nie interesuje mnie skąd się wzięły. Możliwe, że je ktoś wyrzucił ze statku bo to, że przypłynęły z Albanii bądź Czarnogóry - wybacz - nie uwierzę. Byłam w Primosten rok temu, też w lipcu. Na plażach tłumy lecz takiego syfu nie było. Nie przesadzam więc, bo widziałam. Smutne tylko to, że to niestety ludzie sami sobie to robią.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Regiony i miejscowości turystyczne


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone