Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Podgora i wyspa Hvar (w pigułce) - czerwiec 2010

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
monia85
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 666
Dołączył(a): 05.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) monia85 » 01.07.2010 12:30

Ale się uśmiałam przy opisie drogi.. biedna renia i jej sprzęgło :wink: :wink:
Bardzo fajne opisy i oczywiście piękne widoki..
Ale Ci zazdroszczę, że już odwiedziłaś Cro w tym roku.. ja dopiero za miesiąc :cry:
janusz.w.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1672
Dołączył(a): 21.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) janusz.w. » 01.07.2010 12:34

Nooo... poczytałem sobie - fajowo :) ze zdjęciami coś u mnie gorzej :? nie wszystkie się otwierają :(
Mocno zastanawiam się w tym roku nad zabraniem rowerów do cro :!: Mam nadzieję, że trochę jeździliście i że będą opowieści na ten temat...

pozdr
CinnamonGirl
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1338
Dołączył(a): 08.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) CinnamonGirl » 01.07.2010 13:28

Dla mnie więcej dla innego mniej ;) Jeszcze jak jechałam do Drvenika to z jadranki (nie oglądałam z bliska) podobało mi sie Igrane (z tym że tam budynki usytuowane na górce więc mozna wyrobić kondycję ;) a juz z dziećmi moze byc męczące.
CinnamonGirl
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1338
Dołączył(a): 08.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) CinnamonGirl » 01.07.2010 13:44

No to kolejna cześć realcji , miało byc z 2 dni ale sie tyyyyle tego napisało (tak to jest jak człowiek robi wszystko byle nie zakuwać do egzaminów i tłumaczy sobie że to tylko krótka przerwa) że będzie z jednego.

13 czerwca

To lenistwo na plaży, zaglądanie w każdy kącik Podgory i wieczorne meczyki w tej samej knajpie (bo sat'ka nadal nie podłączona).
W tym roku jakaś taka mało opalona wróciłam, raz że byłam z samym chłopem, który nie umie leżeć plackiem i wiecznie mu gorąco, na plaży długo siedzieć się nie da, a ile razy można powtarzać .idź do wody pofocić rybki'. Potem stwierdzał, że jest głodny. I tu zasada - obojętnie ile bym wzięła jedzenia na plażę to i tak to słyszałam koło 14. Po trzecie jak odkryłam, że bez szkieł kontaktowych (szkła zostawiałam na popołudniowe wypady), ale w masce widzę w wodzie dużo lepiej to ja wzięłam aparacik do ręki i jedyna część ciała, która się opalała przez następną godzinę to moja ...

Muszę wytłumaczyć, że owszem troszkę tam pływałam, ale po co pływać za rybami jak one same do ciebie przypływają jak się nogą podłoże posmyra. No i łatwiej kadrować jak się jest stabilnym. Dlatego też stałam na dnie, woda sięgała mi do ud a ja zgięta pod kątem prostym, tyłkiem skierowanym ku słońcu i głową pod wodą fociłam rybcie. Fajne te rybcie.

I te ich mordki:

Ta lubiała skubać mi buta:
Obrazek

Świetne uczucie jak sie wpływa w ławicę albo ona wpływa w ciebie ;)
Obrazek

Te były płochliwe
Obrazek

I taki tam podwodny krajobraz
Obrazek

I takie smieszne cuś grzybowatego jest w morzu:
Obrazek
Jak sie wysili wyobraźnie to przypomina serduszko.

Ok. godziny 14, w porywach (jupi) o 15 ewakuowaliśmy się do kwatery, i przygotowywało się prysznicowy obiadek.
Definicja: prysznicowy obiadek: obiadek, którego składniki przygotowuje się w 5 minut, wstawia na gaz, w tym momencie idzie się pod prysznic, po czym wychodzi i obiadek gotowy. Np. słoiczkowe jedzonko, gołąbki z ziemniaczkami, ziemniaczki z kalafiorkiem i kwaśnym mlekiem, czy leczo tu już ze świeżych warzyw (no tu to z 10 min przygotowania i prysznic 2 osób).

Czemu nie knajpy? Knajpy były na Hvarze. Ale nie rozchodziło się o kasę. Jestem wybredna, mięsa nieznanego pochodzenia - nie tknę, ryba - fuj, owoce morza - bleee. Jak rozkapryszony bachor dosłownie. Zostawały do wyboru pizze (i tymi się żywiłam na Hvarze), spaghetti - a to sobie wolałam sama zrobić z sosikiem ze świeżych pomidorków (prysznicowy obiadek) lub warzywa glinowane których jakoś mało było w Chorwacji za to sporo w Mostarze ;). Powiedzmy sobie szczerze pizza Chorwacka jest wyborna ale 13 dni z rzędu to przesada. Stąd idea prysznicowych obiadków.

Po obiadku krótka sjesta, żeby co ma się odłożyć w bioderkach dobrze się rozlokowało i po 17 ruszamy w miasto.
W pierwszy dzień piechotką i małe sesyjki, co by nasze mamy nie narzekały ze znów żadnych zdjęć nie mamy tylko widoczki i widoczki do znudzenia.

Tam mieszkali tez ludkowie (wieczorami się świeciło)
Obrazek

Porcik do znudzenia
Obrazek

Zdjecie ktre z założenia miało wk... i które poszło smsem lub mailem do znajomych siedzacych w deszczowej Polsce.
Obrazek

A tu autorka we własnej osobie
Obrazek

Tu mała konsternacja i badanie sił wroga (boję sie psów) - osika mi statyw czy nie... nie obsikał, siknął na środku molowego chodniczka 1 m od statywu - znaczy statyw mój a chodniczek jego
Obrazek

W kolejnym odcinku bedzie już troszkę rowerowo.
Hadler
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 356
Dołączył(a): 17.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Hadler » 01.07.2010 13:52

O, widzę Nikosia 90 na pokładzie. Jakim obiektywem strzelałaś? jakiś polarek nakręcony?
CinnamonGirl
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1338
Dołączył(a): 08.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) CinnamonGirl » 01.07.2010 13:58

Hadler napisał(a):O, widzę Nikosia 90 na pokładzie. Jakim obiektywem strzelałaś? jakiś polarek nakręcony?


Obiektywów miałam kilka. Niektore fotki to Tokina 12-24, czasami kit 18-70 ale chyba najrzadziej, był jeszcze N50 (np te portretówki były nim robione) i S70-300.
Polarek był na szerokim nakręcony, do momentu gdy nie wpadł do kamieni przy molo :( i tak miałam polarka przez miesiąc.
Hadler
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 356
Dołączył(a): 17.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Hadler » 01.07.2010 14:01

CinnamonGirl napisał(a):
Hadler napisał(a):Polarek był na szerokim nakręcony, do momentu gdy nie wpadł do kamieni przy molo :( i tak miałam polarka przez miesiąc.



ała :(
monia85
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 666
Dołączył(a): 05.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) monia85 » 01.07.2010 14:53

Bardzo optymistyczna jest Twoja relacja :P Sama się do siebie śmieję :D :D
Oby tak dalej :wink:
kleeberg
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8036
Dołączył(a): 08.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kleeberg » 01.07.2010 19:44

CinnamonGirl napisał(a):Porcik do znudzenia
Obrazek


Obrazek


Porcik ten sam :D ,tylko łodzie jakby się... postarzały :wink:

PS.Zdjęcie z 2008 roku.

Pzdrv.
luki78
Odkrywca
Posty: 73
Dołączył(a): 15.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) luki78 » 01.07.2010 20:17

No bardzo fajne fotki i relacja .Cieszę się że ci sie podobało w Podgorze bo to również moje miejsce w Chorwacji i na pewno tam jeszcze wrócę może nawet w lipcu?.Jestem zapisany w kalendarzu na 07.07.2010 w Breli i jak nie wybuchnie jakaś wojna ,bomba ,lub jakis inny zonk to napewno coś srobnę po powrocie.Pozdrawiam .
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14782
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 01.07.2010 20:56

CinnamonGirl napisał(a):Obrazek

Piękna fotka :D

A tak po babsku Ci powiem, że masz piękne buty :D :D :D

Pozdrav :papa:
CinnamonGirl
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1338
Dołączył(a): 08.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) CinnamonGirl » 02.07.2010 07:46

hhe, dzięki maslinka, kupione w Gliwicach ;)
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4237
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 02.07.2010 09:07

To fakt - buty zajefajne :)

Piękne zdjęcia, ale to wiesz :) zresztą innych się nie spodziewałam :)
Fajnie też piszesz i żałuję tylko, że nie częściej, chciałoby się czytać i oglądać więcej i więcej...

Za rowery już Was podziwiam. Dwa lata temu nasi znajomi też zabrali, oj namordowali się na nich zdrowo, droga z Borje do Orebica lekka nie jest,oj nie jest. Ja sobie zawsze obiecuję, że zabiorę rolki i ..... na obietnicach się kończy :D
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 02.07.2010 09:11

A tam buty...












:lol: :wink:
wojan
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5547
Dołączył(a): 17.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojan » 02.07.2010 09:38

maslinka napisał(a):
A tak po babsku Ci powiem, że masz piękne buty :D :D :D


A tak po chłopsku Ci powiem, że














pasek też masz fajny :lol: :lol:
:papa:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Podgora i wyspa Hvar (w pigułce) - czerwiec 2010 - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone