Kulen jest wioseczką....dalej w stronę Martin Bród dalej brakuje asfaltu na dwóch odcinkach.Trzeba uwazać
Polecam Bihać i knajpę zaraz za pieszym mostem
.png)
mchrob napisał(a):Wiola kiedy będziesz w Kulen? My jutro też tam mamy 2 nocki.
kuchcik77 napisał(a):Kulen jest wioseczką....
.png)

.png)
Wzrost ponad 50% w ciągu rokumchrob napisał(a):Ceny biletów - Martin Brod - 5KM, Štrbački buk -12KM.
Żeby tylko nie przesadzili...Czyli coś się dziejemchrob napisał(a):- Droga między Martin Brod a Kulen Vakuf dalej w przebudowie. Są 2 odcinki bez asfaltu. Budowa prowadzona jest w stylu bałkańskim czyli przejeżdżamy miedzy pracującymi koparkami, ciężarówkami i walcami. Raz nawet jechaliśmy pod wyciągniętym ramieniem koparki podtrzymującym rozładowywany rury kanalizacyjne na ciężarówce.![]()
mchrob napisał(a): Droga do Štrbački buk cała w asfalcie (ale dalej wąska). Parking przeniesiono trochę dalej od wodospadu - tuż przed kasami.
Nie ma na tym 3 km szutru? Wow. To wodospad będzie dużo bardziej dostępny... Choć teraz do przejścia jest pewnie dodatkowym kilometr, może 1,5...
Tam na dole jest niezła kipiel, na filmiku aż tak tego nie widać.....png)
piekara114 napisał(a):mchrob napisał(a): Droga do Štrbački buk cała w asfalcie (ale dalej wąska). Parking przeniesiono trochę dalej od wodospadu - tuż przed kasami.Nie ma na tym 3 km szutru? Wow. To wodospad będzie dużo bardziej dostępny... Choć teraz do przejścia jest pewnie dodatkowym kilometr, może 1,5...
.png)
.png)
mchrob napisał(a):Pozwiedzane….
mchrob napisał(a):Z Chorwacji GM prowadzi przez ten most i okolicę do Bośni. Nas też tak pokierowało i na drodze dojazdowej zostaliśmy grzecznie zawróceni przez Chorwacką policję (stali sonie tam radiowozem - widać mają więcej takich przypadków)
mchrob napisał(a):PS.
Wiola, to nie z wami się widzieliśmy jak wychodziliśmy z apartamentu w okolicy mostu Kulen Vakuf?
.png)
mchrob napisał(a):Pozwiedzane….
mchrob napisał(a):Z Chorwacji GM prowadzi przez ten most i okolicę do Bośni. Nas też tak pokierowało i na drodze dojazdowej zostaliśmy grzecznie zawróceni przez Chorwacką policję (stali sonie tam radiowozem - widać mają więcej takich przypadków)
mchrob napisał(a):PS.
Wiola, to nie z wami się widzieliśmy jak wychodziliśmy z apartamentu w okolicy mostu Kulen Vakuf?
.png)
.png)
wiola2012 napisał(a):mchrob napisał(a):Z Chorwacji GM prowadzi przez ten most i okolicę do Bośni. Nas też tak pokierowało i na drodze dojazdowej zostaliśmy grzecznie zawróceni przez Chorwacką policję (stali sonie tam radiowozem - widać mają więcej takich przypadków)
Nas też, ale żadnej policji nie było, nikt nas nie pokierował, więc przejechaliśmy ten most raz, żeby dojechać z pomocą Google do zarośniętej i zasypanej gruzem dróżki do granicy, a drugi raz, żeby wrócić i pojechać do granicy koło Bihać.
2 godziny w plecy.
To bardzo ważna informacją jest , powinna być tabliczka przy moście, albo napisane gdzieś, że przejścia nie ma.
wiola2012 napisał(a):mchrob napisał(a):PS.
Wiola, to nie z Wami się widzieliśmy jak wychodziliśmy z apartamentu w okolicy mostu Kulen Vakuf?
Jeśli byliście w czwórkę, a my w dwójkę to z Wami

.png)
piekara114 napisał(a):A pisałam.... nie jechać na most....
piekara114 napisał(a): Google maps nie pokazywało Wam, że to przejście graniczne jest nieczynne?
.png)
piotrf napisał(a):wiola2012 napisał(a):mchrob napisał(a):Pozwiedzane….
Potwierdzam, wszystko się zgadza![]()
Super , a spacer wzdłuż Unaca i Očigrije też![]()
