Pływanie pontonem w Chorwacji

Witam
mam pytanko czy kupię winietę w miejscowości Sali na wyspie Dugi Otok ? jeśli nie to gdzie znajdę najbliżej?
Pozdrawiam

Kupisz.
http://www.mppi.hr/default.aspx?id=7570

Witam czy odbijacz U1 12x40cm wystarczy do pontonu
jeszcze jedno pytanie czy wystarczy kamizelka asekuracyjna czy musi być ratunkowa

mirko napisał(a):

czesiu1976 napisał(a):jeszcze jedno pytanie czy wystarczy kamizelka asekuracyjna czy musi być ratunkowa

może to pomaga

to wszystko wiem ale pytałem o przepis czy może w Cro musi taka być - ratunkowa co kraj to obyczaj

Wyposażenie łodzi podlega przepisom kraju, w którym jest zarejestrowany.

czesiu1976 napisał(a):Witam czy odbijacz U1 12x40cm wystarczy do pontonu (...)

Mi ten rozmiar wystarcza w ilości 4 sztuk.
Zasadniczo mam po 2 na każdą stronę, przypięte na karabinkach - co umożliwia ewentualne szybkie/wygodne ich przepięcie w razie potrzeby.
Jak gdzieś cumuję między łódkami, to wyrzucam z każdej strony po dwa,
jak bokiem przy jakimś kamiennym pomoście to wtedy wszystkie 4 na jedną stronę.

czesiu1976 napisał(a):Witam czy odbijacz U1 12x40cm wystarczy do pontonu

Zastanów się gdzie planujesz kotwiczyć. Ja od 2010 roku nie użyłem odbijacza ani razu. Ponton ma to do siebie że jest cały jednym wielkim odbijaczem Jedynie gdybyś cumował bezpośrednio przy betonowym nabrzeżu będzie niezbędny, żeby Ci go nie poharatało Ja od zawsze i wszędzie gdzie byłem cumowałem na bojce. Teraz odbijacze wiszą na ścianie w garażu, bo mam auto na styk do garażu na długość Jeśli mają Ci być potrzebne raz w czasie urlopu, na godzinę, jak zacumujesz żeby wyskoczyć w mieście na lody, to opakowanie bezzwrotne będzie równie skuteczne



a ograniczysz majdan z którym się do Cro musisz przemieścić

czesiu1976 napisał(a):jeszcze jedno pytanie czy wystarczy kamizelka asekuracyjna czy musi być ratunkowa

Ratunkowe - ONLY

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi i podpowiedzi ale z kamizelkami jestem zakręcony
na pokładzie mam swojego osobistego ratownika wodnego

Kamizelki prawdopodobnie nigdy nie będą Ci potrzebne, podobnie jak 8 czy 10 poduszek powietrznych, kontrolowane strefy zgniotu czy nawet oklepane pasy bezpieczeństwa w aucie, ale może zdarzyć się jedna sytuacja, że od nich będzie zależeć czy c.d.n.

Zaufaj mi, że osobisty ratownik wodny przy 4-5 B i 2 -3 kilometrach od brzegu, będzie tej kamizelki tak samo potrzebował jak Ty czy 2 letni bobas. Kamizelki każę zakładać i często sam zakładam, jak tracę 100% pewność warunków na morzu i ich rozwoju. W ciągu kilku czy kilkunastu minut warunki mogą zmienić się tak, że Twój powrót do bezpiecznego brzegu będzie obarczony ryzykiem, choćby podwiania dziobu i wywalenia grzybka. Wystarczy że w takim momencie dostaniesz czapką silnika lub nawet tubą w Twoją osobistą czapkę, a wtedy kamizelka asekuracyjna się już nie sprawdzi, bo zostaniesz leżeć z trąbą w wodzie. Ratunkowa ma to do siebie, że jakbyś do wody nie wpadł, to Twoja głowa będzie utrzymywana aparatem oddechowym do słońca a nie wody, a to może być dość istotne właśnie dla c.d.

Mądrego to aż miło posłuchać i tu mnie przekonałeś w razie czego będzie się dobrze i miękko siedziało

Co do odbijaczy to też nie wiedziałem czy kupować bo to tylko ponton i amortyzuje itp.
Przekonałem się będąc nad Zegrzem i chcąc przycumować przy pomoście, który krawędzie miał z czarnej gumy. Nie mając odbijaczy ponton po chwili miał tą czarną gumę na sobie - był brudny. Teraz gdy są odbijacze to staję gdziekolwiek nie martwiąc się o boki - to się przydaje W Chorwacji przydawały się gdy podpływało się do jakiegoś miasta i chciałem sprawnie wysadzić rodzinę i nie ocierać o betonowe nabrzeże ti też wtedy podpływa się, mocno przytula do muru i serce spokojne, że nic się nie stanie

To zadanie spełni każda plastikowa butelka PET

Rysio napisał(a):To zadanie spełni każda plastikowa butelka PET

Rysiu,
jak chodziłem na kurs łódkowy, szkoleniowiec mówił nam, że do dużych łodzi/statków funkcjonalnie i wymiarowo pasują opony jako fendery.
Ale powiedział też, że to świadczy o skiperze
Dodatkowo pokazał też jakąś listę (wyglądała na wiarygodną) kilku/nastu śluz w Niemczech, gdzie łódki z oponami mają zakaz wpływania.
Jedynym usprawiedliwieniem na opony jest posiadanie holownika/pchacza portowego.

Jeśli ktoś ma mało miejsca w pontonie, to nakleić na fenderek lewą część rzepa, na tubę prawą część rzepa i trzyma się pięknie na burcie.

Jak ponton/RIb cumuje przodem do nabrzeża a obok są inne jednostki z lewej i prawej to fenderki są niezastapione.

Bo jak powieje mocno to jednostki zaczynają się "ocierać" o siebie

Jak użyjemy butelki to może takich czułości nie wytrzymać a jak się urwie to dodatkowo jeszcze zaśmiecamy planetę