Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Ohrid i Saranda 2011

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
ebolec
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1432
Dołączył(a): 05.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) ebolec » 01.10.2011 23:33

Jak dla mnie piękna architektura ... no i te palmy...

Obrazek
marek suwa
Podróżnik
Posty: 23
Dołączył(a): 15.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) marek suwa » 02.10.2011 08:35

Napisz,proszę,pare słów o Sarande.Interesuje mnie,czy miasto ma jakiś klimat czy to jednak turystyczny betonowy moloch,jaki spotyka się np.na Costa Brava.
majeczka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3842
Dołączył(a): 04.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) majeczka » 02.10.2011 08:49

... ładnie tu u Ciebie :D
... szczerze mówiąc, w tym roku zastanawialiśmy się również nad wyjazdem do Albanii :wink:
Jak wygląda tam sytuacja z płatnościami, czy ogólnie akceptują karty i można się nimi posługiwać w sklepach i restauracjach, czy też tylko i wyłącznie gotówka?

Słyszałam też, że typowa kuchnia Albanii swoimi walorami przypomina mniej więcej menu krajów bałkańskich, w pewnym stopniu jedynie wzbogacone przez wpływy tureckie, co w szczególności polecasz?
Jakich innych rad i wskazówek udzieliłbyś wyjeżdżającym i chcącym zwiedzić ten kraj? :D
ebolec
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1432
Dołączył(a): 05.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) ebolec » 02.10.2011 09:57

Marek- nie mam porównania z Hiszpanią, bo tam niestety nie byłem. Trudno porównywać Albanię z innymi krajami, w których turystyka rozwijała się przez wiele lat. Albańczycy próbują dorównać tym innym bardziej rozwiniętym turystycznie krajom, ale to jeszcze potrwa. Dlatego jak dla mnie brak jeszcze w Sarande "klimatu" jak w Chorwacji, czy w mniejszym stopniu w innych krajach bałkańskich . Ale nie znaczy to, ze jest gorzej- jest inaczej. Albańczycy są sympatyczni i to mam cały czas w pamięci, a nie to że śmieci jest tam wszędzie tak ogromnie dużo... , czy że oznaczenie dróg jest katastrofalne. Nie mówiąc już o samych drogach. Na wielu odcinkach asfalt pojawia się i znika i znika, a potem znów niepostrzeżenie się pojawia :wink:
Sarande to szereg apartamentowców i hoteli, jest to jeden wielki plac budowy, który, gdy za za kilka lat będzie już zagospodarowany to będzie taką albańska perełką turystyczną. Pamiętam jak na przestrzeni lat zmieniała się Bułgaria, do której jeździliśmy przez trzy kolejne lata od 2004 roku począwszy- rozbudowa, rozbudowa, a przez to coraz drożej i drożej.
ebolec
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1432
Dołączył(a): 05.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) ebolec » 02.10.2011 10:28

Majeczka- dziękuję za uznanie. W zakresie płatności kartą kredytową to praktycznie nie ma w Albanii takiej możliwości.Najważniejsza jest gotówka (leki) czyli żywy pieniądz, który bez problemu wymieni się z euro w kantorze czy też u "Koników", którzy stoją w jednym, centralnym punkcie Sarandy i czekają na klientów...
Kuchnia smaczna, faktycznie jest tam sporo dań bałkańskich, ale mnie osobiście bardzo smakowała pizza, którą robią tam na cienkim cieście i z dużą ilością dodatków - czyli odwrotnie jak u nas :lol:
Natomiast z czym kojarzyć mi się będzie Albania jeśli chodzi o kuchnię... ano z z pewnym bardzo smacznym płazem zjedzonym w polecanej na tym forum (i nie tylko) restauracji Kujtimi w Gjirokastra

Bretkosa to po albańsku żaba
Obrazek

Tak wiem to nie Francja, ale jak powiedział mi właściciel restauracji bardzo dużo żab importuje Francja właśnie z Albanii...

PS. Gdy po kilku dniach zobaczyłem żywą żabkę skaczącą po drodze, to pomyślałam trochę z obrzydzeniem... człowieku coś ty zjadł...
Ostatnio edytowano 02.10.2011 11:40 przez ebolec, łącznie edytowano 1 raz
piter83pl
Cromaniak
Posty: 651
Dołączył(a): 16.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piter83pl » 02.10.2011 11:36

Albańska pizza jest super, pewnie dlatego że tylu Albańczyków mieszka/mieszkało/będzie mieszać ;) we Włoszech. Generalnie kuchnia albańska to rewelacja. Przez cały pobyt (prawie 2 tyg.) i podróżowanie z miejsca na miejsce nigdy nie zjedliśmy czegoś co można by ocenić na mniej niż bardzo dobre, a ja niestety jestem dość wybredny i interesuje się kuchnią i generalnie lubię jeść ;) Co do Sarandy, to ja byłem w czerwcu i bardzo mi się podobało, jednak za portem w stronę północną już jest średnio ciekawie. Byłeś w sezonie? Nie było problemu z wodą w kranach? Bo pamiętam, że w czerwcu czasem ciśnienie było słabe co może oznaczać kłopoty w sezonie.
Pozdrawiam!
ebolec
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1432
Dołączył(a): 05.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) ebolec » 02.10.2011 11:49

piter83pl faktycznie ten północny rejon Sarande jest bardziej swojski :wink: . W Sarande byliśmy na przełomie sierpnia i września i nie było problemów z wodą. Dwa lub trzy razy zdarzyły się natomiast wyłączenia prądu.
Hotel ,w którym mieszkaliśmy w Sarande znajduje się przy wyjeździe z miasta w kierunku do Ksamil. Początkowo zamierzaliśmy nawet tam spędzić urlop w hotelu Majestic, ale ostatecznie wybraliśmy Sarande i nie żałujemy
majeczka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3842
Dołączył(a): 04.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) majeczka » 02.10.2011 22:34

ebolec napisał(a):... północny rejon Sarande jest bardziej swojski...
Hotel ,w którym mieszkaliśmy w Sarande znajduje się przy wyjeździe z miasta w kierunku do Ksamil. Początkowo zamierzaliśmy nawet tam spędzić urlop w hotelu Majestic, ale ostatecznie wybraliśmy Sarande i nie żałujemy


...hmm, skoro nie żałujecie, w takim razie może warto jechać do Sarande zanim zrobi się tam zupełnie tłoczno :?: :wink:
... z roku na rok albowiem cywilizacja zatacza coraz szersze kręgi :D
AndrzejJ.
zbanowany
Posty: 7149
Dołączył(a): 01.12.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) AndrzejJ. » 02.10.2011 22:39

Temat super .A poczytny jak mało który.Gratulacje ebolec.Hit forum.
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 03.10.2011 07:39

Podoba się.
Miód kasztanowy z jogurtem rzeczywiście pychotka.
Ja kupowałem miodek kasztanowy w delcie Neretwy.
Słoiczek 1/4 l. 25 kun.
W tej samej cenie miód mandarynkowy. Też pychotka.
Pozdrawiam i czekam na cd.
ebolec
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1432
Dołączył(a): 05.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) ebolec » 03.10.2011 17:30

Crayfish- o miodku miałem jeszcze dopisać później, ale skoro temat został wywołany to... napiszę wcześniej :wink:

A więc miody "Made in Republika Makedonija" zachwalane przez Roberta Makłowicza kupione w drodze "na wakacje" w okolicach Ochrydy bardzo nam zasmakowały- ta naturalność, smak, kolor, zapach, itp, itd... Postanowiliśmy więc wracając z Albanii znowu pojechać "na około" tj. przez Ochrydę lub jak kto woli Ohrid, aby zakupić miód od tego samego przydrożnego sprzedawcy nota bene, u którego zakupy robił wcześniej pan Makłowicz- poznaliśmy sprzedawcę bez problemu , gdyż dzień przed wyjazdem oglądaliśmy program w internecie, w którym pan Makłowcz zachwycał się kuchnią albańską i macedońską- film pt. "Makłowicz w podróży- podróż 19 , 20". Dodam też, że wcześniej planowaliśmy wracać przez Czarnogórę i Bośnię i Hercegowinę, aby ponownie móc podziwiać Mostar.
Z Sarandy wyjechaliśmy odpowiednio wcześnie rano tak aby po południu dotrzeć do naszego sprzedawcy miodu. Postanowiliśmy zakupić po 1 słoiku miodu kasztanowego oraz miodu z migdałami i orzechami laskowymi. Po odnalezieniu miejsca gdzie kilkanaście dni wcześniej kupiliśmy miody okazało się, że naszego sprzedawcy nie ma (było natomiast jego puste stoisko) a na parkingu panuje popłoch... Okazało się, ze była kontrola sanitarna i pan inspektor z "Ministerstwa ds czegoś tam"-nie pamiętam choć pokazał mi swój identyfikator zarekwirował miody od wszystkich sprzedawców w związku z potwierdzonymi podobno wcześniej przypadkami oszustwa w jakości. Mnie "na boku" tenże inspektor powiedział, że nie pozwoli mi na zakup zabarwionego, rozpuszczonego cukru... :cry: Byliśmy na tyle zdeterminowani żeby jednak kupić te miody, że prosiliśmy inspektora o zgodę na ich zakup bez względu na wszystko... Nie zgodził się tłumacząc to uczciwością.
Tak więc reasumując- nie wszystko złoto co się świeci i nie wszystko jest prawdą co pokazują w telewizji. Nie muszę chyba dodawać, ze byliśmy bardzo rozgoryczeni niemożnością zakupu miodu oraz co ważniejsze oszustwem, z jakim się spotkaliśmy :!: :idea:
AndrzejJ.
zbanowany
Posty: 7149
Dołączył(a): 01.12.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) AndrzejJ. » 07.10.2011 19:43

ebolec napisał(a): wyjechaliśmy odpowiednio wcześnie rano tak aby po południu dotrzeć do naszego sprzedawcy miodu. Postanowiliśmy zakupić po 1 słoiku miodu kasztanowego oraz miodu z migdałami i orzechami laskowymi. Po odnalezieniu miejsca gdzie kilkanaście dni wcześniej kupiliśmy miody okazało się, że naszego sprzedawcy nie ma (było natomiast jego puste stoisko) a na parkingu panuje popłoch... Okazało się, ze była kontrola sanitarna i pan inspektor z "Ministerstwa ds czegoś tam"-nie pamiętam choć pokazał mi swój identyfikator zarekwirował miody od wszystkich sprzedawców w związku z potwierdzonymi podobno wcześniej przypadkami oszustwa w jakości. Mnie "na boku" tenże inspektor powiedział, że nie pozwoli mi na zakup zabarwionego, rozpuszczonego cukru... :cry: Byliśmy na tyle zdeterminowani żeby jednak kupić te miody, że prosiliśmy inspektora o zgodę na ich zakup bez względu na wszystko... Nie zgodził się tłumacząc to uczciwością.
:

Hit.Tym bardziej ,że nie pokazałem ci identyfikatora z ministerstwa , tylko z klubu go go. :D Twoja determinacja w przekupieniu inspektora sięgła zenitu jak zaproponowałeś słoik farbowanego miodu. :D Żenła.
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 07.10.2011 21:05

Co do miodku ebolcu ... (w Chorwacji)

Będąc w tych rejonach 2 lata temu przy drodze w dolinie Neretwy stały budki z przetworami.
Obecnie zrobiono całą "bocznicę" do drogi - jak "boksy" na Formule 1.
Jest bezpieczny zjazd pod budki, wyasfaltowany, oznaczony, budki nabrały
kształtu ryneczku.
Próbując miodek wyczuwałem subtelne różnice smakowe pomiędzy kasztanowym, mandarynkowym i innymi, którymi uraczyła mnie sprzedawczyni.
Ja akurat w tym miejscu nie podejrzewam fałszerstwa, choć mogę się oczywiście mylić.
pelkin1971
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 157
Dołączył(a): 28.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) pelkin1971 » 07.10.2011 21:32

Jeżeli mogę się wtrącić to my miód kupowaliśmy po drodze tam gdzie w pobliżu była pasieka. W Ohridzie kupiliśmy na targu u pana u którego kupowali tubylcy. Zgromadził się niezły zapas z BiH, Czarnogóry, Albanii i Macedonii.

Pozdrawiam
Romo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 120
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Romo » 08.10.2011 13:14

Witam wszystkich, w szczególności "prowadzącego gawędę" :D . Albania miała być w tym roku, wlaśnie te południowe rejony, ale niestety nie udało się... natomiast w przyszłym roku bankowo!! Mam w związku z tym parę pytanek odnośnie zakwaterowania:
1. Czy podane ceny za noclegi są za osobę, czy też za pokój w hotelu - jeśli tak, to czy jesteś w stanie podać ceny za pokój dla trzech oraz dla czterech osób - w tych hotelach, które ewentualnie oglądałeś?
2. Jak nazywał się najtańszy hotel - ten, w którym cena określona była na 30E?
3. Jeśli możesz - powiedz, jaka była cena w tym hotelu, w którym mieszkałeś?
4. Czy interesowałeś się może prywatnymi kwaterami w okolicach Sarande, a jeśli tak, to czy są takowe i ew. jakie są koszty zamieszkania w nich?
Aby "nie zamulać" fajnej relacji, podaję swojego maila: adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl - proszę o przesłanie interesujących mnie informacji. Pozdrawiam i dziękuję.
Romo
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe



cron
Ohrid i Saranda 2011 - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone