napisał(a) ebolec » 03.10.2011 16:30
Crayfish- o miodku miałem jeszcze dopisać później, ale skoro temat został wywołany to... napiszę wcześniej
A więc miody "Made in Republika Makedonija" zachwalane przez Roberta Makłowicza kupione w drodze "na wakacje" w okolicach Ochrydy bardzo nam zasmakowały- ta naturalność, smak, kolor, zapach, itp, itd... Postanowiliśmy więc wracając z Albanii znowu pojechać "na około" tj. przez Ochrydę lub jak kto woli Ohrid, aby zakupić miód od tego samego przydrożnego sprzedawcy nota bene, u którego zakupy robił wcześniej pan Makłowicz- poznaliśmy sprzedawcę bez problemu , gdyż dzień przed wyjazdem oglądaliśmy program w internecie, w którym pan Makłowcz zachwycał się kuchnią albańską i macedońską- film pt. "Makłowicz w podróży- podróż 19 , 20". Dodam też, że wcześniej planowaliśmy wracać przez Czarnogórę i Bośnię i Hercegowinę, aby ponownie móc podziwiać Mostar.
Z Sarandy wyjechaliśmy odpowiednio wcześnie rano tak aby po południu dotrzeć do naszego sprzedawcy miodu. Postanowiliśmy zakupić po 1 słoiku miodu kasztanowego oraz miodu z migdałami i orzechami laskowymi. Po odnalezieniu miejsca gdzie kilkanaście dni wcześniej kupiliśmy miody okazało się, że naszego sprzedawcy nie ma (było natomiast jego puste stoisko) a na parkingu panuje popłoch... Okazało się, ze była kontrola sanitarna i pan inspektor z "Ministerstwa ds czegoś tam"-nie pamiętam choć pokazał mi swój identyfikator zarekwirował miody od wszystkich sprzedawców w związku z potwierdzonymi podobno wcześniej przypadkami oszustwa w jakości. Mnie "na boku" tenże inspektor powiedział, że nie pozwoli mi na zakup zabarwionego, rozpuszczonego cukru...

Byliśmy na tyle zdeterminowani żeby jednak kupić te miody, że prosiliśmy inspektora o zgodę na ich zakup bez względu na wszystko... Nie zgodził się tłumacząc to uczciwością.
Tak więc reasumując- nie wszystko złoto co się świeci i nie wszystko jest prawdą co pokazują w telewizji. Nie muszę chyba dodawać, ze byliśmy bardzo rozgoryczeni niemożnością zakupu miodu oraz co ważniejsze oszustwem, z jakim się spotkaliśmy
