Odczarowane, Osobiste ... KORFU

Tronu nie znalazłam
Zapisuję!
Pięknie

Chciałam napisać tylko, że napisałam odcinek ale się zeżarł więc strzelam focha i idę gdzie indziej ...

Widziałam, gdzie pojechałaś, ale to dokończ....

Robiłam . Tylko, że tym razem sesja mi się całkiem wzięła i zes.... ała ...

No dobra ... Druga szansa .

Jak już się nasiedziałam i narozglądałam , to wzięłam i zeszłam i pojechałam w dół. W sensie na zachodnie wybrzeże oblukać kilka plaż, zachęcająco opisanych w przewodniku.

A .. i jeszcze dodam, że droga na ten tron Kaisera mimo, że jest dość kręta to całkiem bezpieczna, bo dość szeroka. No i jak na warunki greckie całkiem dobrze oznakowana ...





No ale jedźmy już na te plaże ...





Pierwsza z nich to oznaczona Blue Flag - Glyfada Beach .

Jedna z najpiękniejszych plaż Wyspy Korfu, położona na jej zachodnim wybrzeżu, w zatoce Glyfada. Piaszczysta plaża ciągnie się przez ok. 2 km. Panują tu dobre warunki do uprawiania sportów wodnych.

No to idźmy zobaczyć, czy faktycznie fajna ...





No faktycznie niezła. Jest bardzo szeroka ... Jest i piasek i głazy. Dla każdego coś miłego .









Kwaterki ...







Tylko te ceny serwisu ?! Rozbój w biały dzień. W Santorini za komplet czyli parasolkę i dwa leżaki wołali 3 euro (co nie, Mysza ? )





Po krótkiej, niestety, kąpieli wyruszam na kolejną plażę ... Tzw. Mirtiotissa Beach, znaną jako plaża nudystów ...

W sezonie na Korfu wołali 8E za komplet.

Mikromir napisał(a):W sezonie na Korfu wołali 8E za komplet.

A to niedługo będzie letnia odsłona Korfu i jego plaż

piekara114 napisał(a):A to niedługo będzie letnia odsłona Korfu i jego plaż :

Też miałam taką nadzieję . Ale ktoś tu sie miga ... .

Potter napisał(a):

piekara114 napisał(a):A to niedługo będzie letnia odsłona Korfu i jego plaż :

Też miałam taką nadzieję . Ale ktoś tu sie miga ... .

Nie no spoko, bardzo interesująca relacja by była... Mogłabym podać godziny wydawania śniadania, lunchu, przekąsek i obiadokolacji oraz smaki lodów na all-in... Rozkład jazdy lokalnych autobusów... Cennik w miejscowym biurze podróży... Same ciekawe rzeczy...

Bo w przeciwieństwie do Potter, po przejechaniu autokarem trasy z lotniska do hotelu porzuciłam kategorycznie wstępne plany wypożyczenia samochodu i samodzielnej jazdy po wyspie w szczycie sezonu. Szczególnie, że moja towarzyszka podróży zrobiła se prawo jazdy całkiem niedawno i całą jej energię pochłania na razie opanowanie trasy z roboty do domu... a ja z dzieckiem nieletnim i niewinnym byłam... Nie śmiałyśmy więc podejmować zachowań ryzykownych. Zamiast tego oglądałam ekwilibrystyczne sztuczki kierowców autokarów - bezcenne, gdy mur jest oddalony od każdego z lusterek na grubość lakieru, a z naprzeciwka nadjeżdża właśnie fafnasty autobus do wyminięcia...

W związku z tym wszystkim właśnie tron Kajzera i wiele innych ciekawych miejsc mogę sobie zobaczyć najwyżej w relacji Potter. I tego się trzymajmy... ...bo tych plaż w sezonie chyba byście jednak nie chciały oglądać...


Ale i tak było trochę fajnie...

Czekam na zdjęcia z Μυρτιώτισσα Beach
...

Będą?

Pozdrawiam

ps.znaczę na mapie Twoje miejsca

Oczywiście, że zdjęcia bedą... Tylko nie wiem czy takie, jak się spodziewasz .

Tron Kaisera to oprócz miasta Korfu jedyne miejsce, które udało mi się zobaczyć podczas mojego jednodniowego pobytu na wyspie.
Fajne miejsce, ale widzę, że fajnych miejsc jest tam więcej...
pozdrawiam,
M

Mikromir napisał(a):

Potter napisał(a):

piekara114 napisał(a):A to niedługo będzie letnia odsłona Korfu i jego plaż :

Też miałam taką nadzieję . Ale ktoś tu sie miga ... .

Nie no spoko, bardzo interesująca relacja by była... Mogłabym podać godziny wydawania śniadania, lunchu, przekąsek i obiadokolacji oraz smaki lodów na all-in... Rozkład jazdy lokalnych autobusów... Cennik w miejscowym biurze podróży... Same ciekawe rzeczy...

Bo w przeciwieństwie do Potter, po przejechaniu autokarem trasy z lotniska do hotelu porzuciłam kategorycznie wstępne plany wypożyczenia samochodu i samodzielnej jazdy po wyspie w szczycie sezonu. Szczególnie, że moja towarzyszka podróży zrobiła se prawo jazdy całkiem niedawno i całą jej energię pochłania na razie opanowanie trasy z roboty do domu... a ja z dzieckiem nieletnim i niewinnym byłam... Nie śmiałyśmy więc podejmować zachowań ryzykownych. Zamiast tego oglądałam ekwilibrystyczne sztuczki kierowców autokarów - bezcenne, gdy mur jest oddalony od każdego z lusterek na grubość lakieru, a z naprzeciwka nadjeżdża właśnie fafnasty autobus do wyminięcia...

W związku z tym wszystkim właśnie tron Kajzera i wiele innych ciekawych miejsc mogę sobie zobaczyć najwyżej w relacji Potter. I tego się trzymajmy... ...bo tych plaż w sezonie chyba byście jednak nie chciały oglądać... :lool:


Ale i tak było trochę fajnie...

Prosimy choć o tyle....

piekara114 napisał(a):

Mikromir napisał(a): Rozkład jazdy lokalnych autobusów... Cennik w miejscowym biurze podróży... bo tych plaż w sezonie chyba byście jednak nie chciały oglądać...

Prosimy choć o tyle....

Tylko tyle starczy? - To spoko.
Się zrobi. Dla Ciebie prawie zawsze.