Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Mój Brač na ziemi

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14802
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 11.09.2012 22:17

LRobert napisał(a):Taa statyw do aparatu ma to do siebie, że jak jest potrzebny to go nigdy nie ma. Ja przez 3 tygodnie woziłem go w boxie i zapominałem zabrać. A kilka razy by się przydał. :oops: :? :papa:

No właśnie, my też woziliśmy go w bagażniku przez prawie 3 tygodnie i tylko raz użyliśmy do focenia księżyca ;) (zresztą kiepsko wyszło).



agnes128 napisał(a):Witaj droga Agnieszko chce ci serdecznie podziękować za podpowiedz odnośnie Supetaru . Spędziliśmy tam wspaniały tydzień miejscowość w 100% spełniła nasze wymagania . Na cudownej wyspie byliśmy od 26 sierpnia . Ceny nas mile zaskoczyły piwo na plaży 13 kun :) taniej niż w knajpkach w porcie . Nie zwiedzaliśmy za dużo bo wolimy zostawić sobie coś na następny raz. To był najlepszy tydzień w Chorwacji dziękuje buziaki :papa: .

Cześć Agnes. Cieszę się, że wakacje się udały i masz wspaniałe wspomnienia :)



Magda O. napisał(a):no proszę, Bol jest jednak całkiem ładny ;)

Jasne, że jest ładny. Mnie się podoba :)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 11.09.2012 22:53

Dobry wieczór.

Bol jest jak Jelsa. Ma swój urok do czasu przypłynięcia pierwszego statku ala "fish-picnic".

Mam nadzieję, że szybko uporasz się z początkiem roku i wkleisz następny odcinek...

Pozdrawiam
:papa:
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 12.09.2012 09:39

Interseal napisał(a):Dobry wieczór.

Bol jest jak Jelsa. Ma swój urok do czasu przypłynięcia pierwszego statku ala "fish-picnic".

:lol: :lol: :lol: :lol:
Bol...
Only morning! :lol: :wink:

Na cudownej wyspie byliśmy od 26 sierpnia...

:o A więc było nas tam trochę...
Chyba należało jednak zwołać nieoficjalne spotkanie Cromaniaków na wyspie Brać...
No cóż, śmielej następnym razem trzeba.
I więcej maili wysyłać muszę. :) :wink:

To chyba będzie plaża "number one" tegorocznego sezonu.

:roll: :o :) :) :) :D

Czy ja wiem?
Hmmm...
a_nula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 219
Dołączył(a): 13.09.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) a_nula » 12.09.2012 21:05

maslinka napisał(a):
LRobert napisał(a):Taa statyw do aparatu ma to do siebie, że jak jest potrzebny to go nigdy nie ma. Ja przez 3 tygodnie woziłem go w boxie i zapominałem zabrać. A kilka razy by się przydał. :oops: :? :papa:

No właśnie, my też woziliśmy go w bagażniku przez prawie 3 tygodnie i tylko raz użyliśmy do focenia księżyca ;) (zresztą kiepsko wyszło).


O! Dzieki za przypomnienie, bo statyw by został na półce. Pewnie tak jak i wasze, spędzi wakacje w bagażniku, ale przynajmniej nie będę się na siebie wściekać, że zapomniałam :)

Tym samym chciałam powiedzieć, że jesteśmy spakowani, pobudka jutro o 4am , ruszamy o 5am. Międzylądowanie w Wiedniu, a w sobotę o świcie kierujemy się na Brać!
Życzcie nam dobrej pogody, bo prognozy średnie, ale tak czy siak, fajniej na Bracu niz w mieście, nie? :)

Do miłego!
Paaa!

a_nula i Marsallah
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14802
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 12.09.2012 21:37

Interseal napisał(a):Bol jest jak Jelsa. Ma swój urok do czasu przypłynięcia pierwszego statku ala "fish-picnic".

No to teraz my będziemy fishpicnikować ;)


Aniu, życzymy Wam wspaniałych wakacji :D Oby Brač Was oczarował! O pogodę bym się nie martwiła :)


Wreszcie udało mi się coś napisać, więc zapraszam na kolejny odcinek :)




27 lipca (piątek): Płyniemy na Hvar

Dziś dzień fishpicnikowego rejsu. Wyjeżdżamy z campu przed 9:00, bo o 9:15 musimy się zameldować w porcie w Bolu. Statek oczywiście już czeka. Odpływamy punktualnie o 9:30. Po raz kolejny (wcześniej rok temu, przy okazji wycieczki z Makarskiej do Bolu) jestem zaskoczona punktualnością Chorwatów ;)

Odbijamy od brzegu:

032508.jpg

032869.jpg


Bol widziany z morza prezentuje się pięknie:

033279.jpg


Mijamy klasztor dominikanów:

033676.jpg


i wypływamy na szerokie wody ;)

Nasz statek nazywa się M/B Frane i jest całkiem nowy, ładny i, co bardzo ważne, szybki. Zdjęcie tejże jednostki pływającej zrobione już w Jelsie:

034338.jpg


"Łódka" zabiera na pokład maksymalnie 145 osób, z tym, że dzisiaj płynie z nami tylko około 70. I bardzo nas to cieszy :) Co ciekawe, jesteśmy jedynymi Polakami na tej łajbie ;)

Tuż po odbiciu od brzegu pan kapitan zbiera kasę (170 kun od osoby), a młodszy marynarz rozdaje "śniadanie", czyli po croissancie i nalewa kawy mrożonej. Miała być też ice tea, podobno jest, ostatecznie nie udaje nam się na nią doczekać... To chyba jedyny "zarzut", jaki mogę mieć do tej wycieczki ;)
Poza tym jest super! Do Jelsy dopływamy szybciej, niż to było w planie. Zamiast w ciągu godziny udaje nam się pokonać ten dystans w 45 minut. Będziemy mieć więcej czasu na miejscu ;)

Powoli zbliżamy się do wybrzeży Hvaru. Najpierw okolice Vrboskiej:

035929.jpg

036288.jpg


Jakoś nie widzę Longtoma w jego kajaku ;)

Przed nami Jelsa. "Moja" Jelsa :hearts::

036982.jpg


Tyle wspaniałych wspomnień! Mam duży sentyment do tego miasteczka :)

Wpływamy do portu:

037556.jpg


A tu oczywiście fishpicniki ;):

038067.jpg


Dzisiaj i my będziemy powiększać tłum w Jelsie ;)

Cumujemy i schodzimy z pokładu:

038632.jpg

038991.jpg


W miasteczku mamy aż ;) 2 godziny "czasu wolnego". Cóż, daliśmy się "zniewolić", decydując się na ten rejs, to teraz trzeba patrzeć na zegarek ;)

Pierwsze kroki z Jelsie kierujemy do lodziarni :D Później idziemy się poszwendać wąskimi uliczkami. Kościół sv. Ivana jest o dziwo otwarty:

040012.jpg

040371.jpg


Konoba Pelago :hearts:

040877.jpg


Mój ulubiony znak ;):

041376.jpg


i ulubione przejście ;):

041878.jpg


Dla nas to trochę podróż sentymentalna :D Szkoda, że tak krótko tu będziemy! Może zamiast na Brač trzeba było znowu pojechać na Hvar? :roll: ;) A może nie :D

Spacerujemy jeszcze po głównym placu:

042920.jpg

043278.jpg


Uświadamiam sobie, że takich słonecznych fotek Jelsy jeszcze nie mamy. Zawsze byliśmy tu wieczorami. A więc jednak - coś nowego :D

Nowością jest też pobieranie opłaty za wstęp do kościoła św. Fabiana i Sebastiana 8O

044101.jpg


Kierujemy się na nabrzeże:

044493.jpg


Jednak nie idziemy na statek. Mamy jeszcze około godziny, więc docieramy do końca nabrzeża:

044951.jpg


na miłą skałkową plażę:

045340.jpg


Jest też otoczakowa, ale półki skalne (niektóre całkiem wygodne) w zupełności nas zadowalają.

Patrzymy na Jelsę:

045826.jpg


i przepływające fishpicnikowe statki. Właśnie płynie Makarski Jadran:

046261.jpg


Jak dla nas, zdecydowanie za duża łajba. Już M/B Frane jest spory, na szczęście tylko w połowie pełny. Takim wielkim statkiem raczej bym nie popłynęła. Do tej pory starannie wybieraliśmy oferty i dzięki temu, po raz trzeci, jesteśmy zadowoleni :)

Po wylegiwaniu się i błogim nicnierobieniu wracamy na naszą "łódkę", na której czeka już pachnąca rybka :D Ale o tym (oraz o Vrboskiej i plażowaniu w miłej zatoczce) w następnym odcinku.

:papa:
Ostatnio edytowano 05.06.2020 17:40 przez maslinka, łącznie edytowano 1 raz
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 12.09.2012 21:54

Cześć Agnieszko.

Pamiętam z Jelsy kilka statków, ale Waszego "Franka" nie odnotowałem. :wink:

Pozdrawiam.
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 13.09.2012 10:50

a_nula napisał(a):Tym samym chciałam powiedzieć, że jesteśmy spakowani, pobudka jutro o 4am , ruszamy o 5am. Międzylądowanie w Wiedniu, a w sobotę o świcie kierujemy się na Brać!
Życzcie nam dobrej pogody, bo prognozy średnie, ale tak czy siak, fajniej na Bracu niz w mieście, nie? :)

Do miłego!
Paaa!

a_nula i Marsallah


Ach więc to tak....
Teraz rozumiem skąd ta obecność Marsallah u mnie i tutaj...
:) :D :wink:

Cóż, SAMYCH OBFITYCH I WSPANIAŁYCH WRAŻEŃ ŻYCZĘ!

Maslinka, ja chyba czytam w Waszych planach, bo mieliśmy dokładnie te same plany co do Hvaru...
Jak nie Jadroliniją to fishpiknikiem.
:)
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12172
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 13.09.2012 11:21

maslinka napisał(a):(170 kun od osoby),

A mi się wydawało, że całodniowa wycieczka z Hvaru do Modrej Spilii i Komiży na Visie za 450 to zdzierstwo. 8O

maslinka napisał(a):Jakoś nie widzę Longtoma w jego kajaku ;)


Longtom już od tygodnia był w Polsce. :( :( :D

maslinka napisał(a):Właśnie płynie Makarski Jadran:

Obrazek


Potwór z Makarskiej :!:
Zorbas na niego mówiliśmy. :oczko_usmiech:
Rafał78
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1514
Dołączył(a): 10.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rafał78 » 13.09.2012 14:41

Nareszcie rejs na Hvar.
Jak odczytać ulubiony znak ?(jeżeli tu staniesz przerobimy twój wóz na kabrio.......? :lol: )
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 13.09.2012 15:10

Interseal napisał(a):Cześć Agnieszko.

Pamiętam z Jelsy kilka statków, ale Waszego "Franka" nie odnotowałem. :wink:

Pozdrawiam.


Pewnie dlatego, że na zdjęciach jest całkiem nowy "Franek".
Ja w 2006 i 2009 płynąłem z Bolu taką starą, w kolorze starego drewna, łajbą, w której dodatkowo śmierdziało spalinami.
Widzę, że pan Marinkovic kupił nową łódkę (no i ceny biletów też w górę poszły :wink: ).
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14802
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 13.09.2012 15:33

Interseal napisał(a):Pamiętam z Jelsy kilka statków, ale Waszego "Franka" nie odnotowałem. :wink:

Może akurat wtedy był w Hvarze. Pływał na dwóch trasach: naszej - Jelsa + Vrboska i drugiej - Hvar + Pakleni Otoci.



Fatamorgana napisał(a):Maslinka, ja chyba czytam w Waszych planach, bo mieliśmy dokładnie te same plany co do Hvaru...
Jak nie Jadroliniją to fishpiknikiem.
:)

Byliśmy tak blisko ;), że nie mogliśmy tam nie popłynąć chociaż na parę godzin :)




longtom napisał(a):
maslinka napisał(a):(170 kun od osoby),

A mi się wydawało, że całodniowa wycieczka z Hvaru do Modrej Spilii i Komiży na Visie za 450 to zdzierstwo. 8O

Bo to, mz, jest zdzierstwo ;) Wycieczka statkiem do Komiży (przynajmniej taka, jaka była organizowana w Bolu) nie obejmowała tytułowego "pikniku", czyli nie było tam nic do jedzenia - to cena za sam rejs (plus zwiedzanie jaskini).

A my mieliśmy pyszną rybkę i winko plus kanapki z prsutem i smacznym miejscowym serem, no i croissant na śniadanie ;) Uważam, że za całodzienną wycieczkę z obiadem to niedużo. To był nasz najtańszy fishpicnic. W 2008 roku za rejs po Elafitach ("Three islands cruise") płaciliśmy 220 kun.



Rafles278 napisał(a):Nareszcie rejs na Hvar.
Jak odczytać ulubiony znak ?(jeżeli tu staniesz przerobimy twój wóz na kabrio.......? :lol: )

:lol:



Buber napisał(a):Pewnie dlatego, że na zdjęciach jest całkiem nowy "Franek".

Franek zdecydowanie wyglądał na nowego! To był raczej jego pierwszy sezon.

Edit: Longtom, teraz doczytałam, że byliście statkiem na Visie... Ciekawa jestem, jak było :D
plessant
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 436
Dołączył(a): 13.08.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) plessant » 13.09.2012 21:17

Musimy w końcu spróbować fishpickniku. W tym roku było już blisko, ale się nie udało.
Czekam na dalszy ciąg
altezza
Croentuzjasta
Posty: 233
Dołączył(a): 21.11.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) altezza » 14.09.2012 01:35

Komentarz moderacji:
Treść posta zablokowana ze względu na problemy z prawami autorskimi do zdjęć użytkownika altezza.
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 14.09.2012 07:21

altezza napisał(a):bardzo fajna wycieczka :)
A ja z góry skreslilam fishpickniki i chyba to był blad...

Zdecydowanie...
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14802
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 14.09.2012 15:32

plessant napisał(a):Musimy w końcu spróbować fishpickniku. W tym roku było już blisko, ale się nie udało.
Czekam na dalszy ciąg

Polecam! Trzeba tylko przejrzeć różne oferty i wybrać najlepszą ;)



altezza napisał(a):bardzo fajna wycieczka :)
A ja z góry skreslilam fishpickniki i chyba to był blad...

Nie warto skreślać, warto spróbować :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Mój Brač na ziemi - strona 31
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone