Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Mljet

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 01.07.2018 21:06

Imponujące 8)
boboo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4907
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 02.07.2018 06:28

W Sipanskiej Luce, po kawce nie chciało mi się wstać.
tu dopiję kawę, wygodniej się rozłożę i dokonam żywota ze wzrokiem skierowanym w górę :wink:
Albowiem nade mną przeplatały się brzemienne w szyszki gałęzie sosny z wachlarzami palmy.
Soczysta zieleń palmy z chłodną "szarozielenią" igiełek upstrzone czernią szyszek, z przebijającym błękitem nieba...
To było impressive :D

Elafity oferują zdecydowanie więcej plażyczek/grot z możliwością lądowania.
Na Sipan jest samochodowy prom... hmmm, czyżbym myślał już o wakacjach 2019 :?: 8)

A Mljet, jak to Mljet - milcząco nabierał majestatu gdy zbliżaliśmy się do niego.
Całkiem inaczej (z Kolocep), niż patrząc na niego z promu (Prapratno).
Pływaliśmy na Pag, Rab, Cres, Wybrzeże Velebickie,
jednak żadna z tych "okoliczności przyrody" nie oferowała tyle rosnącego majestatu z malejącą odległością.
Przed oczami na horyzoncie zwiększający się ciemny kształt: milczący, groźny, tajemniczy.
I to było impressive.
:wink:

Jakkolwiek to nie zabrzmi, w pewnym momencie miałem skojarzenie z siedzącymi jeden za drugim baktrianami :wink:


Gwoli achronologii: nasz pierwszy "spływ" na Mljecie:
Screenshot_20180628-161434.jpg
boboo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4907
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 02.07.2018 23:47

I właśnie wróciliśmy z obserwacji firmamentu.
Jest taka fajna "platforma" przed zjazdem do Prożurskiej Luki.
Można wygodnie operować "szkłem" siedząc w otwartym bagażniku.
Czyste niebo, brak "śmieciowych" fotonów. Perfekt.
Droga Mleczna, Saturn, Andromeda (ta dość słabo, bo nisko)
Zdjęcia będą, jak już wrócimy do domu.
A ten wieczór był wyborny :hut:
:papa:
sdolas
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1855
Dołączył(a): 30.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) sdolas » 03.07.2018 06:41

Trochę spóźniony ale jestem :smo:

Te odległości :roll:
Tak na pierwszy i dość szybki rzut okiem w relację, nasuwa mi się może banalne pytanie, czy Ty w razie tzw. "W" masz jakiś dodatkowy " peke peke" ?
boboo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4907
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 03.07.2018 07:17

Co do obserwacji nieba, to właśnie te dwa obiekty (Saturn, Andromeda) są dla mnie najbardziej godnymi uwagi.
Znam je z wcześniejszych obserwacji, zdjęć, szkoły...
ale zawsze gdy znów je widzę na żywo, przychodzi taki wewnętrzny "wow" efekt.
Planety i gwiazdy: kule, kule, kule. A tu "zonk", można zrobić kapelusik :D
Olga wczoraj po raz pierwszy widziała Saturna na żywo.
Mimo, że znała że zdjęć - jej reakcja była bezcenna :wink:
Od szkła nie można było "odgonić".
Galaktyka Andromedy była zbyt słabo widoczna, aby "zapomnieć" na chwilę oddychać.
Ale i tak uzmysławia. Maleńkość naszego Zakątka.
Pamiętam jak mi sztućce wypadły z ręki, gdy w firmie zaprezentowali właśnie co przysłane świeżutkie zdjęcia z Hubble Deep Field Project.
Eeech, długo by gadać i pisać.
W każdym razie polecam Mljet na nocne pejzaże. Nie jest zaśmiecony światłem.
boboo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4907
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 03.07.2018 07:27

sdolas napisał(a):nasuwa mi się może banalne pytanie, czy Ty w razie tzw. "W" masz jakiś dodatkowy " peke peke" ?
Wiosła i telefon do przyjaciela :lol:
Dużo picia na pokładzie i rakietki/flary.
I nadzieję, że z nich nie skorzystam.
Takoż sporo wiary w silnik, który regularnie "maca" tylko serwisant Suzuki Marine.

Edit: 7:33
A teraz mam taki obrazek przez "rurkie" (na szybko tabletem do okularu)
20180703_073108-1024x768.jpg
boboo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4907
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 03.07.2018 08:06

Mljet widziany z Kolocepu.
Leżący baktrian :wink:
Screenshot_20180703-080311.jpg
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12138
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 03.07.2018 09:37

boboo napisał(a):A teraz mam taki obrazek przez "rurkie" (na szybko tabletem do okularu)
20180703_073108-1024x768.jpg

Takim chciałabym pożeglować na koniec świata :wink:
CROnikiCROpka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2171
Dołączył(a): 04.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROnikiCROpka » 03.07.2018 11:58

beatabm napisał(a):
boboo napisał(a):A teraz mam taki obrazek przez "rurkie" (na szybko tabletem do okularu)
20180703_073108-1024x768.jpg

Takim chciałabym pożeglować na koniec świata :wink:



To przepiękny Royal Clipper :)

https://www.marinetraffic.com/en/ais/de ... %20CLIPPER można go zlokalizować koło Lokrum w tym momencie :)
boboo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4907
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 03.07.2018 16:51

Wracamy dziś z pływanka i...
cywilizacja.
Postawili bankomat
20180703_164022-1024x768.jpg
boboo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4907
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 03.07.2018 17:56

te kiero napisał(a):Jedziesz... (płyniesz)

Screenshot_20180703-175443.jpg
sdolas
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1855
Dołączył(a): 30.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) sdolas » 03.07.2018 23:35

Nie znam się aż tak....ale to chyba była bardzo duża fala 8O :roll:
Nie było fefra ? :roll:
boboo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4907
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 04.07.2018 06:27

Na moje oko - ale nie jestem w tym dobry - może nawet do 3 metrów,
w dolinie fali nie było widać brzegu. Maszt widocznej żaglówki bujał się jakieś +- 45 stopni.
Nie powiem, ciekawe uczucie, gdy jesteś na dnie "studni", której ściany są z wody.
Nie takie strome, oczywiście, ale wysokie.
Ale to były "miękkie" fale, bujające - niezalewające.
Przy "cyplu Saplunary" krzyżują sìę fale kanału Mljeckiego z tymi z otwartego morza i robi się "kociołek".
Screenshot_20180704-063058.jpg

Jak zauważyłem, jest to miejscowa atrakcja dla pontoniarzy :wink:
Kręcą się tam rodzinnie (raczej w męskiej kombinacji ojciec-syn) uchachani i uradowani :D

Wczoraj też mogłem zdobyć "doświadczonko" z wypływaniem przez "bar" 8)
Z gładziutkiej zatoczki Limuni na otwarte zafalowane morze.
Zasadniczo fale są innego zdania niż skipper :lol:

Aniśmy się nie spostrzegli, a tu minął już tydzień.
Dziś kończą mi się bilety do Parku, trzeba przedłużyć.
Bilet kosztuje 125 kun i jest ważny maksymalnie tydzień.
Jeśli jesteś "zameldowany" na Mljecie, przedłużenie jest bezpłatne.
sdolas
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1855
Dołączył(a): 30.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) sdolas » 04.07.2018 06:50

Coś mi się wydaje, że jak po powrocie podzielisz się z nami filmem, to nie jednemu szczęka opadnie i "galotki będzie trzeba podwiązać" :oczko_usmiech:
My co prawda zupełnie inny kaliber, ale też uwielbiam bujanie na wysokiej, niezawijającej się fali :wink:
Ale niestety nie mam tego komfortu, że w razie czego odkręcam manetkę i po temacie.
U mnie dosłownie, wszystko w moich rękach.
Ale kto wie, im dłuższa i ciekawsza będzie relacja, to może mnie z czasem zarazisz :oczko_usmiech:
Coś tak wyczytałem o drabince, że najpierw ponton za 100 z biedronki, potem kajak, ponton z silnikiem .... :wink:

PS.
Co taka wczesna aktywność :roll:
Wakacje są :lol:
boboo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4907
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 04.07.2018 07:24

To mój naturalny czas budzenia/wstawania.
Pierwsze koguty i dzień się zaczyna :lol:
Ale też zegary (albo mój tabletowy, albo forumowy) coś nie "tenteges".
Post napisany o 6:30 pokazywany jest na forum z godziną 5:30

Patrzę w prognozy i przed siebie (na tarasie) i korci mnie dziś "Magellaństwo" - czyli opłynąć Mljet
:hut:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone