Małym autkiem do CRO

napisał(a) **alwexim** » 06.08.2010 01:21

Co to się porobiło - każdy tylko autko z klimą

. Ja w tym roku wybieram się na Brać Golfikiem 2 z 91r. i oczywiście bez klimy. To tylko kwestia przyzwyczajenia :lol:

napisał(a) **BRS** » 06.08.2010 07:10

andrataj napisał(a):A czy ktoś jechał Aveo ???

w zeszłym roku znajomy jechał z nami Aveo do Sibenika, za tydzien też wyjeżdżamy na 2 auta z tym samym znajomym z tym że teraz bedzie ich 4 dorosłe osoby w aucie.

pozdr.

napisał(a) **jacektomek321** » 06.08.2010 08:02

matej. napisał(a):
jacektomek321 napisał(a):
Morsu napisał(a):Hej

Chiałbym rozpocząć temat jazdy mniejszym autem na Chorwację. Sam zamierzam wybrać sie w tym roku Fiatem Cinquecento 899 cm + LPG + gruntowny przeglądzik.

Czy ktoś z forumowiczów jeździł już "takimi autami" gdzieś dalej, jak sprawują się w cieplejszych klimatach (autko bez klimy )

W ile osób podróżowaliście ? Każde sugestie mile widziane.

1986r., fiat 126p, 4 osoby plus przyczepa do Salonik
Więc porównując cc 899 do Chorwacji to prawie jak mercedesem.
pozdrawiam

Niezła jazda!!!
Tak myslę , że ratowała was ta przyczepa(mam nadzieję ,że n-126) , a tam można było rozprostować kości itp.
Piszę to z całym szacunkiem jako były posiadacz 126p rocznik '76 .
Pozdrawiam

Nie, no n126 to by nasz maluch nie uciagnął. Zwykła towarowa przyczepa. Zapakowaliśmy rzeczy dla czterech osób, namiot, spiwory, materace itp. i w drogę. Jazda faktycznie była masakryczna. Jeszcze urwała sie linka od rozrusznika i trzeba było zapalać silnik moja rurką do nurkowania. Miny innych kierowców - bezcenne

napisał(a) **marcin_es** » 06.08.2010 09:36

mirkrup napisał(a):w dzień, 2 osoy dorosłe, 2 nastolatki bez żadnych problemów.

A jaka była temperatura na zewnątrz?

napisał(a) **trasat23** » 08.08.2010 17:14

A ja w 2008 byłe Panda Vanem na gazie i tylko przy podjazdach zmieniałem LPG na benzynę. A cała trasa w obie strony z Krakowa do Zaostroga i po Chorwacji kosztowała mnie niecałe 500 zł. To było coś!

napisał(a) **bartos79** » 11.04.2017 19:31

Cześć,
Ja trochę nie na temat(ale watek samochodowy

) - chodzi mi o podróż do Chorwacji małym samochodem. Czy może ktoś podzielić się swoimi wrażeniami/ obserwacjami?

napisał(a) **damianisko5** » 11.04.2017 19:33

Małym, czyli jakim modelem?

napisał(a) **bartos79** » 11.04.2017 19:48

damianisko5 napisał(a):Małym, czyli jakim modelem?

W tym roku nadarzyła się okazja do sprzedania mojej Reni, i na obecna chwile do drogi szykuje się, o ile nie trafi się jakaś okazja z mojego kręgu zainteresowania - toyota yaris 2015r.
Jedziemy w trzy dorosłe osoby+ siedmiolatka+bagaż

napisał(a) **walp** » 11.04.2017 19:56

bartos79 napisał(a):Cześć,
Ja trochę nie na temat(ale watek samochodowy ) - chodzi mi o podróż do Chorwacji małym samochodem. Czy może ktoś podzielić się swoimi wrażeniami/ obserwacjami?

Jest taki trochę zaniedbany wątek :arrow:

https://www.cro.pl/malym-autkiem-do-cro-t11042.html :wink:

napisał(a) **bartos79** » 11.04.2017 20:09

Dzięki...

napisał(a) **elka21** » 11.04.2017 20:09

Z małym autkiem, nie mam doświadczenia.
Co do marki i rocznika, to śmiało możesz startować, jedynie kłopot może być z zapakowaniem bagażu dla trzech dorosłych osób i dziecka. Do środka raczej nic nie wsadzicie, a bagażnik do dużych nie należy.

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 11.04.2017 20:11

bartos79 napisał(a):Dzięki...

Poprzednie posty przeniesione.

napisał(a) **bartos79** » 11.04.2017 20:16

Janusz Bajcer napisał(a):
bartos79 napisał(a):Dzięki...

Poprzednie posty przeniesione.

Dlatego dzięki

, nie mogłem znaleźć odpowiedniego tematu

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 13.04.2017 10:59

Yaris auto jak każde inne, tylko mniejsze, będzie problem z bagażem i myślę że box na dach będzie dobrym rozwiązaniem.
Ja jechałem (2x) Clio z 2003 r. i daliśmy radę, tyle że w dwie osoby więc się zmieściliśmy.

napisał(a) **piekara114** » 13.04.2017 13:03

Wg mnie wszystko zależy od ....samochodu, czyli możliwej powierzchni do zajęcia.... Myślałam, że nigdy na tydzień się nie spakuję w torbę do samolotu (w tą bezpłatną wizzair, 25*30*42 cm), a udało się, więc bagażnik samochodowy to luksus....

A z innej beczki: szwagier w 2+1 (13 miesięcy) nie spakował się do kombi z boxem na dachu...

A poważnie...zależy co weźmiecie ze sobą.. no z kajaka trzeba będzie zrezygnować, ale parę ciuszków, maski do snurkowania i lodówka turystyczna się zmieszczą...