Małym autkiem do CRO

napisał(a) **matej.** » 13.06.2010 21:26

Oj jak pięknie udało się reaktywować wątek z 2006 roku , zresztą odswieżony przeż schweppes w 2009 i podtrzymany przezemnie w 2010.
W tym sezonie wybieramy się znów teraz dla odmiany małym/dużym autem tj. Meriva 1,6 gaz klima i nic poza tym

Pozdro dla wszystkich "maluchów"

napisał(a) **pawelli** » 14.06.2010 07:32

Jakieś 11 lat temu byliśmy ze znajomymi Fiatem Uno 1.0 Fire bez klimy oczywiście w 4 osoby dorosłe.
I oczywiście jechaliśmy wybrzeżem - normalnie masakra była

myslelismy że się ugotujemy

Ale wyjazd był bardzo udany

napisał(a) **pewex** » 14.06.2010 07:56

To wszystko jest nic. Czytałem o małżeństwie, które dojechało Cieniasem do Afganistanu i z powrotem i to nie po asfalcie : )

napisał(a) **mysza73** » 14.06.2010 08:08

Tomasz R. napisał(a):Ja co roku jadę do Cro małym autkiem. W tamtym roku byłem Smartem Forfour 2005 rok z klimą, w tym pędzę Suzuki Swift 2008 rok z klimą 1,3 benz. Uważam że jadąc małym autkiem do Cro nie mam przede wszystkim problemów z parkingiem. Poza tym jedziemy zawsze w 2 osoby wiec nie potrzebujemy większego samochodu.

My też jeździmy smarcikiem forfour :lol:

Tu lato 2009

Obrazek

Smarcik wypakowany po brzegi, ale dawał sobie świetnie radę :lol:

A tu zima 2010 :lol:

I w zimie spisał się bez zarzutów

Za miesiąc znowu śmigamy nim do Orebića

napisał(a) **tomb** » 14.06.2010 12:22

skywalker_01 napisał(a):
Jeden z nielicznych forumowiczów, który przyznaje się do nieposiadania klimatyzacji w swoim aucie
We wszystkich postach czytam: "jadę autem.... z klimą".
Jak jestem na miejscu i przemykam pomiędzy samochodami rodaków, to widzę, że "klima", to rarytas.

Ja też się przyznaję

Montaż klimy w mojej limuzynie zwiększyłby jej wartość o połowę

Zrobił się z tego fajny wątek "Jakimi najtańszymi autami do Cro". Na razie wygrywa kolega z czerwonymi maluchami

Korzystając z okazji, serdecznie pozdrawiam przyjaciół z Tarnowskich Gór, którzy pomykali fiatem 125 p. Ale ostatnio scieniaczyli i jeżdżą polonezem

A co do klimy to mam przeciwne wrażenia. Jednak większość rodaków już ma ją w swoich autkach.

napisał(a) **andrataj** » 16.06.2010 11:45

A czy ktoś jechał Aveo ???

napisał(a) **Zavadcoff** » 16.06.2010 13:40

Ja kiedyś jechałem do Splitu (z wypadem do Dubrovnika) Matizem - 2 pary i wszystkie bagaże w mega - bagażniku i z tyłu pomiędzy dziewczynami. Daliśmy radę! Oczywiście, dzisiaj z 2 dzieci nie mogę się zmieścić do kombi

Pozdrawiam

napisał(a) **edo** » 16.06.2010 14:49

w latach 03-05 jeździłem do Chorwacji i Bośni seicentem w 3 osoby a na dachu zawsze albo box albo rowerki, czasami widziałem jak ludzie na parkingach dziwnie się patrzyli, a nam się całkiem fajnie jechało bo samochód przy takim obciążeniu dosłownie kleił się do drogi. Od 2006 jeździmy yarisem, w porównaniu z seicentem to olbrzym.

napisał(a) **marcin_es** » 16.06.2010 14:49

I małym i dużym się da. I bez klimy też, ale wracając w tym roku z Chorwacji temperatura była w okolicach 32 stopni przez cały dzień. Widziałem jak wyglądali ludzie wychodzący z aut bez klimy. Może lepiej wtedy jechać w nocy? Życzę udanego wyjazdu!

napisał(a) **matej.** » 24.06.2010 22:02

Bez klimy też można ale ,raczej w nocy , potwierdzam jak powyżej.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 24.06.2010 23:00

Ja w 1995r byłem malaczem w Wiedniu więc żaden wyczyn, ale kiedyś do mnie do Chorwacji dojechali znajomi Citroenem Saxo 1,1 w 5 osób plus bagaże. Muszę przyznać że jak ich zobaczyłem to zwątpiłem, ale da się:)

napisał(a) **Nuniek** » 21.07.2010 10:46

W tamtym roku Tigra w tym to samo. Da się tylko trzeba chcieć się zapakować.

napisał(a) **jacektomek321** » 21.07.2010 11:08

Morsu napisał(a):Hej

Chiałbym rozpocząć temat jazdy mniejszym autem na Chorwację. Sam zamierzam wybrać sie w tym roku Fiatem Cinquecento 899 cm + LPG + gruntowny przeglądzik.

Czy ktoś z forumowiczów jeździł już "takimi autami" gdzieś dalej, jak sprawują się w cieplejszych klimatach (autko bez klimy )

W ile osób podróżowaliście ? Każde sugestie mile widziane.

1986r., fiat 126p, 4 osoby plus przyczepa do Salonik :-)

Więc porównując cc 899 do Chorwacji to prawie jak mercedesem.
pozdrawiam

napisał(a) **matej.** » 05.08.2010 20:44

jacektomek321 napisał(a):
Morsu napisał(a):Hej

Chiałbym rozpocząć temat jazdy mniejszym autem na Chorwację. Sam zamierzam wybrać sie w tym roku Fiatem Cinquecento 899 cm + LPG + gruntowny przeglądzik.

Czy ktoś z forumowiczów jeździł już "takimi autami" gdzieś dalej, jak sprawują się w cieplejszych klimatach (autko bez klimy )

W ile osób podróżowaliście ? Każde sugestie mile widziane.

1986r., fiat 126p, 4 osoby plus przyczepa do Salonik
Więc porównując cc 899 do Chorwacji to prawie jak mercedesem.
pozdrawiam

Niezła jazda!!!
Tak myslę , że ratowała was ta przyczepa(mam nadzieję ,że n-126) , a tam można było rozprostować kości itp.
Piszę to z całym szacunkiem jako były posiadacz 126p rocznik '76

.
Pozdrawiam

napisał(a) **mirkrup** » 05.08.2010 22:11

w dzień, 2 osoy dorosłe, 2 nastolatki bez żadnych problemów.