Majówkowicze - czy są urtudnienia na Graz-Maribor-Zagrzeb?

Fuzi napisał(a):Cześć praulinka

Mam pytanie co do trasy Boboszów/Olomouc/Brno/Bratysława/Wieseń,
czy faktycznie Brno/Bratysława/Wiedeń to lepsze rozwiązanie niż Brno/Mikulov/Wiedeń ?

Trasa nr 2
Zdecydowanie!
forum/viewtopic.php?t=17808

Fuzi napisał(a):Mam pytanie co do trasy Boboszów/Olomouc/Brno/Bratysława/Wieseń,
czy faktycznie Brno/Bratysława/Wiedeń to lepsze rozwiązanie niż Brno/Mikulov/Wiedeń ?

Lepsze tylko o tyle że nie przepychasz się przez Wiedeń, ale za to jest mocno naokoło. I winieta słowacka będzie potrzebna, bo w tym wariancie cały odcinek słowacki to autostrada.
Raczej ta skórka za wyprawkę sie nie opłaci...

W tamtym roku jechałem Brno/Mikulov/Wiedeń i nigdy więcej, dopóki nie zrobia tam normalnej drogi. A ostatnie kilka kilometrów do Wiednia to był astronomiczny korek poruszający sie w tempie 10km/h.
Fakt - zła pora, bo poranny szczyt wjazdowy.

W tym roku jechałem Brno/Bratysława/Wiedeń - dobra pora, bo mijałem Wiedeń w nocy, ale cały czas autostrada, i pomimo, że ta czesko/slowacka do Bratysławy raczej nędzna (jak nasza dawna A4 płytowa), ale płynnie i bez stresu.
Na pewno taka trasa jadę we wrzesniu.

A zastanawiającym się polecam mimo wszystko planowanie podrózy w porach nocnych, a jeżeli nie jest to mozliwe, to pomimo tego, że się nie da to wziąć duża porcję magnezu i przygotować się na stres.

Od tamtego roku dużo zmieniło się (na plus) na trasie Cieszyn - Brno (droga super, dobra nawierzchnia)... a Mikulov to rzeczywiscie nie najlepszy pomysł... Na tej trasie, powtórzę raz jeszcze - tylko Znojmo - Wiedeń...

Dziękuję za informację !

W tym roku wypróbuję trasę polecaną przez Kasię, mimo iż wygląda na mapie jak duży objazd myślę że czas mi ją zrekompensuje.

Praulinka, bardzo dziekujemy za opis. Jest to pierwsza obszerna relacja z trasy w tym sezonie. Gratuluje