luźne pogawędki o wszystkim

ces anetka!!!!!
tloche sie pobujamy i koncymy zamecek, jesce ze dwie wiezycki zostaly do zlobienia, a potem fose zlobimy naokolo
zalaz hyba descyk zacnie padac

Kako je dobro.... dziewczynki.

Pozdrav

Kako je doblo chlopcyku
pozdlav

quote="MaciejMnie "lużne..." w niczym nie przeszkadzają a nawet w miarę regularnie tam zaglądam [/quote]

Ja też zaglądam. I lubię poczytać opinie innych o książkach o tematyce odmiennej od Cro, i muzyce itp. ale jakoś dziwnym trafem ta tematyka zamieniła się w bzdurną paplaninę.
Sorry, ja tak to oceniam. Z nieukrywaną przykrością.

Ja też zaglądam. I lubię poczytać opinie innych o książkach o tematyce odmiennej od Cro, i muzyce itp. ale jakoś dziwnym trafem ta tematyka zamieniła się w bzdurną paplaninę.
Sorry, ja tak to oceniam. Z nieukrywaną przykrością.

Anetko,

to jest o wszystkim i o niczym. Nie chesz nie piszesz, nie podoba sie to zmieniasz piaskownice. I czego sie znowu czepiasz???
Za chwile ktos wyciagnie jakas Twoja wypowiedz i oceni ja dokladnie tak samo. Wiesz ze na mnie , na Ciebie , na kazdego da sie coś znalesc ....... ale chyba nie tedy droga.

Ogolny problem forum to - brak ciekawych tematow.
Jak znasz takowe to zrób cos sama i zaproponuj ..... kazdy moze tworzyc watki nowe ....i bierze za to odpowiedzialnosc

PS na skypie mi sie podobalo. Moze przekonamy innych żeby pozakladali ten program? [/quote]

To jest wątek w wątku pt "piaskownica" psyklo ze Ci sie nie podoba
W każdym z nas jest trochę z dziecka ...

Masz rację. Widac jestem czepialska i sie czepiam. Nie podoba mi się i dlatego nie piszę.
Sasaneczko, załóż sytuację, w której jesteś całkowicie nową zarejestrowaną forumowiczką. Wchodzisz w statystyki foru i wybierasz najpopularniejszy temat po Akademii. Zaglądasz na ostatnie strony (bo chcesz być na bieżąco) i ... No własnie. Co sobie wtedy można pomyśleć...
Wolałabym podpisac się że ja jestem własnie z TWA, bo lubię ten watek i jestem z niego zadowolona, a nie "bo przecież jestem tylko z TWA. Jak ktoś chce byc podeptany to w ten sopsób daje innym doskonały powód do deptania.
Generalnie zaczynam mieć wrażenie, że zlot przez niektórych został obłudnie oceniony jako super i bez zarzutu, a teraz powoli wytyka się uchybienia i potknięcia (nie tylko Miśkowe), podziały, podgrupy i pod.. pod.. wszystko w coraz mniejszej skali.

Skype jest fajny i używam go od ponad roku. Ma jeden mankament: w godzinach pracy trudno jest ukryć słuchawki na uszach
Dzięki niemu mam kontakt ze znajomymi na Dolnym Śląsku i w Weronie. I wszystko free w ramach abonamentu za net.

Luzik:

wiesz ...jakbym byla nowa osoba (poteoretyzuje poki nie buduje zamku z piasku) )))) ...

Jakbym szukala tylko info o Chorwacji to bym weszla, zobaczyla ze nie na temat jest w luznych i poszla szukac w innych watkach ( zreszta ten watek widza tylko zarejestrowani , a nie goscie chyba wiec nie szkodzi to nikomu)
zagladnelabym na ten watek jesli szukalabym przyjaciol albo znajomych bo tu duzo ludzi pisze ekstrawertycznie ( w tym np ja ) ....
i bym uznala ze jest tu masa super - osob. Prawdopodobnie zagadnelabym potem do tych co mi sie "spodobali" i tyle. Jesli bym uznala ze pisza glupoty to bym nie wchodzila wiecej ....

Aneta zobacz na jaki poziom zszedl watek zlotowy .... ochy i achy i wazelina .... jak napisalam ze mozna pogadac o tym co zrobic jeszcze lpeiej na nastepnym zlocie to ... wypowiedz zniknela w masie wlasnie zachwytow i potakiwan. Ja wiem co bylo zle , Ty wiesz.
Widzisz ....nie chce mi sie pisac ile to wypilam albo ile nie wypilam i jakiego kaca mialam albo nie. To nie pisze tam teraz, nie przeszkadza mi jednak zupelnie ze inni sie tym podniecaja. Nigdy i nigdzie nie skrytykowalam ze inni chca sobie popisac o "dupie maryni".

Wszystko poszlo o to ze ten watek jest za popularny to zaczeto go gnoic po cichu i oficjalnie też ( za popularne tez byly osoby tu piszace to inna sprawa ) .... a popularny jest m.in dzieki Tobie tez ) bo wiesz doskonale jak tu sie fajowo gadalo i twoje posty w wielu miejscach byly ciekawe - lekkość pisania i dowcip to Ty tez masz )) Anetka ....i tu kolo sie zamyka : )))))

Przerwa w budowaniu zameczku Ti si u pravu Sasaneczko Podpisuję sie wszystkimi łapkami

Ces dziefcynki, ces Janusku!

Jaki duzy ten zamek, choccie, sypko dokoncimy. mama muwi ze musie isc s nia na sakupy to nie moge s wami dlugo byc.

Drusi a ciemu boli cie bzusiek ja tez jem ciastecka ale mnie nie boli

Jestem na luzie, nawet baaardzo!
Ja właśnie piszę o NOWO-ZAREJESTROWANEJ osobie.
A skoro uznajesz, że wątek zlotowy spadł nisko to czy jest to wystarczający powód aby luźne wpychac go do rynsztoka (i to nie tak malowniczego jak te opisane w Pachnidle). Przeciez od ponad 3 stron jest tu pieprzenie kotka za pomocą młotka. I nikt kto zajrzy na te strony nie uzna nikogo z TWA za osoby ciekawe i warte poznania. No, może nikt spośród ludzi których ja znam i wiem, że korzystają z różnych for(ów)
Każdy wątek się rozwija i meandrami idzie w przeróżnych kierunkach. Chyba tylko Akademia i wyspa skarbów trzymają się tematu od 1 do ostatniego posta.
To tyle.
pa!

mama_Kapiszonka napisał(a):Jestem na luzie, nawet baaardzo!
Ja właśnie piszę o NOWO-ZAREJESTROWANEJ osobie.
A skoro uznajesz, że wątek zlotowy spadł nisko to czy jest to wystarczający powód aby luźne wpychac go do rynsztoka (i to nie tak malowniczego jak te opisane w Pachnidle). Przeciez od ponad 3 stron jest tu pieprzenie kotka za pomocą młotka. I nikt kto zajrzy na te strony nie uzna nikogo z TWA za osoby ciekawe i warte poznania. No, może nikt spośród ludzi których ja znam i wiem, że korzystają z różnych for(ów)
Każdy wątek się rozwija i meandrami idzie w przeróżnych kierunkach. Chyba tylko Akademia i wyspa skarbów trzymają się tematu od 1 do ostatniego posta.
To tyle.
pa!

Aneta czepiasz sie i tyle

Znajdz dowody a podyskutuje --- bo teoretyzujemy. Nic wiecej tylko przypuszczenia. I zly humor a to dziwne

mama_Kapiszonka napisał(a): Przeciez od ponad 3 stron jest tu pieprzenie kotka za pomocą młotka

Jestem daleka od teorii. To przemawia do mnie wystarczająco. Co Ci jeszcze mam udowodnić? Co jest dziwnego dla Ciebie w moim zachowaniu? Że wyrażam swoją opinię? I że nie jest ona zgodna ze zdaniem innych? Kiedy jest powód to się śmieję. I wierz mi: o stokroć wolę się śmiać!!! Ale nie zawsze mam ku temu okazję. Takie pogadanki z piaskownicy powinny się odbywac własnie na czacie, tlenie czy skypie. Są zabawne w danej chwili (podobno ludzie inteligentni mają dar żartu sytuacyjnego).
Ale... nie zajmuję już więcej czasu.

aneta_jacek napisał(a):
Aneta zobacz na jaki poziom zszedl watek zlotowy .... ochy i achy i wazelina .... jak napisalam ze mozna pogadac o tym co zrobic jeszcze lpeiej na nastepnym zlocie to ... wypowiedz zniknela w masie wlasnie zachwytow i potakiwan. Ja wiem co bylo zle , Ty wiesz.
Widzisz ....nie chce mi sie pisac ile to wypilam albo ile nie wypilam i jakiego kaca mialam albo nie. To nie pisze tam teraz, nie przeszkadza mi jednak zupelnie ze inni sie tym podniecaja. Nigdy i nigdzie nie skrytykowalam ze inni chca sobie popisac o "dupie maryni".

Wszystko poszlo o to ze ten watek jest za popularny to zaczeto go gnoic po cichu i oficjalnie też ( za popularne tez byly osoby tu piszace to inna sprawa ) .... a popularny jest m.in dzieki Tobie tez ) bo wiesz doskonale jak tu sie fajowo gadalo i twoje posty w wielu miejscach byly ciekawe - lekkość pisania i dowcip to Ty tez masz )) Anetka ....i tu kolo sie zamyka : )))))

Tylko krótko...Jeśli miałaś/masz jakieś MERYTORYCZNE uwagi co do organizacji zlotu to wystarczyło przekazać je organizatorom czy to na zlocie czy po nim choćby w wątku zlotowym. Przejrzałem wszsytkie strony do 1 października włącznie i oprócz tekstu że fajnie byłoby przywieźć na przyszłą wigilię jakieś jedzienie dla wszytskich nic Twojego tam nie znalazłem...To był postulat do którego mieli się wszyscy odnieść
Organizacja zlotu to dla ludzi pracujących zawodowo i mających wiele innych zajęć naprawdę duuże wyzwanie. Moze będziesz miala kiedyś okazję to sprawdzić. Wiem ze nie uniknęliśmy paru niedociągnięć (mam nadzieję ze tata_Kapiszonka za brak chrztu już się nie gniewa ? )
Ale myślę parafrazując "Misia" ze minusy nie przesłoniły plusów...
Reszty Twojego podsumowania wątku zlotowego nawet nie chce mi się komentować ...

aneta_jacek napisał(a):Luzik:

Wszystko poszlo o to ze ten watek jest za popularny to zaczeto go gnoic po cichu i oficjalnie też ( za popularne tez byly osoby tu piszace to inna sprawa )

Aneta.....sorry, ale bijesz pianę od kilku dni. Zauważ,że na zlocie było około 40 osób zarejetrowanych na forum, a na Twoje zarzuty odpowiadają tu 2,3......

czym oceniasz "popularność",??...że osoby mają po 1000 postów?jka wiesz ilość może być zaprzeczeniem jakości.
wogóle..co to znaczy,że ktoś jest za popularny???bo jakoś chyba nie kumam.....

założę zaraz wątek w którym natrzaskam 3000 postów ...będę popularny??