Liga Mistrzów UEFA - komentarze & dyskusja

anakin napisał(a):No i zakończył się kabaret pt."Transfer Lewandowskiego".

Życzę innym polskim piłkarzom udziału w tego typu kabaretach.

walp napisał(a):

anakin napisał(a):No i zakończył się kabaret pt."Transfer Lewandowskiego".

Życzę innym polskim piłkarzom udziału w tego typu kabaretach.

Mówiąc kabaret miałem na myli cały medialny szum i spekulajce na ten temat snute przez róznego rodzaju fahofcóf i dziennikarzy od dawna.
Wg mnie nie doczekamy szybko drugiego takiego transferu.
I do takiego klubu i za taką kasę dla polskiego zawodnika.
Wg mnie jak najbardziej słuszną kasę.

Ciekaw jestem jak teraz "mają w dziobach" włodarze BVB, którzy stwierdzili, że Polakowi nie należy się większa kasa i "nie godzi się", żeby zarabiał więcj niż np.Niemiec.

Kolejnym , który odejdzie będzie Reus, a po nim Klopp.
I to będzie koniec BVB.

Nie napinajmy się tak- RL jeszcze niczego nie osiągnął. Pożyjemy, zobaczymy, co on jest wart. Bo na razie ...

krystek napisał(a):Nie napinajmy się tak- RL jeszcze niczego nie osiągnął. Pożyjemy, zobaczymy, co on jest wart. Bo na razie ...

A Rummenigge nie zarządza jednym z najlepszych klubów świata, tylko prowadzi fundację charytatywną.
I dlatego dał Lewemu 11 baniej ojro rocznie.
Ot, taki tam fart "nic nie wartego grajka", połączony z gestem prezesa.

RL pod Pepem ciekawe kogo wygryzie ze składu jeśli myślą o nim jako podstawowym, a nie dublerze

anakin napisał(a):Za rok o tej porze Mandżukić już będzie Koloseum zwiedzał.

również myślę, ze MM nie jest gościem co lubi grzać ławę i być tym drugim,
i jakby tak było to sam odejdzie (nie znam jego kontraktu);
zobaczymy co będzie z naszym orłem

anakin napisał(a):

walp napisał(a):

anakin napisał(a):No i zakończył się kabaret pt."Transfer Lewandowskiego".

Życzę innym polskim piłkarzom udziału w tego typu kabaretach.

Mówiąc kabaret miałem na myli cały medialny szum i spekulajce na ten temat snute przez róznego rodzaju fahofcóf i dziennikarzy od dawna.
Wg mnie nie doczekamy szybko drugiego takiego transferu.
I do takiego klubu i za taką kasę dla polskiego zawodnika.
Wg mnie jak najbardziej słuszną kasę.

Ani, uważam podobnie. Życząc udziału w tego typu "kabaretach", czyt. medialnym szumie, miałem właśnie na myśli to, żeby jak najwięcej polskich piłkarzy mogło wybierać między europejskimi klubami na tym poziomie.

Chciałbym, abyśmy mieli jak najwięcej sportowców, którzy staną się ambasadorami Polski na stadionach i arenach świata. Może na miarę takich sportowców jak zmarły dziś Euzebio - legenda Benfiki.

Oczywiście złośliwi będą twierdzić, że Lewy miał farta, bo zarząd Bayernu okazał chwilę słabości, ale najgorsze może dopiero przyjść, kiedy będzie strzelał dla Bawarczyków i ponownie zostanie okrzyknięty zdrajcą narodu.
Niestety, takie wpisy nie tylko czytałem na forach internetowych, ale słyszałem na żywo.

walp napisał(a):Oczywiście złośliwi będą twierdzić, że Lewy miał farta, bo zarząd Bayernu okazał chwilę słabości, ale najgorsze może dopiero przyjść, kiedy będzie strzelał dla Bawarczyków i ponownie zostanie okrzyknięty zdrajcą narodu.
Niestety, takie wpisy nie tylko czytałem na forach internetowych, ale słyszałem na żywo.

Żenuła...po prostu.

Typowe "polaczkowanie", bo sie komuś udało.
Najlepiej zbluzgać i napluć, a zza monitora przecież najbezpieczniej.

Domyslam się, że wielu z tych herojów wypisujących takie rzeczy, to "kibice" naszej reprezantacji, którzy obarczają go niemal stuprocentową winą za eliminacje.
Ale te same barany bedą najgłośniej klaskać, kiedy zacznie w tej reprezentacji w końcu strzelać.
"Dobre", bo....polskie.
Mało pocieszające jest to, że Helmuty nie lepsze.......



Dziś plują na Goetze i Lewego, za rok będą pluli na Reusa.

Akurat w pluciu niemieckich kibiców nie chodzi o konkretne osoby Goetzego czy Lewego. Chodzi o klub, do którego dołączyli/dołączą (podobna sytuacja była kilka lat temu z Neuerem). Nikt by na nich nie pluł, gdyby przeszli do Hannoveru, Werderu czy nawet Schalke.

Przez swoją politykę podkupowania gwiazd, a także przez zachowanie i wypowiedzi swoich działaczy/trenerów/zawodników Bayern stał się najbardziej znienawidzonym klubem w Niemczech i jednym z najbardziej nielubianych na świecie.

Bardzo słusznie zresztą - sami są sobie winni...

Na Ozila czy Khedirę nikt nie pluł, kiedy odchodzili do Madrytu.

Raul73 napisał(a):Akurat w pluciu niemieckich kibiców nie chodzi o konkretne osoby Goetzego czy Lewego.

Czyżby?
No to zobacz na komentarze na forach, lub chociazby na to co wkleiłem powyżej.
Jeżeli to nie są epitety personalne, to............

Raul73 napisał(a):Chodzi o klub, do którego dołączyli/dołączą (podobna sytuacja była kilka lat temu z Neuerem). Nikt by na nich nie pluł, gdyby przeszli do Hannoveru, Werderu czy nawet Schalke.

Tutaj akurat się z Tobą zgadzam.

anakin napisał(a):

Raul73 napisał(a):Akurat w pluciu niemieckich kibiców nie chodzi o konkretne osoby Goetzego czy Lewego.

Czyżby?
No to zobacz na komentarze na forach, lub chociazby na to co wkleiłem powyżej.
Jeżeli to nie są epitety personalne, to............

Chodziło mi o to, że powodem tych obelg w internecie jest jedynie fakt przejścia do Bayernu - ktokolwiek by to nie był!

Raul73 napisał(a):Chodziło mi o to, że powodem tych obelg w internecie jest jedynie fakt przejścia do Bayernu - ktokolwiek by to nie był!

Rozumiem.
Taka po prostu...wdzięczność "kibica".

Można to tak nazwać

U nas to samo było z Legią, gdy brała najlepszych piłkarzy z klubów w kraju do odbycia zasadniczej służby wojskowej.

jara napisał(a):U nas to samo było z Legią, gdy brała najlepszych piłkarzy z klubów w kraju do odbycia zasadniczej służby wojskowej.

Dokładnie taka sama sytuacja.

Nie chciałem wcześniej tego przykładu przytaczać, żeby na nasze polskie podwórko nie wchodzić

Ale wystarczy przypomnieć sobie legendarną już reakcję Stadionu Śląskiego na gola Deyny w meczu z Portugalią.

Raul73 napisał(a):

jara napisał(a):U nas to samo było z Legią, gdy brała najlepszych piłkarzy z klubów w kraju do odbycia zasadniczej służby wojskowej.

Dokładnie taka sama sytuacja.

Nie chciałem wcześniej tego przykładu przytaczać, żeby na nasze polskie podwórko nie wchodzić

Ale wystarczy przypomnieć sobie legendarną już reakcję Stadionu Śląskiego na gola Deyny w meczu z Portugalią.

... albo bieganie Smolarka z końmi na Służewcu i późniejszą wojnę z między W-wą a Łodzią. Transfer Dziekana do Widzewa i jego ucieczka do Wa-wy, bo mu powietrze łódzkie nie służyło.