Lądem i morzem – Grecja 2022 (Agistri, rejs Cyklady, Ateny)

napisał(a) **dangol** » 14.11.2022 00:16

marze_na napisał(a):
maslinka napisał(a):Ależ pyszny odcinek!

Oj tak
Bardzo lubię te kulinarne wstawki w relacjach Danusi .

Kilka takich wstawek jeszcze będzie, bo lokalne jedzonko na wakacjach jest równie ważne, jak zwiedzanie. Ostatnio u nas chyba nawet ważniejsze :lol:

, zabytki coraz częściej pomijamy :oops:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 14.11.2022 09:47

Z deszczem na tych wakacjach jeszcze się spotkamy

Lubię deszcz na wakacjach (oczywiście nie za długi) i zawsze jak pada delektuję się wodą obmywającą twarz :wink:

napisał(a) **dangol** » 14.11.2022 11:22

Kapitańska Baba napisał(a):
Lubię deszcz na wakacjach (oczywiście nie za długi) i zawsze jak pada delektuję się wodą obmywającą twarz

Niezbyt długi deszcz też mi nie przeszkadza, czasem jednak nawet krótki potrafi :roll:

zniweczyć fajne plany.

napisał(a) **dangol** » 14.11.2022 11:29

Piątek, 23 września

Dziś śniadanie z resztek :wink:

.

Teraz szybkie pakowanie, jakoś udało się upchać ciuchy do walizek. Zawsze się dziwię :wink:

, dlaczego tak trudno to zrobić, skoro nic nie przybyło?

Prom mamy o 11-tej, więc będzie sporo czasu na wypicie kawki. Opuszczamy Agistri Apartments i ruszamy do portu.

Kawkę pożegnalną pijemy w tym samym miejscu, w którym była powitalna – w psarotawernie „Giorgos”. Tyle, że nie na zadaszonym tarasie, ale przy stoliku ciut poniżej.

napisał(a) **dangol** » 14.11.2022 11:38

Popijamy freddo i żegnamy się z Agistri.

Na szczęście większa część urlopu jeszcze przed nami

, więc pożegnanie nie jest na smutno.

Czy to jedna z odmian Catharanthus roseus (barwinek różowy ), a może jednak Impatiens walleriana (niecierpek Waleriana), albo :roll:

całkiem inna roślinka? Z podobnymi do siebie kwiatkami zawsze mam problem, aplikacja nie daje jednoznacznej odpowiedzi :mrgreen:

.
Najważniejsze, że ładnie wygląda :lol:

.

Jeszcze tylko zoom na otoczoną mieliznami wysepkę Metopi ( Μετώπη) z kościółkiem Agios Theodoros…

… i kończymy kawkę, gdyż nasz prom już odpłynął z Eginy.

napisał(a) **wiola2012** » 14.11.2022 18:56

dangol napisał(a):
Z deszczem na tych wakacjach jeszcze się spotkamy

Podczas jesiennego wyjazdu też nas zmoczył deszcz kilkakrotnie. Chyba w tym roku pogoda wszędzie kaprysi

.

napisał(a) **piekara114** » 14.11.2022 19:13

To u mnie inaczej. W lipcu totalna ulewa, w październiku zero deszczyku.

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 14.11.2022 19:16

Wcale się nie martwię końcem tego Waszego pobytu na wyspie - wręcz przeciwnie :mrgreen:

napisał(a) **dangol** » 14.11.2022 21:53

Na razie świeci słońce, więc przeprawa promem do Pireusu będzie przyjemna

.

Kapitańska Baba napisał(a):Wcale się nie martwię końcem tego Waszego pobytu na wyspie - wręcz przeciwnie

Nasz jacht też dziś wieczorem dopłynie do macierzystej mariny, my jednakże musimy na niego poczekać do jutra. Nasze żeglowanie będzie jednak :roll:

znacznie mniej ekscytujące, niż te z Twoich relacji

napisał(a) **dangol** » 14.11.2022 22:00

napisał(a) **dangol** » 14.11.2022 22:07

Odpływamy…

Agistri zostaje za nami – na rejsie żaden z postojów nie będzie otoczony taką zielenią…

napisał(a) **dangol** » 14.11.2022 22:11

Po kilkunastu minutach prom na chwilę zatrzymuje się na Eginie.

napisał(a) **dangol** » 14.11.2022 22:14

Przeprawa między Eginą a Pireusem trwa dłużej…

Lagousaki (Λαγουσάκι ) …

napisał(a) **dangol** » 14.11.2022 22:16

Statki na redzie Pireusu…

napisał(a) **dangol** » 15.11.2022 18:59

Już blisko...