kwatery 60% mniejsze oblozenie.

Byłem w Chorwacji w poniedziałek i wydaje mi się, że to najlepszy czas. Przyjechaliśmy 3-go sierpnia, można było spokojnie poszukać kwatery. Zaczynając od poniedziałku uniknie się korków na drogach i bramkach. Poza tym obecnie nie będzie już żadnych kłopotów ze znalezieniem kwatery. Absolutnie nie ma się czego obawiać, że może być z tym jakiś problem. Turyści już wyjeżdżają i robi się bardzo luźno. Największy problem był z - wyjazdem z Chorwacji (korki na bramkach i granicy). Ceny kwater spadają!!! Nawet w I-szej połowie sierpnia nie było z tym kłopotu (dodam, że byłem w Podstranie). Wynajęliśmy apartament z pełnym wypasem dla 5 osób w cenie 70 euro.
adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl

Wróciłem z Breli 15.08.09 dokładnie Podrace pełne obłożenie znalezienie apartamentu graniczyło z cudem moi znajomi szukali 3 godziny i znależli dwójkę bez kuchni ,klimy,tarasu za 40E,ja miałem rezerwację ful wypas za 45E 2+1.Brela jest bardzo oblegana przez turystów z Niemiec i Czech,więc w szczycie odradzam wyjazd w ciemno do Breli

To co pisze powyżej to mnie śmieszy. Jestem obecnie w Cro. Kwater pod dostatkiem a co mnie zadziwiło to to, że nawet w Baśce i Breli były wolne kwatery w poniedziałek z rana. Pozdrawiam z ciepłej Chorwacji.

Może dlatego, że jesteś w drugiej połowie sierpnia, gdzie większości nacji odwiedzających Chorwację kończą się sezony urlopowe, a ci, którzy są akurat teraz w Cro, to szczęśliwcy mogący zaplanować urlop również poza szczytem sezonu. Albo niedobitki z poprzednich turnusów, które lada dzień wyjadą.
Byłem w Chorwacji na przełomie lipca i sierpnia - czyli w szczycie. I nie było tak różowo jak piszesz. To, że teraz są miejsca nie znaczy, że jeszcze dwa-trzy tygodnie temu tak było. Osób z kartkami z napisem "SOBE" albo "APARTMAN" widziałem kilka na cały 10-dniowy pobyt. I podejrzewam, że byli to tacy, których lokale nie odpowiadały żadnemu z rezerwujących (a to już chyba świadczy o ich jakości czy stosunku tejże do żądanej ceny).
Opisana przeze mnie w innym wątku sytuacja, kiedy turyści "w ciemno" z Polski, którzy przyjechali dwa dni przed nami, nocowali 2 noce w hotelu za 200 EUR za noc, a potem wynajęli taki sobie apartament nad Jadranką ("prawie" jak "nad Jadranem" - ale "prawie" robi wielką różnicę) za 90 EUR za noc, to nie fikcja. Ja tych ludzi spotkałem.

Czerwiec / początek lipca, albo koniec sierpnia / wrzesień - może to i dobry czas na jazdę "w ciemno". Ale lipiec / sierpień (zwłaszcza od połowy lipca do połowy sierpnia) - ODRADZAM.
Chyba, że w głębi kraju (np. okolice Plitvic) - tam kwaterę znajduje się raczej od ręki. Nawet w sezonie.

a ja generalnie mam opinię taką , że Chorwaci z cenami apartamentów i kempingów przeginają i to strasznie. I nie chodzi o to , czy EUR poszło do góry czy do dołu , tylko według mnie 60 EUR za apartament ( ktoś tu pisał o 90 -ciu!!) to przesada. W tym roku z powodu byle jakiej pogody wszędzie ( w Chorwacji tez - lipiec) pojechałam do Grecji. Rzeczywiście , widoki nie tak piękne i tęsknota za małymi pięknymi miasteczkami chorwackimi dawała o sobie znać , ale ceny znacznie niższe i gwarancja 100 % pogody. Z ciekawości oglądałam rózne apartamenty , żeby mieć rozeznanie - 35 EUR / apartament z klimą bez targowania. Z widokiem na morze, wielki balkon , w środku prawie luksus.Byliśmy we trójkę , ale Grek powiedział , że jeżeli jeszcze jedna osoba , to można wstawić dostawkę ( było miejsce). I to w tej samej cenie !!!. Gdyby się potargować ,to pewnie byłoby 30 EUR. Ceny campów w Chorwacji przyprawiają o ból głowy.40 EUR za 3 osoby ??? bez prądu? Ja myslę, że kryzys niektórym sie przyda.

gaceq napisał(a):To co pisze powyżej to mnie śmieszy. Jestem obecnie w Cro. Kwater pod dostatkiem a co mnie zadziwiło to to, że nawet w Baśce i Breli były wolne kwatery w poniedziałek z rana. Pozdrawiam z ciepłej Chorwacji.

Ja piszę o sytuacji jaka była w pierwszej połowie sierpnia więc nie wiem dlaczego cię to śmieszy

aga 1974 napisał(a):a ja generalnie mam opinię taką , że Chorwaci z cenami apartamentów i kempingów przeginają i to strasznie. I nie chodzi o to , czy EUR poszło do góry czy do dołu , tylko według mnie 60 EUR za apartament ( ktoś tu pisał o 90 -ciu!!) to przesada. W tym roku z powodu byle jakiej pogody wszędzie ( w Chorwacji tez - lipiec) pojechałam do Grecji. Rzeczywiście , widoki nie tak piękne i tęsknota za małymi pięknymi miasteczkami chorwackimi dawała o sobie znać , ale ceny znacznie niższe i gwarancja 100 % pogody. Z ciekawości oglądałam rózne apartamenty , żeby mieć rozeznanie - 35 EUR / apartament z klimą bez targowania. Z widokiem na morze, wielki balkon , w środku prawie luksus.Byliśmy we trójkę , ale Grek powiedział , że jeżeli jeszcze jedna osoba , to można wstawić dostawkę ( było miejsce). I to w tej samej cenie !!!. Gdyby się potargować ,to pewnie byłoby 30 EUR. Ceny campów w Chorwacji przyprawiają o ból głowy.40 EUR za 3 osoby ??? bez prądu? Ja myslę, że kryzys niektórym sie przyda.

Nie zycz drugiemu co tobie nie mile

Ja wybieram się w okolice Riwiery Makarskiej na początku września. Mam nadzieję, że ceny nie będą tak kosmiczne, 40-35 euro za apartament dla 2 osób to szaleństwo. A takie ceny na campach tj szok w zeszłym roku w sezonie płaciliśmy 26 euro za apartament (wcześniejsza rezerwacja), liczę na to, że w tym roku będzie taniej, bylebym się nie przeliczyła...

Ja wybieram się do Tucepi na początku września i wiem, że takich cen apartm. nie będzie na pewno ...

Lewusss napisał(a):Ja wybieram się do Tucepi na początku września i wiem, że takich cen apartm. nie będzie na pewno ...

Rozumiem, że nie jedziesz pierwszy raz a jakich cen w przybliżeniu można się spodziewać? Intersuje mnie właśnie Tucepi, albo Baska Voda.

Ja to przeliczam zawsze na osobę. Maks 15 oiro ;P

Lewusss napisał(a):Ja to przeliczam zawsze na osobę. Maks 15 oiro ;P

15 oiro na osobę to nie za mało. W porównaniu z ceną jaką płaciłam w zeszłym roku w sezonie... 26 za apart. 2 osobowy. Hmmmm chyba ta Riwiera jest po prostu taka droga. Trzeba się liczyć, niestety, ale liczyłam na mniej

Ale to maksimum ... oczywiście jest i drożej, ale to zależy od tego gdzie się znajdzie, a ja szukam jak najbliżej morza i z super widoczkiem

A chyba, że tak. Czyi nadal mogę mieć nazieję, że gdzieś dalej od centrum znajdę taniej super widocze byłby super ale ja i tak zawsze wcześnie wstaję na wakacjach i późno wracam, więc za dużo bym się widokiem za okiennym nie nacieszła będę cieszyć oko zwiedzając. Może przy tym troszkę uraduję swój portfel bądź co bądź życzę przyjemności

Baca1 :" niemiłe" pisze sie razem