sito_zabrze napisał(a):dids76 napisał(a):Od ubiegłego roku winiety austriackie kupuję przez internet, moim zdaniem wygodniej. No i ruszając z domu pierwszy postój robię gdzieś za Wiedniem
Ja tam lubie co 200km stanąć
Wyprostuje gnaty, wypije kawe, Aśka wykurzy fajke, młody wyjdzie z fotelika itp ...
No my tez stajemy głownie z powodu dzieci bo się nie dotleniami sztucznie Ale winiety wolę załatwić w domu i mieć to z głowy a po drodze tylko odpoczynek