Korki po drodze nad Adriatyk i jak ich uniknąć...

Garo&Justa napisał(a):W tym roku przygotowany na korki i ewentualne stanie. Dzieci już nie takie małe by spać po drodze (15 i 9 lat), no i jak kiedyś robiłem trasę na raz sam, teraz jadę 300km, 200 żona. Polecam, zmęczenie dużo mniejsze.

szczęśliwi którzy mogą mieć zmianę i żona ma prawko

Czy jest jakaś możliwość sprawdzić czy są korki na przejściu w Cvetlinie? Będę przekraczać granicę ok 13-14 i obawiam się korków na Macelju ale podobno w Cvetlinie też bywają. Google niczego nie pokaże, bo uparcie nie prowadzi przez to przejście.

elgal napisał(a):Czy jest jakaś możliwość sprawdzić czy są korki na przejściu w Cvetlinie? Będę przekraczać granicę ok 13-14 i obawiam się korków na Macelju ale podobno w Cvetlinie też bywają. Google niczego nie pokaże, bo uparcie nie prowadzi przez to przejście.

W Cvetlinie nie wiem ale w Macelj możesz sprawdzić czy są korki na kamerze - http://www2.hak.hr/rmt/?l=16

Hej.

wybieram się w tym roku do Chorwacji, na Istrie.
Jadę już kolejny raz, tak średnio co 3-4 lata wychodzi. I ostatnio zawsze jechałem trasą przez Słowację i Węgry. I jechało się bardzo dobrze. Ostatni raz to był początek czerwca więc nie było żadnych korków. I zawsze wyjeżdzeliśmy na noc, około 21:00.

Start: Bydgoszcz
Cel: Fażana
Dystans: 1350 km

W tym roku pierwszy raz jedziemy na Istrię i jakbym nie sprawdzał to google.maps nie bardzo jest chętny wybrać trasę przez Słowację i Wegry tak jak zawsze jechałem czyli Żylina - Bratysława - Gyor - Szombathely - Zagrzeb i dalej na dół.
Wychodzi na chwilę obecną godzinkę dłużej i około 80 km dalej.

Nie ma co chyba kombinować? Dobrze mi się tą trasą jechało, w nocy między Żyliną, a Bratysławą prawie żadnego samochodu .

W tym roku plan jest taki by wyjechać około 20:00 - 21:00 z domu i jechać na raz.
Do pokonania około 1350 km. Nie robimy noclegu na trasie. Chcę jechać na noc żeby dzieciaki spały (3 i 5 lat).
Wyjazd w środę wieczorem 15.06.

Czy jest sens kombinować z trasą przez Słowację i Wegry? Czy tak jak poakzuje nawigacja: Ostrawa - Brno - Wiedeń - Graz - Ljublana - Istria.
Pewnie byłaby jakaś osczędność na winietach ale nie chcę jeszcze dokładać trasy więc pewnie opcja klasyczna jest rozsądniejsza.

Gdzie na trasie przez Czechy, Austrie i Słowenie mogą być utrudnienia? Zakładając przejad przez te kraje w godzinach wczesnoporannych.

Planuję dojechać na spokojnie do Słowenii, powinno być to około 8:00 - 9:00 i wtedy dłuższy postój i śniadanie.
Polecicie jakieś fajne miejsce na odpoczynek na tej trasie: Maribor - Ljublana - Istria.

Nie chcę za bardzo zjeżdzać z trasy ale kawałeczek można zjechać, może gdzieś nad jeziorko jakby była pogoda? Nie znam kompletnie Słowenii, a tym razem przyjdzie nam przejechać prawie całą

Myślałem o zwiedzeniu jaskiń od razu, Postojnej. Ale nie wiem czy po całonocnej jeżdzie będzie to jakaś frajda, dzieciaki zmięczone itp. Dlatego wolałbym jakieś jezioro, może jakiś plac zabaw w Słowenii, na trasie / blisko trasy żeby dzieciaki miały trochę ruchu.

Pozdrawiam

elgal napisał(a):Czy jest jakaś możliwość sprawdzić czy są korki na przejściu w Cvetlinie? Będę przekraczać granicę ok 13-14 i obawiam się korków na Macelju ale podobno w Cvetlinie też bywają. Google niczego nie pokaże, bo uparcie nie prowadzi przez to przejście.

Ustaw w Google trasę do przejścia granicznego (bez przekraczania granicy) i "trafic" coś pokaże. Także w innych nawigacjach z trafikiem np. WAZE.

leswac napisał(a):

Garo&Justa napisał(a):W tym roku przygotowany na korki i ewentualne stanie. Dzieci już nie takie małe by spać po drodze (15 i 9 lat), no i jak kiedyś robiłem trasę na raz sam, teraz jadę 300km, 200 żona. Polecam, zmęczenie dużo mniejsze.

szczęśliwi którzy mogą mieć zmianę i żona ma prawko

Ja to bym powiedziała....szczęśliwe te, którym się udaje oderwać męża od kierownicy i przejąć dowodzenie, choć na 300km Ja choć proszę, błagam, negocjuję...kierownicy nie dostanę...... za szybko jeździsz..... mało ekonomicznie.... nie omijasz dziur....tak słyszę a ja oczywiście twierdzę nieskromnie, że jestem mistrzem kierownicy

ZAQ_12 napisał(a):Ja to bym powiedziała....szczęśliwe te, którym się udaje oderwać męża od kierownicy i przejąć dowodzenie, choć na 300km Ja choć proszę, błagam, negocjuję...kierownicy nie dostanę...... za szybko jeździsz..... mało ekonomicznie.... nie omijasz dziur....tak słyszę a ja oczywiście twierdzę nieskromnie, że jestem mistrzem kierownicy

Żona jeździ dużo, trasę do Cro zna, omijać korki w Macelj potrafi. Ufam do tego stopnia, że jak prowadzi to biorę jaśka i drzemka

Arias napisał(a):Hej.

wybieram się w tym roku do Chorwacji, na Istrie.
Jadę już kolejny raz, tak średnio co 3-4 lata wychodzi. I ostatnio zawsze jechałem trasą przez Słowację i Węgry. I jechało się bardzo dobrze. Ostatni raz to był początek czerwca więc nie było żadnych korków. I zawsze wyjeżdzeliśmy na noc, około 21:00.

Start: Bydgoszcz
Cel: Fażana
Dystans: 1350 km

W tym roku pierwszy raz jedziemy na Istrię i jakbym nie sprawdzał to google.maps nie bardzo jest chętny wybrać trasę przez Słowację i Wegry tak jak zawsze jechałem czyli Żylina - Bratysława - Gyor - Szombathely - Zagrzeb i dalej na dół.
Wychodzi na chwilę obecną godzinkę dłużej i około 80 km dalej.

Nie ma co chyba kombinować? Dobrze mi się tą trasą jechało, w nocy między Żyliną, a Bratysławą prawie żadnego samochodu .

W tym roku plan jest taki by wyjechać około 20:00 - 21:00 z domu i jechać na raz.
Do pokonania około 1350 km. Nie robimy noclegu na trasie. Chcę jechać na noc żeby dzieciaki spały (3 i 5 lat).
Wyjazd w środę wieczorem 15.06.

Czy jest sens kombinować z trasą przez Słowację i Wegry? Czy tak jak poakzuje nawigacja: Ostrawa - Brno - Wiedeń - Graz - Ljublana - Istria.
Pewnie byłaby jakaś osczędność na winietach ale nie chcę jeszcze dokładać trasy więc pewnie opcja klasyczna jest rozsądniejsza.

Gdzie na trasie przez Czechy, Austrie i Słowenie mogą być utrudnienia? Zakładając przejad przez te kraje w godzinach wczesnoporannych.

Planuję dojechać na spokojnie do Słowenii, powinno być to około 8:00 - 9:00 i wtedy dłuższy postój i śniadanie.
Polecicie jakieś fajne miejsce na odpoczynek na tej trasie: Maribor - Ljublana - Istria.

Nie chcę za bardzo zjeżdzać z trasy ale kawałeczek można zjechać, może gdzieś nad jeziorko jakby była pogoda? Nie znam kompletnie Słowenii, a tym razem przyjdzie nam przejechać prawie całą

Myślałem o zwiedzeniu jaskiń od razu, Postojnej. Ale nie wiem czy po całonocnej jeżdzie będzie to jakaś frajda, dzieciaki zmięczone itp. Dlatego wolałbym jakieś jezioro, może jakiś plac zabaw w Słowenii, na trasie / blisko trasy żeby dzieciaki miały trochę ruchu.

Pozdrawiam

No skoro jechało Ci się dobrze przez Słowację i Węgry, to po co kombinować. No chyba że chcesz zobaczyć coś nowego. Jednak po całej nocy za kółkiem, to chyba marna przyjemność. Więc może lepiej wybrać trasę z noclegiem i spokojnie pozwiedzać. Jestem pewien. że ta wersja jest przyjemniejsza i bardziej bezpieczna dla wszystkich

Arias napisał(a):Hej.

wybieram się w tym roku do Chorwacji, na Istrie.
Jadę już kolejny raz, tak średnio co 3-4 lata wychodzi. I ostatnio zawsze jechałem trasą przez Słowację i Węgry. I jechało się bardzo dobrze. Ostatni raz to był początek czerwca więc nie było żadnych korków. I zawsze wyjeżdzeliśmy na noc, około 21:00.

Start: Bydgoszcz
Cel: Fażana
Dystans: 1350 km

W tym roku pierwszy raz jedziemy na Istrię i jakbym nie sprawdzał to google.maps nie bardzo jest chętny wybrać trasę przez Słowację i Wegry tak jak zawsze jechałem czyli Żylina - Bratysława - Gyor - Szombathely - Zagrzeb i dalej na dół.
Wychodzi na chwilę obecną godzinkę dłużej i około 80 km dalej.

Nie ma co chyba kombinować? Dobrze mi się tą trasą jechało, w nocy między Żyliną, a Bratysławą prawie żadnego samochodu .

W tym roku plan jest taki by wyjechać około 20:00 - 21:00 z domu i jechać na raz.
Do pokonania około 1350 km. Nie robimy noclegu na trasie. Chcę jechać na noc żeby dzieciaki spały (3 i 5 lat).
Wyjazd w środę wieczorem 15.06.

Czy jest sens kombinować z trasą przez Słowację i Wegry? Czy tak jak poakzuje nawigacja: Ostrawa - Brno - Wiedeń - Graz - Ljublana - Istria.
Pewnie byłaby jakaś osczędność na winietach ale nie chcę jeszcze dokładać trasy więc pewnie opcja klasyczna jest rozsądniejsza.

Gdzie na trasie przez Czechy, Austrie i Słowenie mogą być utrudnienia? Zakładając przejad przez te kraje w godzinach wczesnoporannych.

Planuję dojechać na spokojnie do Słowenii, powinno być to około 8:00 - 9:00 i wtedy dłuższy postój i śniadanie.
Polecicie jakieś fajne miejsce na odpoczynek na tej trasie: Maribor - Ljublana - Istria.

Nie chcę za bardzo zjeżdzać z trasy ale kawałeczek można zjechać, może gdzieś nad jeziorko jakby była pogoda? Nie znam kompletnie Słowenii, a tym razem przyjdzie nam przejechać prawie całą

Myślałem o zwiedzeniu jaskiń od razu, Postojnej. Ale nie wiem czy po całonocnej jeżdzie będzie to jakaś frajda, dzieciaki zmięczone itp. Dlatego wolałbym jakieś jezioro, może jakiś plac zabaw w Słowenii, na trasie / blisko trasy żeby dzieciaki miały trochę ruchu.

Pozdrawiam

Może nie odpowiem bezpośrednio, ale coś to może da: ostatnio jak byliśmy w okolicach Makarskiej to jeden Czech mówił mi, że do domu (Frydek) będzie jechał przez Węgry i Słowację, żeby ominąć duży ruch w Austrii. To nic, że dalej, ważne, że spokojniej.

Czy jeśli planuje się przekraczać granicę w Cvetlinie, to jest w ogóle sens kupowania winiety na Słowenię? Są jakieś argumenty za?

elgal napisał(a):Czy jeśli planuje się przekraczać granicę w Cvetlinie, to jest w ogóle sens kupowania winiety na Słowenię? Są jakieś argumenty za?

Musisz podjąć decyzję, czy chcesz wykupić winietkę i jechać cały czas autostradą za 30 euro, czy machnąć objazd i jechać za darmoszkę Mureck - Lenatr - Ptuj - Cvetlin

Będę przekraczać granicę w pn ok 13.00, obawiam się że korki będą na Macelju. Więc plan jest taki, żeby przez Cvetlin jechać. Czy coś mi daje wtedy winieta ?

elgal napisał(a):Będę przekraczać granicę w pn ok 13.00, obawiam się że korki będą na Macelju. Więc plan jest taki, żeby przez Cvetlin jechać. Czy coś mi daje wtedy winieta ?

W poniedziałek o 13 nie powinno być korków.

elgal napisał(a):Będę przekraczać granicę w pn ok 13.00, obawiam się że korki będą na Macelju. Więc plan jest taki, żeby przez Cvetlin jechać. Czy coś mi daje wtedy winieta ?

Dokładnie, jak pisali Marcin i Ewa w poniedziałek na Marcelij korków być nie powinno.
Plusy autostrady:
* bardzo szybko przejedziesz przez Słowenię
Minusy autostrady:
* 30 euro za bardzo krótki odcinek trasy, to rzeczywiście trochę boli
Plusy objazdu:
* można trochę odpocząć od autostrady i zatankować taniej samochód, np. na stacji poza autostradą. Szczególnie opłaca się benzyna, gaz niestety w Słowenii jest drogi.
* Można zatrzymać się na fajne jedzonko, w stosunkowo niskiej cenie
Minusy objazdu:
* trzeba się uzbroić w cierpliwość, droga nie jest trudna, ale trochę się jedzie i kluczy
* należy uważać na policję i ograniczenia prędkości
* google z uporem będzie Cię prowadził na inne przejście, niż Cvetlin, choć jest ono dostępne dla obywateli wewnątrz UE. Warto więc skupić się, aby nie wylądować na innym przejściu. Temat był wcześniej opisywany.

Mam pytanie którą drogą najlepiej dojechać do Omiś jechac przez Split bezpośrednio z autstrady do Omiś czy do Sestanowac i zawrócić do Omiś która droga jest najlepsza jeżeli chodzi o komfort jazdy i nawierzchnie .Z góry dziękuję za podpowiedzi