Korki po drodze nad Adriatyk i jak ich uniknąć...

Mam nadzieje, ze uda sie przejechac bez jakis znacznych opoznien. Nigdy nie bylem w Chorwacji samochodem wiec nie mam pojecia jak wyglada ruch na granicy.
Cala trase rozbijam na 2dni bo dla mnie to bedzie ponad 2100km i w ostatni dzien zostawiam sobie Austrie, Slowenie i Chorwacje - nieco ponad 800km tylko.

Najtaniej chyba wychodzi tankowanie w Sloweni czy taniej jest w Chorwacji?

2100 km w dwa dni? Skoro w drugi ma być 800 km, to pierwszego dnia chcesz przejechać 1300 km... Mam nadzieję, że jedziesz ze zmiennikiem?
Spore wyzwanie

Garo&Justa napisał(a):Nie trzeba nic pokazywać, tylko dokumenty osobiste. We wtorek przejedziesz na lajcie.
My w tym roku po kilkunastu razach w Cro, pierwszy raz jedziemy z piątku na sobotę
Autostrada dokończona, w apartmanie w Promajnie mamy być na 13, więc na spokojnie.
Do Macelj mamy 699 km przez Boboszów lub 800 przez A4 (Mieszkamy teraz kilka km na południe od Wrocka) i równe 8h.
Wyjazd około godz 20, myślę, że 4 do 5 rano na granicy Slo/Cro
Będzie dobrze

Witam sąsiadów
Kilka razy już staliśmy w mega korku właśnie około 4-5 rano przed granicą Marcelj. Wyjeżdżaliśmy z Wrocławia około 16:00 i jechaliśmy przez Boboszów. Zawsze druga połowa sierpnia. Dlatego w tym roku planuję objazd autostrady w Słowenii i wyjazd z Wrocławia przed południem oraz krótką drzemkę już w Chorwacji. Obawiam się tylko korków na obwodnicy Wiednia, wychodzi mi, że będziemy na niej około 17:00-18:00.

mr-owl napisał(a):Mam nadzieje, ze uda sie przejechac bez jakis znacznych opoznien. Nigdy nie bylem w Chorwacji samochodem wiec nie mam pojecia jak wyglada ruch na granicy.
Cala trase rozbijam na 2dni bo dla mnie to bedzie ponad 2100km i w ostatni dzien zostawiam sobie Austrie, Slowenie i Chorwacje - nieco ponad 800km tylko.

Najtaniej chyba wychodzi tankowanie w Sloweni czy taniej jest w Chorwacji?

To zależy na jakim paliwie jeździsz
Artur podał fajne podsumowanie cen:
aktualne-ceny-paliwa-t24457-1590.html

stachan napisał(a):2100 km w dwa dni? Skoro w drugi ma być 800 km, to pierwszego dnia chcesz przejechać 1300 km... Mam nadzieję, że jedziesz ze zmiennikiem?
Spore wyzwanie

Normalnie jade sam jak zawsze. 1300km to nie jest jakis kosmos dla mnie. Bylem w Hiszpani kiedys pare razy i spoko sie jechalo.

z domu mam okolo 160km do Eurotunnelu (1h45m) potem odprawa w terminalu w Folkestone, dalej 50km pociagiem wiec mozna zamknac oko na chwile. Francja, Belgia do Aachen to lekko liczac 3h30. Potem Niemcy do przejechania, Cologne, Frankfurt, Nuremberg, Passau mysle, ze jak nie bedzie korkow jakis to zajmie 8h-9h do Austrii. Hotel 15min za granica DE/AT. Jakbym sie poczul jakos zmeczony to oczywiscie jedzie ze mna drugi kierowca w razie czego.


edit: Diesel

Kobierzyce

Stan wyjątkowy na Węgrzech.
Ciekawe czy będzie miał wpływ na nasze trasy dojazdowe.

berater napisał(a):Stan wyjątkowy na Węgrzech.
Ciekawe czy będzie miał wpływ na nasze trasy dojazdowe.

A niby dlaczego....

Bo nie znamy ew. ograniczeń, które mogą przyjść do łba Orbanowi.

Stany wyjątkowe były już na Węgrzech dwa razy i nie przeszkadzały w podróżach turystycznych.

berater napisał(a):Dzięki za odzew.
Chętnie bym skorzystał, ale mam prawdopodobnie za mało postów i wyskakuje: "Nie masz uprawnień do wysyłania prywatnych wiadomości."
Mogę tylko otrzymywać.

Po 4 postach PW aktywne.

stachan napisał(a):2100 km w dwa dni? Skoro w drugi ma być 800 km, to pierwszego dnia chcesz przejechać 1300 km... Mam nadzieję, że jedziesz ze zmiennikiem?
Spore wyzwanie

Ja każdego roku jadę do Chorwacji i mam ok 1300km. Czasem troszkę więcej. I praktycznie zawsze sam prowadzę bez noclegu tranzytowego.
Jedynie w trasie jakieś dwie godzinki w samochodzie na parkingu śpię.
Ale mam zasadę że jak tylko poczuje że tracę siły to bez cwaniakowanie, natychmiast zjeżdżam

w tym roku wjazd do Cro z piątku na sobotę ale tak mam od 3 lat. na trasie przez Czechy Austrię i Słowenię nie miałem nigdy jakiś problemów w korkach no chyba że mamy jakiś wypadek to na to nie mamy wpływu. podstawa dla mnie to wjazd do Cro od około 22.00 do 0.00 w piątek. wtedy w zeszłym roku czekałem około 30 minut......ale były lata że nie było na granicy Słowenia Chorwacja praktycznie nikogo albo kilka samochodów. wyjazd z Poznania około 8.00-9.00
jeden kierowca trasa na raz około 1550 km. odpoczynek długi dopiero okolice Splitu i wtedy mamy godzinę około 3.00 w sobotę.
na trasie kilka postojów na siku fajkę i kawę..........

berater napisał(a):Stan wyjątkowy na Węgrzech.
Ciekawe czy będzie miał wpływ na nasze trasy dojazdowe.

Czy tu na forum jest jakiś konkurs, kto jako kolejny wklei tą informację? Jakieś nagrody, że w kilku rożnych wątkach
to samo pytanie?

W tym roku przygotowany na korki i ewentualne stanie. Dzieci już nie takie małe by spać po drodze (15 i 9 lat), no i jak kiedyś robiłem trasę na raz sam, teraz jadę 300km, 200 żona. Polecam, zmęczenie dużo mniejsze.