Koko, koko, Hvar jest spoko. Snoorkowania sezon III

nomad napisał(a):

longtom napisał(a):
...
Będzie jeszcze trochę i spod wody, i z nad wody, i całkiem górsko-kamieniście.

I właśnie z każdego miejsca longtom fajnie relacjonujesz, a wszystkie zdjęcia są tego dowodem.
Muszę przyznać, że już do tego miejsca relacji przywiozłeś sobie (do domu na miłe wspominki) wiele wspaniałych niezapomnianych wrażeń z wakacji.

Pozdrawiam.

hej nomad
dziś postaram się kilka zdjęć z Krku pokazać, na razie na serwer jadą.
pzdr

Joanka23 napisał(a):a najbardziej zazdroszczę Ci tych z podwodnego świata...

Wystarczy maska, rurka, wodoodporny pokrowiec na aparat (np taki

http://foto-net.pl/sklep/produkt31516-pokrowiec-ochronny-DiCaPac-WP-410.html )

i w przyszłym roku sama wszystkie ryby w Jadranie sfotografujesz

longtom napisał(a):Mo¿e kto¶ z was wie co to jest

longtom, vaaaau - odlicno ljetovanje! Vi ste se stvarno naputovali po Jadranu, i vidjeli jako puno mjesta! Odlicna reportaza, a fotografije su velemajstorske kvalitete!

Ovo na slici je Nar - (Sipak, mogranj, nar, granat, granat-jabuka, ulicar) (lat. Punica granatum) grm je ili drvo koje uspijeva u krajevima s toplijom klimom.

http://hr.wikipedia.org/wiki/Nar

http://www.google.hr/images?hl=hr&q=nar ... 74&bih=843

czwartek 15 lipca
Żegnamy się ze Starą Baską. Nazwa dla nas oczywista, a dla naszych niemieckich sąsiadów z campingu było dużym zaskoczeniem, że tłumacząc nazwę na niemiecki wyszłaby Alte Baska. Potem przerabialiśmy Losinje i sporo innych nazw. Niemcy byli zaskoczeni, że polski i chorwacki są takie podobne.

Ale wracamy do Krku. Miasto, jak prawie wszystko w Chorwacji, ma antyczne korzenie. O Krku, pod nazwą Koureto, wspominał już Homer.
Miasteczko podoba się nam od samego początku. Sto metrów od murów miejskich, otaczających całe miasteczko, jest duży, prawie pusty, i cud prawdziwy, bezpłatny parking.

Już spod miejskiej bramy pojawia się nam romański kościół.





to



Cudów ciąg dalszy: kościół jest otwarty.
A do tego w środku panuje miły chłodek



Na przeciwko stoi równie stary



W środku bogate wyposażenie. Mi szczególnie spodobał się ołtarz






i intarsjowana ambona.



Zaraz za kościołem mijamy paskudny betonowo-szklany budynek, dzieło jakiegoś niewątpliwie "wybitnego" socjalistycznego architekta. Szczęśliwie po chwili zbliżamy się do zamku rodziny Frankopan.
Oto zamkowa, 13wieczna baszta.



Gdzie by nie spojrzeć, zawsze jakiś fajny detal można zauważyć.



Kilka chwil i stoimy przy wejściu do krckiej katedry. Katedra Wniebowzięcia NMP (katedrala Uznesenja Sv. Marije) jest najważniejszym zabytkiem miasteczka.



Katedrę zbudowano na ruinach rzymskich term. Na przestrzeni wieków, wielokrotnie przebudowywana, zachowała elementy romańskie, gotyckie, barokowe i renesansowe.
Katedra jest zamknięta, możemy popatrzeć na jej mury,





i strzelistą, górującą nad miasteczkiem, wieżę.



Widać ją zewsząd,





o każdej porze dnia



i nocy






Ulicą Strossmayera i Ribarską do chodzimy do Vela Placa. Plac leży u stóp wieży bramnej. Na wieży zegar z dziwnym cyferblatem.



I jeszcze widoczki spod murów miejskich.







W Krku bardzo nam się podobało. Postanowiliśmy jeszcze tu zajrzeć. Mieliśmy się snuć się leniwie po zaułkach, popstrykać jeszcze trochę zdjęć. I nawet przyjechaliśmy powtórnie.
Było bardzo miło do momentu, w którym zauważyłem, że zgubiłem statyw
.
Jakoś straciłem ochotę na fotografowanie. Kilka zdjęć z drugiego pobytu w Krku, za kilka dni, dołożę do tej relacji.
Na dziś tyle.
Ale aby nie było tak smętnie, na koniec:
sklepik z pamiątkami



cdn

Właśnie się zastanawiałam ,hymm ,gdzieś już je(fotki) dziś widziałam .... coś od f- mixera
czekam na cdn

Biker_HR napisał(a):longtom, vaaaau - odlicno ljetovanje! Vi ste se stvarno naputovali po Jadranu, i vidjeli jako puno mjesta! Odlicna reportaza, a fotografije su velemajstorske kvalitete!

Ovo na slici je Nar - (Sipak, mogranj, nar, granat, granat-jabuka, ulicar) (lat. Punica granatum) grm je ili drvo koje uspijeva u krajevima s toplijom klimom.

Hello Biker . Hvala vam za informacije o granate. Drago mi je vam se svidjela slika. Hrvatska je tako lijepa, da je lako napraviti lijepe slike.
pozdrav iz Poljske.

ako možete razumjeti prijevod google

Mąż poleciał na angielski (tak przynajmniej mówił, że na angielski ), a ja w spokoju mogę poczytać i pooglądać kolejne odsłony Twojej relacji. Tak tutaj kolorowo i hrvatsko

longtom napisał(a):
Hello Biker . Hvala vam za informacije o granate. Drago mi je vam se svidjela slika. Hrvatska je tako lijepa, da je lako napraviti lijepe slike.
pozdrav iz Poljske.

ako možete razumjeti prijevod google

No powiem Ci, że poszedłeś z tym chorwackim po ...

Pozdrawiam

Tomek

Jolanda napisał(a):Właśnie się zastanawiałam ,hymm ,gdzieś już je(fotki) dziś widziałam .... coś od f- mixera
czekam na cdn

hej Jolanda
Możliwe, że od f-mixera. Żebym tylko wiedział co to f-mixer
Stworki na naszych oczach lepiła pani w sklepiku na rogu Frankopańskiej i Strossmayera


pzdr

Transalp napisał(a):No powiem Ci, że poszedłeś z tym chorwackim po ...

Pozdrawiam

Tomek

cześć mistrzu Nikona

Roxi napisał(a):Tak tutaj kolorowo i hrvatsko

hej Roxi

Nie wiedziałem, że mam taki talent do języków . W ostatnim miesiącu pisałem posty po ... francusku, ...turecku, ...węgiersku i ...chorwacku.


Googlo...

pzdr

maslinka napisał(a):Longtom, zgubienie statywu... przykra sprawa. Oj, byłabym wściekła

Krk też mi się podoba, nawet bardzo

cześć Maslinka

Długo nim się nie nacieszyłem a porządny był
Ale do następnego wyjazdu może się znajdzie na to jakaś rada
pzdr

longtom napisał(a):... wodoodporny pokrowiec na aparat (np taki

http://foto-net.pl/sklep/produkt31516-pokrowiec-ochronny-DiCaPac-WP-410.html )

Dzięki za podpowiedź... szczerze mówiąc nie wiedziałam, że takie są... wydawało mi sie, że musi być taki aparat do robienia zdjęć pod wodą (laik ze mnie straszy, jeżeli chodzi o fotografowanie )

...szkoda, że się nie zgadałam z Tobą przed wyjazdem - no ale może będzie jeszcze okazja, żeby tam wrócić, kto wie...

Joanka23 napisał(a):Dzięki za podpowiedź... szczerze mówiąc nie wiedziałam, że takie są... wydawało mi sie, że musi być taki aparat do robienia zdjęć pod wodą (laik ze mnie straszy, jeżeli chodzi o fotografowanie )

...szkoda, że się nie zgadałam z Tobą przed wyjazdem - no ale może będzie jeszcze okazja, żeby tam wrócić, kto wie...

Przez taki pokrowiec trudniej operować przyciskami aparatu, ale na pewno kilka ryb "upolujesz"

longtom napisał(a):
W ostatnim miesiącu pisałem posty po ... francusku, ...turecku, ...węgiersku i ...chorwacku.

Longtom, dobrze byłoby mieć Ciebie na pokładzie w następnych podróżach. Z takimi umiejętnościami nigdzie nie zginiesz.

Pozdrawiam

Tomek