Kiepura napisał(a):A dziś jeszcze może się okazać, że w Polsce będziemy oglądać kolejną złotą medalistkę.
No i dokonało się.
Tine Charles złotą medalistę IO Londyn 2012 będzie można od października "na co dzień" oglądać na polskich parkietach.
Podaje raczej jako ciekawostkę, jednakże za dużo tych "złotych" z różnych dyscyplin w Polsce się nie znajdzie.
Igrzyska prawie zakończone.
Fajnie, że braliśmy liczny udział, medale cieszą. Szat rozdzierać nie ma co nad naszym występem.
Ale zimna ocena sportowej strony jest jednoznaczna. To najsłabszy występ polskiej reprezentacji od ponad pół wieku (i nawet jakiś "cudowny" medal już nic nie zmieni). I to zarówno w klasyfikacji medalowej jaki i tzw. ogólnego wrażenia (brak polaków w większości finałów, odpadanie faworytów).
Po klęsce na Euro to druga impreza, która obrazuje słabość naszego sportu.
Przyczyny jak dla mnie są prozaiczne.
Słabe i skostniałe struktury sportowe, opanowane w większości przez kolesi, a nie działaczy przejętych losem swojej dyscypliny.
Nieatrakcyjność sportu jako drogi życiowej dla młodych Polaków.
Brak środków na szkolenie młodzieży. Uprawianie sportu przez młodzież to obecnie kosztowne hobby, którego koszty ponoszą w większości rodzice. Państwo woli stworzyć kolejne stanowiska biurokratyczne dla synów i córek ew. "zaprzyjażnionych" niż wspomóc małe kluby na których barkach spoczywa wyszkolenie sportowców.
Czy będzie lepiej. Według mnie nie. Nie ma takiej potrzeby społecznej. Po dwóch tak spektakularnych porażkach nacisk społeczny powinien być tak duży, że rewolucja w sporcie powinna wisieć w powietrzu. Tymczasem niczego takiego nie można się spodziewać.
Czy sport społeczeństwu jest potrzebny. Jest i to ogromnie. I nie jest to tylko kwestia dumy z ilości medali. To kwestia wychowania młodzieży, wpajania zasad i kształtowania woli zwycięstwa. Rzeczy bez których społeczeństwa giną.
Turan napisał, że sport odzwierciedla siłę państwa. To prawda. Ale odzwierciedla też obraz społeczeństwa. Są godne pochwały jednostki.
Ale symbolem, emanacją jest raczej mecz z Rosją i postawa naszych siatkarzy.
Stado barankuf boszych prowadzone wśród radosnych pobekiwań samozadowolenia na rzeż.

.png)
.png)
.png)
.png)
.png)