Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Igrane wzdłuż i wszerz

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
barsa
Globtroter
Posty: 53
Dołączył(a): 20.12.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) barsa » 01.01.2012 01:23

Jako pierwszy w nowym roku zasiadam do czytania i oglądania :D
Szczęśliwego Nowego Roku 2012 dla wszystkich forumowiczów i czekam na cd :wink:
Leszek W
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 552
Dołączył(a): 14.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek W » 01.01.2012 01:32

Witam! Może Twoja relacja będzie dla nas inspiracja do kolejnej przygody z Chorwacją?
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 01.01.2012 11:45

Witam w Nowym Roku i ja poczytam i pooglądam :D
pan od ciasteczek
Podróżnik
Posty: 25
Dołączył(a): 31.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) pan od ciasteczek » 01.01.2012 12:16

Magda O. napisał(a):Bardzo fajnie czyta się to, co napisałeś. Z zazdrością przeczytałam o podróży sprzed lat... to musiało być coś niesamowitego, Chorwacja 10 lat temu też pewnie była inna... szkoda, że wcześniej jej nie odkryłam.


Dla mnie największą zmianą jest powstanie autostrady. Wtedy jechaliśmy 'starą' drogą na wybrzeże i w pamięci zapadły mi obrazy z kilku zniszczonych podczas wojny wiosek. Swoisty pomnik wydarzeń które miały miejsce zaledwie kilka lat wcześniej. Teraz pędzi się nowoczesną autostradą ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zamiast niej wybrać drogę wybrzeżem lub właśnie 'starą jedynką' i nie spiesząc się, zobaczyć kawałeczek innej Chorwacji.
Tam gdzie byłem we wrześniu nadal nie ma straszących hoteli - molochów all inclusive, tylko wspaniali ludzie, piękno przyrody i wino :)
I dlatego pewnie, tak lubimy tu wracać.
Bercikrsl
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 52
Dołączył(a): 20.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bercikrsl » 01.01.2012 12:52

Witam w tym Nowym Roku najlepszego dla Wszystkich i takzę czekam na ciag dalszy ... :D
arbuz
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 20
Dołączył(a): 15.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) arbuz » 01.01.2012 14:00

Witam, zasiadam i ja w nowy roku
bielszczanka42
Croentuzjasta
Posty: 148
Dołączył(a): 28.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) bielszczanka42 » 01.01.2012 15:07

Wszystkiego dobrego w rozpoczynającym się roku. Bardzo interesująca relacja i piękne zdjęcia. Pisz wiecej. Pozdrawiam.
krombocher
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 647
Dołączył(a): 07.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) krombocher » 01.01.2012 16:04

Widzę, że Vedrana coraz bardziej popularna wśród rodaków. Czekam z ciekawością na ciąg dalszy.

Pozdrawiam
K
pan od ciasteczek
Podróżnik
Posty: 25
Dołączył(a): 31.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) pan od ciasteczek » 01.01.2012 16:19

Witam wszystkich w nowym roku i zapraszam na dalszą część relacji.

Igrane i okoliczne miejscowości mogą służyć jako świetna baza wypadowa na jednodniowe wycieczki. Do Dubrovnika jest jakieś 135 km, do Splitu niecałe 80 km. Sama podróż Jadranką, niezależnie od obranego kierunku, obfituje we wspaniałe widoki. Zresztą nie musimy ograniczać się do zwiedzania lądu. Z pobliskiego Drvenika płynie się tylko 30 minut na Hvar i Korčulę. W oddalonej o 20km Makarskiej można przebierać w ofertach jednodniowych rejsów. My popłynęliśmy na Hvar i Brač. Ale o tym napiszę później.

Po dniu plażowym postanowiliśmy odwiedzić Trogir i Primosten. Jak wspomniałem wcześniej, podróż wybrzeżem, w porównaniu do monotonnej jazdy autostradą, to prawdziwa uczta dla oczu. Jechać szybko się nie da, ale jest to bardziej zaleta niż wada. Tych którzy jednak postanowią docisnąć, ostrzegam przed częstymi patrolami z suszarką. Po drodze mijamy większość kurortów Makarskiej Riviery co samo w sobie stwarza okazję do zjechania z trasy. Mam też sentyment do miasta Omis, bazy Omiskich Piratów. Nawet jeśli w centrum jest dość duży zgiełk spowodowany ruchem samochodowym, warto zatrzymać się i wspiąć do górujących nad miastem ruin fortecy. Widoki na wpadającą do morza Cetinę i samo miasto są tego warte. Wieczorem na starówce można zjeść romantyczną kolację, można też poszaleć na dużym targowisku, pełnym dojrzałych w dalmackim słońcu owoców i innych pyszności. Są też piaszczyste (o ile dobrze pamiętam i nic się nie zmieniło) plaże. Niestety położone wzdłuż ruchliwej Jadranki.
Wjazd z Jadranki na przedmieścia Splitu to zawsze lekki szok. Nagle zamiast morza pojawia się wielkie miasto. Dlatego szybko wialiśmy stamtąd dalej na Trogir.

Sam Trogir to miasto które naprawdę warto zwiedzić. Samochód zostawiliśmy za mostem, po lewej stronie i ruszyliśmy na zwiedzanie. Podczas mojej pierwszej wizyty widziałem tu piękny jacht motorowy o czarnym, niemal lustrzanym kadłubie. Tym razem też się nie zawiodłem.

Obrazek

Labirynt wąskich uliczek Trogiru, sklepików i kameralnych restauracji przenosi nas w inny świat. Taki Dubrovnik w pigułce.
Mimo połowy września, ciężko było pstryknąć zdjęcie bez czyjejś głowy w kadrze. Więc zrobiłem ich tylko kilka.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Bedąc w Trogirze warto też zrobić zapasy na wielkim targowisku w pobliżu starówki. Polecam.

Jeżeli będziecie kiedykolwiek w okolicy Trogiru to odwiedźcie koniecznie Primosten. To tylko 30 km jazdy od Trogiru a jest to najbardziej malownicze miasto jakie widziałem. Starówka zajmuje niemal w całości okrągły półwysep, na który dostajemy się groblą, pełną knajpek ze stolikami pod gołym niebem. Na szczycie półwyspu znajduje się Kościół św. Jerzego, doskonały punkt widokowy.

Niestety robiło się późno i zdjęcia są jakie są.

Cały półwysep można wygodnie obejść wokół

Obrazek

podziwiając skaliste brzegi

Obrazek
Obrazek

lub zagłębić się w spadziste uliczki

Obrazek

gdzie czas się zatrzymał.

Obrazek

Gdy słońce zaczęło zachodzić, trzeba było wracać.

Obrazek

I pożegnać się z miastem.

Obrazek

Jeszcze tylko ostatnie spojrzenie. Mam nadzieję że kiedyś tu wrócimy.

Obrazek
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 02.01.2012 09:12

pan od ciasteczek napisał(a):Witam. To moja pierwsza relacja i zarazem pierwszy post na tym wyjątkowym forum.


To dobra decyzja :wink:

Witaj i pisz/wstawiaj.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 02.01.2012 09:27

pan od ciasteczek napisał(a):... stan osobowy na wrzesień'10.

Znaczy się stan planowany jako ... rozwojowy ;)

A Trogir fajny jest ... :D
Ewa i Piotr
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 204
Dołączył(a): 01.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ewa i Piotr » 02.01.2012 09:36

Pisz ! Musimy wytrwać jeszcze tych parę miesięcy zanim pojedziemy do Cro-czego wszystkim Forumowiczom na ten Nowy Rok życzymy !!!!!! :papa:
greenrs
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5795
Dołączył(a): 30.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) greenrs » 02.01.2012 10:20

Fajna relacja, a szczególnie podoba mi się Wasz domek- prawdziwa perełka... nie jakiś tam nudny apartamentowiec.
Byłem w tym roku w Podgorze i wielokrotnie przejeżdżałem przez Igrane robiąc wypady w bliższe i dalsze okolice. Teraz żałuję, że nie zjechałem z Jadranki :(
franko
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2360
Dołączył(a): 14.10.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) franko » 02.01.2012 10:32

Witaj.
Ja także powiększyłem audytorium.
PZDR.
Krzysztof i Lidia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3282
Dołączył(a): 23.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzysztof i Lidia » 02.01.2012 10:34

Zostawiam swój ślad. Interesująca relacja. :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Igrane wzdłuż i wszerz - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone