Floodowanie czyli jak skutecznie zaśmiecać forum...

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 26.06.2010 20:13

eeeee tam
później się odsmaży i będzie git

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 26.06.2010 22:56

Bocian napisał(a):Należy tępić takich osobników jak Slapol :) Tylko , że on to zlewa bo aktualnie pije browca na rynku we Wrocku :)
Żeby było w temacie , ja cały czas powtarzam, piach, tylko piach...

Właśnie wróciłem do domu ....po browcowym wrockowym rynku....było miło :lol:

, ale trwam dalej w przekonaniu...kartofli nad Jadran nie wieźcie...siara i wstyd.... :roll:

....za to żarówki n-tej generacji (lepsze niż n-1 generacji) warto zakupić....to ekologicznie tzw. mniejsze dla nas zło :lol:

P.S.
Mars 2009, również Cię pozdrawiam

napisał(a) **weldon** » 27.06.2010 05:23

slapol napisał(a):...kartofli nad Jadran nie wieźcie... za to żarówki n-tej generacji (lepsze niż n-1 generacji) warto zakupić...

Ty wozisz nad Jadran żarówki?

A co na to gospodarze? Oni nie mają eco?
A może jaki handełes by się dało uskutecznić?
Można by Chorwację w delegację wrzucić, może chociaż za podróż sobie zwrócić.

:wink:

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 27.06.2010 15:59

weldon napisał(a):
slapol napisał(a):...kartofli nad Jadran nie wieźcie... za to żarówki n-tej generacji (lepsze niż n-1 generacji) warto zakupić...

Ty wozisz nad Jadran żarówki?
A co na to gospodarze? Oni nie mają eco?
A może jaki handełes by się dało uskutecznić?
Można by Chorwację w delegację wrzucić, może chociaż za podróż sobie zwrócić.

Wiesz Weldon, raz mi się zdarzyło żarówkę kupić w jakimś Konzumie i wkręcić w apartmanie, który wynajmowałem, bo gospodarz taką "ściemę" tam zapodał, że o mało co wzrok bym stracił :twisted:

Handelek u mnie odpada....nie mam tej "żyłki"... :wink:

napisał(a) **weldon** » 30.06.2010 11:55

jacek1965 napisał(a):sorki za słowo powszechnie uważane za wulgaryzm

Nie przesadzaj. Bardzo ładne i przydatne słowo.

napisał(a) **Bocian** » 07.07.2010 06:18

mario1987 napisał(a):dokładnie niewiem dlaczego. ale jak widze ser np plesniowy to az mi się podnosi

Zamiast viagry...

napisał(a) **weldon** » 07.07.2010 06:49

Bocian napisał(a):
mario1987 napisał(a):dokładnie niewiem dlaczego. ale jak widze ser np plesniowy to az mi się podnosi

Zamiast viagry...

Ale to jakikolwiek, czy masz jakiś konkretny rodzaj na myśli?
Pewnie Azure Blue? :wink:

napisał(a) **weldon** » 08.07.2010 09:34

misiekiandzia napisał(a):Rachunek jest prosty - 3 zgrzewki wody to jakieś 28 kg więcej ładunku w autku, więc i wyższe spalanie, podejrzewam, że koszt spalonego paliwa wzrośnie o więcej niż 20 pln

Wystarczy zatankować analogicznie mniej (wagowo) paliwa.

Najwyżej trzeba będzie częściej tankować, ale spalanie się nie zmieni.

napisał(a) **misiekiandzia** » 08.07.2010 09:46

weldon napisał(a):
misiekiandzia napisał(a):Rachunek jest prosty - 3 zgrzewki wody to jakieś 28 kg więcej ładunku w autku, więc i wyższe spalanie, podejrzewam, że koszt spalonego paliwa wzrośnie o więcej niż 20 pln

Wystarczy zatankować analogicznie mniej (wagowo) paliwa.

Najwyżej trzeba będzie częściej tankować, ale spalanie się nie zmieni.

... o tak ! i będzie się wykręcać lepsze czasy mając mniej paliwa w baku

napisał(a) **weldon** » 08.07.2010 09:47

misiekiandzia napisał(a):... o tak ! i będzie się wykręcać lepsze czasy mając mniej paliwa w baku

Nie bardzo. Przecież zamiast tego - wodę wieziesz.

napisał(a) **Vjetar** » 08.07.2010 10:11

weldon napisał(a):
misiekiandzia napisał(a):... o tak ! i będzie się wykręcać lepsze czasy mając mniej paliwa w baku

Nie bardzo. Przecież zamiast tego - wodę wieziesz.

...ale mając LPG ...i jak się zdemontuje antenę dachową (dodatkowy opór powietrza), lusterka też można złożyć (po co patrzeć wstecz jak się cały czas do przodu jedzie).

No i oczywiście paprykarz szczeciński.

napisał(a) **weldon** » 08.07.2010 10:34

To LPG zmniejsza wagę samochodu?

Dla mnie to ważne, no bo, jakbym sobie u Maćka kupił boxa i go nabił gazem,
to mi mniej ropy spali?

Mógłbym wtedy więcej tej fasolki załadować.

Tylko czy mi współczynnik oporu powietrza nie zrobi się za duży,
no i, przy rozrzedzonym powietrzu, w górach, to zadziała?

A jak będę z górki jechał, to nie polecę?

napisał(a) **misiekiandzia** » 08.07.2010 10:38

Jacek S napisał(a):
weldon napisał(a):
misiekiandzia napisał(a):... o tak ! i będzie się wykręcać lepsze czasy mając mniej paliwa w baku

Nie bardzo. Przecież zamiast tego - wodę wieziesz.

...ale mając LPG ...i jak się zdemontuje antenę dachową (dodatkowy opór powietrza), lusterka też można złożyć (po co patrzeć wstecz jak się cały czas do przodu jedzie).

No i oczywiście paprykarz szczeciński.

Doskonały pomysł, proponuję jeszcze odkręcić drzwi, oglądałem taki film instruktażowy jak chłopaki z Top Gear, jadąc przez pustynię po kolei demontowali zbędne części nadwozia i wyposażenia, zdziwiłbyś się ile w naszych autkach jest niepotrzebnego balastu...

napisał(a) **misiekiandzia** » 08.07.2010 10:43

misiekiandzia napisał(a):
weldon napisał(a):
misiekiandzia napisał(a):Rachunek jest prosty - 3 zgrzewki wody to jakieś 28 kg więcej ładunku w autku, więc i wyższe spalanie, podejrzewam, że koszt spalonego paliwa wzrośnie o więcej niż 20 pln

Wystarczy zatankować analogicznie mniej (wagowo) paliwa.

Najwyżej trzeba będzie częściej tankować, ale spalanie się nie zmieni.

... o tak ! i będzie się wykręcać lepsze czasy mając mniej paliwa w baku

Kurde, jednak lipa z tym pomysłem, zapomniałem, że od tego sezonu jest zakaz dotankowywania w pit-stopie

napisał(a) **weldon** » 08.07.2010 10:48

piamir napisał(a):Ciekawe ile waży dobry humor i pozytywne nastawienie do świata i ludzi, które zabieramy ze sobą do Cro w maksymalnej możliwej ilości. Pozdrawiam wszystkich.

Dobry humor tylko dodaje skrzydeł.

Współczynnik oporu i waga rosną proporcjonalnie do kumulacji trosk
i zgryzot działających jak dryfkotwa ciągnięta za samochodem