Marcin29 napisał(a): 50% w 2 miesiące.tak toi nawet w erze nie ma.
a jak mówili kupować baksy to sie tłum w głowę pukał
No i walę w mur!
Chcę ferare sprzedać (prawie nówka VW
W końcu Cro ferara zaliczyła i ma ślad na zderzaku od chorwackiego auta
.png)
Marcin29 napisał(a): 50% w 2 miesiące.tak toi nawet w erze nie ma.
a jak mówili kupować baksy to sie tłum w głowę pukał
.png)
Plumek napisał(a):hepik napisał(a):Gdyby nie fobie Braci (bliźniaków) Mniejszych moglibyśmy ,podobnie jak Słowacy, za dwa miesiące zarabiac i wydawać w euro,nie przejmując się spekulantami ,kursami,spadajacym forintem ciągnącym polskie złotówki w dół...
Inna sprawa,że odpadłoby sporo topiców typu "Do CRO euro czy złoty?"
I jak Słowacy, Węgrzy, Czesi, Litwini, Estończycy, Łotysze, a wreszcie Koreańczycy (sic!) jeździc do USA bez wiz, a nie wciąż się upokarzać przed najgłupszym narodem...
.png)
Arek napisał(a):alessandro1977 napisał(a):Za paliwo wczoraj płaciłem 4.09 zł co było dla mnie miłą niespodzianką...
Dzisiaj na Neste widziałem cenę ON 4,01zł/l. Do tego jeszcze dają 5 gr zniżki za płatność kartą. Cena paliwa poniżej czterech złociszy stała się faktem. Szkoda tylko, że jesteśmy robieni w konia przez producentów / dystrybutorów paliw - cena paliwa na stacjach jest nieadekwatna do ceny baryłki ropy, bo spada zdecydowanie wolniej niż powinna. Jak zwykle ktoś napycha kieszenie pieniędzmi kierowców.
.png)
.png)
.png)
daisykf napisał(a):Przy 4,10-4,20 SPRZEDAWAĆ, A POTEM ODKUPIĆ
.png)
Leszek Skupin napisał(a):No to wreszcie i u nas paliwo zeszło poniżej jednego eurasa. Jak w grecji gdzie 1,5 roku temu tankowałem za 0,92 euro
.png)
