Droga przez Bośnię

napisał(a) **Pedros29** » 30.07.2019 06:49

Droga M18,faktycznie jest tam taki odcinek,asfalt poobrywany nad urwiskiem,dodatkowo zakręt prawie zawraca i złoży się tylko jedno auto .Na tym krótkim odcinku,kto zdaje sonie sprawę co może się wydarzyć jedzie jak najbliżej ,,ściany".
Wrzucę później foto bo z telefonu to kiepsko.

napisał(a) **SebastianM** » 30.07.2019 09:03

Pudelek napisał(a):ja z kolei nie rozumiem tego całego zamieszania tą drogą. Fakt - asfalt jest na półtora samochodu, ale spokojnie wyminą się dwa auta, bo pobocza szerokie. Często ludzie lamentują, że niebezpiecznie - gdzie??? Dwa tygodnie temu cały czas czekałem na ten niebezpieczny i wąski odcinek i się go nie doczekałem! Przejazd z Brodu do granicy zajął mi niecałe pół godziny, ruch mały, na granicy spędziliśmy w sumie mniej niż 10 minut. Pewnie znaczenie miał termin - my jechaliśmy we wtorek w okolicach 18-tej.

Wąska to jedno, ale że ma wzdłużne i poprzeczne uskoki to drugie (odcinek od Foća do granicy). Jak w wesołym miasteczku. lewo, prawo, góra dół. Nie chcę wiedzieć, jak na tym cierpi sztywność karoserii. Podejrzewam, że po kilkudziesięciu takich przejazdach, wszystko w samochodzie zaczyna skrzypieć. Osobiście z pewnością już tej trasy nie wybiorę.

Obrazek

Tą trasą jechaliśmy przez Bośnię.

Obrazek

Takie niespodzianki na drodze, co ma może w niektórych miejscach ze 3 m szerokości

a są mostki, gdzie jest nie więcej, jak 2,5m .

Jestem na etapie konwertowania filmików z podróży. Był taki moment, że ruch Bośniacy puszczali przez plac budowy remontowanego tunelu, gdzie nie było nawierzchni bitumicznej !!!

W drodze powrotnej pojedziemy przez Banja Lukę, czytając posty wyżej, jestem przekonany, że warto.

napisał(a) **corrina** » 30.07.2019 09:50

benito5 napisał(a):Jak ma być "szybko" w Jajace to może tu ? stacja paliw

Jajce - młyny na Plivie młyny na Plivie Mlinčići

O, cudownie, piękne dzięki za mapę

No to teraz chwila prawdy, czy taka trasa z przystankami, o których pisałam wyżej, czyli :
1) Jajce (tylko żeby zerknąć na wodospad z platformy),
2) młyny na Plivie
3) Krupa na Vrbasu
4) Semešnica (tu na bank na pstrąga stajemy)
jest realna ?
Na mapie wygląda to tak:
https://goo.gl/maps/c1ALEWviDiqtYTkk9

Kilometrowo nie ma dramatu, ale czasowo bez doliczenia faktycznych przystanków, robi się długa podróż... (nie licząc przecież jeszcze granicy CRO/BiH oraz tankowania). Do zrobienia na pewno, tylko tak jak wspominałam, nie chciałabym do Mostaru na sam wieczór zajechać, bo po takim dniu znów skończy się tylko na jedzeniu i godzinnym spacerze.. :roll:

napisał(a) **Pudelek** » 30.07.2019 10:16

Pedros29 napisał(a):Droga M18,faktycznie jest tam taki odcinek,asfalt poobrywany nad urwiskiem,dodatkowo zakręt prawie zawraca i złoży się tylko jedno auto .Na tym krótkim odcinku,kto zdaje sonie sprawę co może się wydarzyć jedzie jak najbliżej ,,ściany".

Wąska to jedno, ale że ma wzdłużne i poprzeczne uskoki to drugie (odcinek od Foća do granicy). Jak w wesołym miasteczku. lewo, prawo, góra dół. Nie chcę wiedzieć, jak na tym cierpi sztywność karoserii. Podejrzewam, że po kilkudziesięciu takich przejazdach, wszystko w samochodzie zaczyna skrzypieć. Osobiście z pewnością już tej trasy nie wybiorę.

dalej nie pamiętam tych poobrywanych asfaltów na urwiskiem czy jakiś specjalnych uskoków. Jasne, jechałem wolno, bo taka nawierzchnia, ale nawet przez minutę nie czułem, że coś jest tam szkodliwego. Może przez to ciągłe wypatrywanie tego najgorszego odcinka

Jak zgram zdjęcia to też coś wrzucę

napisał(a) **benito5** » 30.07.2019 16:15

corrina napisał(a):
benito5 napisał(a):Jak ma być "szybko" w Jajace to może tu ? stacja paliw

Jajce - młyny na Plivie młyny na Plivie Mlinčići

O, cudownie, piękne dzięki za mapę

No to teraz chwila prawdy, czy taka trasa z przystankami, o których pisałam wyżej, czyli :
1) Jajce (tylko żeby zerknąć na wodospad z platformy),
2) młyny na Plivie
3) Krupa na Vrbasu
4) Semešnica (tu na bank na pstrąga stajemy)
jest realna ?
Na mapie wygląda to tak:
https://goo.gl/maps/c1ALEWviDiqtYTkk9

Kilometrowo nie ma dramatu, ale czasowo bez doliczenia faktycznych przystanków, robi się długa podróż... (nie licząc przecież jeszcze granicy CRO/BiH oraz tankowania). Do zrobienia na pewno, tylko tak jak wspominałam, nie chciałabym do Mostaru na sam wieczór zajechać, bo po takim dniu znów skończy się tylko na jedzeniu i godzinnym spacerze..

Ja bym "noclegował" w okolicach Banja Luki (przynajmniej tak było w moim przypadku ) - wtedy jest ok. Wybór należy do Ciebie :lol:

napisał(a) **corrina** » 30.07.2019 16:28

benito5 napisał(a):Ja bym "noclegował" w okolicach Banja Luki (przynajmniej tak było w moim przypadku ) - wtedy jest ok. Wybór należy do Ciebie

No niestety nocleg mamy w Mostarze

napisał(a) **benito5** » 30.07.2019 17:08

corrina napisał(a):
benito5 napisał(a):Ja bym "noclegował" w okolicach Banja Luki (przynajmniej tak było w moim przypadku ) - wtedy jest ok. Wybór należy do Ciebie

No niestety nocleg mamy w Mostarze

Nie miałem na myśli Mostaru - lecz Zagrzeb

(czyli zamiast noclegu w Zadarze - "noclegujemy" w okolicach Banja Luki i rano kierujemy się w stronę Mostaru , realizując "swój" program.. bo inaczej - ciężko będzie (żeby w Mostarze być przed 18... )

napisał(a) **corrina** » 30.07.2019 17:21

[quote="benito5"] Nie miałem na myśli Mostaru - lecz Zagrzeb

(czyli zamiast noclegu w Zadarze - "noclegujemy" w okolicach Banja Luki i rano kierujemy się w stronę Mostaru , realizując "swój" program.. bo inaczej - ciężko będzie (żeby w Mostarze być przed 18... ) [quote]

A ten Zadar to skąd

Bo ja o Zadarze nic nie pisałam :oczko_usmiech:

Niestety do Banja Luki raczej nie pociągniemy z Warszawy, dlatego nocleg w Zagrzebiu być musi (poza tym tam mam darmowy).

Do pstrągów mnie nie musisz przekonywać, akurat ten punkt na pewno nie wyleci z programu

Podejrzewam, że jeśli coś będę faktycznie musiała wykreślić, to zapewne Jajce. Albo Krupe na Vrbasu ? Albo te młyny, nie wiem, głupia jestem, jeszcze będę kalkulować i w praktyce zobaczymy, jak wyjdzie. Najwyżej coś sobie zostawię na następny raz, bo przecież być musi

napisał(a) **benito5** » 30.07.2019 17:33

corrina napisał(a):
benito5 napisał(a): Nie miałem na myśli Mostaru - lecz Zagrzeb (czyli zamiast noclegu w Zadarze - "noclegujemy" w okolicach Banja Luki i rano kierujemy się w stronę Mostaru , realizując "swój" program.. bo inaczej - ciężko będzie (żeby w Mostarze być przed 18... )

A ten Zadar to skąd Bo ja o Zadarze nic nie pisałam
Niestety do Banja Luki raczej nie pociągniemy z Warszawy, dlatego nocleg w Zagrzebiu być musi (poza tym tam mam darmowy).

Do pstrągów mnie nie musisz przekonywać, akurat ten punkt na pewno nie wyleci z programu Podejrzewam, że jeśli coś będę faktycznie musiała wykreślić, to zapewne Jajce. Albo Krupe na Vrbasu ? Albo te młyny, nie wiem, głupia jestem, jeszcze będę kalkulować i w praktyce zobaczymy, jak wyjdzie. Najwyżej coś sobie zostawię na następny raz, bo przecież być musi

W ferworze "pisania" zamiast Zagrzeb napisałem Zadar :lol:

napisał(a) **SebastianM** » 30.07.2019 18:59

A po ile rybka?....

napisał(a) **benito5** » 30.07.2019 21:16

SebastianM napisał(a):A po ile rybka?....

Niestety nie pamiętam (rok 2017) - ale jak by była droga - to na pewno utkwiło by to w mej pamięci

napisał(a) **corrina** » 31.07.2019 12:31

SebastianM napisał(a):A po ile rybka?....

Takie coś znalazłam w sieci :

napisał(a) **corrina** » 31.07.2019 12:34

benito5 napisał(a):
04.JPG

A ten przecudny widoczek na 1 zdjęciu to gdzie był po drodze ?

napisał(a) **benito5** » 31.07.2019 15:08

corrina napisał(a):
benito5 napisał(a):
04.JPG

A ten przecudny widoczek na 1 zdjęciu to gdzie był po drodze ?

Tutaj

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 31.07.2019 15:10

W sierpniu wybieram się z Lublina do Orebica przez Bośnię i Hercegowinę. Wybrałem w miarę „widokową” trasę: Banja Luka - Jajce - Mostar. Zarezerwowałem wstępnie nocleg tranzytowy w Bilje (miejsce wielokrotnie polecane na forum). W związku z tym pytanie: czy jest to optymalne miejsce „pośrodku” czy lepiej wynająć coś nieco dalej, np. w Slavonski Brod. Banja Luka chyba jednak nieco za daleko na jeden raz z Lublina. Proszę o ewentualną podpowiedź osoby, które zmierzyły się z podobną trasą.
Google Maps podaje czas przejazdu (Lublin, Barwinek, Koszyce, Miszkolc, Budapeszt, Bilje) 11 godzin, TomTom Drive 10.20. Bilje - Orebić (przez Nuem) wychodzi wg Google Maps 9.25, w TomTom Drive 9 godzin. Oczywiście doliczam ze 2 godziny na tankowanie + odpoczynek na obu trasach. W Bośni nie zamierzam bawić się w zwiedzanie (Mostar czy Jajce na inną okazję).