Dolny Śląsk i nieco dalej... (Gochy)

piotrf napisał(a): Muzeum Zamkowe ( z tego co pamiętam ) ma ciekawą ekspozycję , szczerze polecam , może następnym razem :tak

Może......
Ale jest jeszcze tyle miejsc, które chciałabym zobaczyć (tyle, że życie czasem płata psikusy, jak teraz z Iraklią, na której od dziś miałam być, a nie wyszło ), że prawdopodobieństwo powrotu niewielkie.

Nie wyszło z Iraklią w tym roku, nie dało się wybrać tak daleko, na tak długo… Krótki wypad za Wrocław na szczęście był możliwy.
Padło na Strzelin, gdyż akurat otwierano tam zrekonstruowany ratusz, a w związku z tym w rynku działo się co nieco.



Tyle, że nie mieliśmy możliwości uczestniczenia w najciekawszych imprezach towarzyszących, chociażby dlatego, iż Strzelin odwiedziliśmy z wnukami, na dodatek tylko przez część soboty.

Pierwszy strzeliński ratusz zbudowano w XIV wieku, który przebudowano w latach 15290-1526. Ratusz został zniszczony w pożarze w 1548 roku, odbudowano go w 1564 roku w stylu renesansowym. W pożarze w 1619 roku spłonęła wieża, odbudowana rok później. Wieża jednakże runęła w 1648 roku, uszkadzając całą budowlę. Kolejny pożar w 1706 roku znów zniszczył ratusz, ale tylko częściowo.



Kolejne uszkodzenie nastąpiło w 1817 roku na skutek uderzenia pioruna, w czasie remontu obniżono wieżę i usunięto wiele renesansowych cech ratusza.



Niestety został doszczętnie zniszczony w 1945 roku, zachowała się jedynie czworoboczna podstawa ratuszowej wieży. W latach 50.XX wieku zdecydowano, że ratusza i starych kamieniczek nie będzie się odbudowywać…

Przez wiele lat na rynku stały kamienne pozostałości po ratuszowej wieży…

(fotka z netu: https://polska-org.pl/7168504,foto.html )

W 2004 roku zabezpieczono i odgruzowano ratuszowe piwnice. W roku 2005 rozpoczęła się odbudowa wieży ratuszowej, początkowe prace obejmowały rewitalizację zachowanej podstawy wieży i umożliwienie dalszych działań.

(fotka z netu: https://polska-org.pl/7168504,foto.html )

Do roku 2011 nadbudowano zasadniczy korpus wieży do wysokości 38 metrów oraz osadzono ozdobny hełm na szczycie, dzięki czemu wieża osiągnęła wysokość 72 metrów. Wieżę udostępniono w 2012 roku, w 720-tą rocznicę nadania Strzelinowi praw miejskich.

(fotka z netu: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Plik:20 ... inie_1.jpg )

Kolejne prace budowlane ruszyły w 2020 roku.

(nasza fotka z maja 2022 roku)

Efekt odbudowy mogliśmy wreszcie zobaczyć .









Na zewnątrz budynek wiernie odzwierciedla przedwojenny ratusz, ma nawet takie same wymiary. Bryła została odbudowana na piwnicy i ocalałym fragmencie wieży ratuszowej.

Projekt ratusza był wzorowany na tym z połowy XVI wieku. Pojawiła się także renesansowa attyka wokół dachu. Wewnątrz to nowoczesny budynek, tam jednakże nie zaglądnęliśmy.

A to moment oficjalnego rozpoczęcia otwarcia (godz. 13-ta) odbudowanego ratusza…

Dobra okazja na wypad za Wrocław to otwarcie Ratusza
Nie byłem tam nigdy niestety

tony montana napisał(a):Dobra okazja na wypad za Wrocław to otwarcie Ratusza

Każdy powód jest dobry

W Strzelinie rzadko bywamy . Rok temu tylko na krótko, wracając z Henrykowa, aby coś zjeść (w Henrykowie się nie dało, restauracje były zajęte na przyjęcia komunijne) – stąd ta fotka ratusza w budowie. A poprzednio to byliśmy 11 lat temu, przy okazji ślubu naszej córy (wesele było w Dolinie Żab, ale starsza część weselników nocowała w Strzelinie).

Uroczystość otwarcia ratusza połączona była ze świętem Michała Archanioła, patrona miasta. Towarzyszył temu festiwal miodu i dyni, ale… stoisk z nimi było niewiele .









Na straganach w zasadzie królowało to, co można spotkać na każdym odpuście .
Dzieciaki były najbardziej zainteresowane atrakcjami wesołego miasteczka, jakie rozłożyło się w pobliżu. Na szczęście udało się je na chwilkę zainteresować konkursami zorganizowanymi przez miasto . Tu akurat wygrzebywanie z piasku kinetycznego małych fragmentów granitu, z wydobycia którego Strzelin słynie.



Następnego dnia rano można było zwiedzić kopalnię granitu, ale wtedy już nas w Strzelinie nie było.

Danusiu , gapa ze mnie , bo w pierwszy weekend września tamtędy przejeżdżaliśmy ( Złoty Stok , Srebrna Góra , Dzierżoniów , Nikiszowiec ) , ale nie wiedziałem ( wtedy ) , że ratusz jest na ukończeniu
W tym roku już chyba nie uda nam się to naprawić . . .


Pozdrawiam
Piotr

Piotrze, strzeliński ratusz to pikuś w porównaniu z miejscami, które odwiedziliście .

Fundatorem pierwotnej rzeźby Łucznika była rodzina Mullerów. Pomnik miał zostać odsłonięty przed miejskim ratuszem 1910 r., w setną rocznicę założenia rodzinnej firmy C.G. Muller. Wybuch I wojny światowej oraz kontrowersje co do miejsca usytuowania pomnika (władze miasta nie były przekonane do tej lokalizacji) spowodowały, że odsłonięcie zostało przesunięte. Posąg przechowano na strychu ratusza, stanął na rynku dopiero w 1918 roku, ale wkrótce przepadł bez wieści.
Dzięki staraniom Towarzystwa Wzgórz Strzelińskich „Mały strzelec”, kopia pomnika z 1910 roku, stanęła we wrześniu 2000 roku na szczycie fontanny na rynku.





Oglądanie zabytków miasta z przyczyn oczywistych odłożyliśmy na inny czas, przecież nie można zanudzać niespełna czteroletniego wnuka. Dla niego lepszy jest małpi gaj w parku miejskim.



Dawny park willowy, obecnie miejski, powstał pod koniec XIX wieku w południowej części miasta. Północną granicę wyznacza rzeka Oława i usypany wzdłuż jej koryta wał przeciwpowodziowy. Od zachodu i południa park otaczają pola uprawne i łąki. Część północna parku zlokalizowana jest na płaskim terenie i przecina ją płaska aleja, biegnąca z północy na południe. W parku mieści się również stadion sportowy oraz odkryty basen (ale nieczynny). Cześć parku stanowi również Wzgórze Maryjne (184 m n.p.m.), które stanowi początek grzbietu Wzgórz Strzelińskich.

A to niewielki Nepomucen na Placu Pokoju, tuż przed wejściem od strony miasta na teren parku…



To jedna z 8 mosiężnych rzeźb wykonanych w 2021 roku w ramach projektu „Poznaj historię”, zainteresowani lokalizację pozostałych figur znajdą na stronie https://www.poznajhistorie.pl/city/strzelin

dangol napisał(a):Piotrze, strzeliński ratusz to pikuś w porównaniu z miejscami, które odwiedziliście .

Z pewnością nie pominąłbym go , gdybym wiedział . . .
Mam kilka celów na kolejne odwiedziny w tamtym terenie ( strasznie dużo tam się zmieniło ) , ale trasa nie do końca biegnie przez Strzelin .


Pozdrawiam
Piotr

piotrf napisał(a):
Mam kilka celów na kolejne odwiedziny w tamtym terenie ( strasznie dużo tam się zmieniło ) , ale trasa nie do końca biegnie przez Strzelin .

Fakt, zmian sporo, ale czasem trudno pogodzić okoliczności życiowe z możliwością odkrywania okolic. O ile pamiętam, Twoja Agnieszka pochodzi z Bielawy? Wciąż mieszkają tam Jej bliscy?

Na zakończenie jeszcze kilka fotek zrobionych podczas dojścia do parku i powrotu do rynku.

Pomnik Legionisty na skwerku przy ul. Rybnej odsłonięty w 2018 roku, w tle widoczna wieża kościoła Podwyższenia Krzyża Świętego.



Kościół Podwyższenia Krzyża Świętego został wybudowany w XV wieku jako świątynia klasztorna klarysek. Spalony w 1545 roku na polecenie protestanckiego księcia brzeskiego Fryderyka II, po wojnie trzydziestoletniej przebudowany, po pożarze w 1706 roku został odrestaurowany (już z późnobarokowym wystrojem) przez augustianów za zgodą cesarza Leopolda I. Kościół Podwyższenia Krzyża Świętego stał się w tym czasie główną świątynią katolicką w mieście, a w 1842 r. uzyskał status kościoła parafialnego. W tzw. „ międzyczasie” zakon augustianów został skasowany przez państwo pruskie w 1810 r., a w 1895 r. część zabudowań klasztornych przejęły siostry boromeuszki. Zachodnia część świątyni została zniszczona w 1945 roku, odbudowa nastąpiła w latach 1955-1956. Obecnie jest to kościół parafialny.





Może następnym razem uda się zobaczyć więcej?

Przy ulicy Książąt Brzeskich (jednej z ulic wychodzących od rynku) stoi dwór, dawna siedziba książąt brzeskich ze śląskiej linii dynastii Piastów.



Dom książąt brzeskich został zbudowany na przełomie XVI i XVII wieku w miejscu istniejącego wcześniej klasztoru klarysek. Przebudowano go w stylu renesansowym w 1606 roku na zlecenie księcia brzesko-legnickiego Joachima Fryderyka. Po śmierci Jerzego Wilhelma, ostatniego Piasta na Śląsku i ostatniego potomka królów polskich z dynastii Piastów, w 1675 r. budowla stała się własnością państwa, najpierw austriackiego, a później pruskiego. W roku 1815, podczas walk z Napoleonem spotkali się tu car Aleksander I i król pruski Fryderyk Wilhelm III. W XIX i XX w. do końca II wojny światowej gmach był siedzibą niemieckich sądów oraz urzędów skarbowych. Mocno zniszczony w 1945 r., odbudowany został w latach 1980-1992, ze swobodną rekonstrukcją manierystycznych szczytów. Miała tu się znaleźć biblioteka, jednakże obiekt nie jest obecnie użytkowany, wnętrza zwiedzić nie można. Budowla ciekawa, ale jej stan wymaga dalszych nakładów. Może znajdą się na to środki, skoro ratusz już odbudowano ?

dangol napisał(a): O ile pamiętam, Twoja Agnieszka pochodzi z Bielawy? Wciąż mieszkają tam Jej bliscy?

Niestety , ani w Bielawie , ani w Głuszycy , ani w Walimiu nie został już nikt z rodziny . . . został sentyment i groby do odwiedzenia .
Czas nie stoi w miejscu


Pozdrawiam
Piotr