czy ktoś tędy jechał?

Wybieram się za dwa tygodnie w okolice Dubrownika.Chciałbym wcześniej odwiedzić Plitwice i następnego dnia trasą 1(E71) pojechać na Zadar by dalej już Jadarską cestą ciąć na południe. Czy ktoś może jechał już trasą 1(E71)od Plitwic na Zadar? Czy są tam duże góry i w związku z tym dużo serpentyn?Ile mniej więcej trwa rzeczywista podóż tym odcinkiem trasy?Z góry dziękuję za pomoc

Cześć, to tak zwana "stara cesta" lub "plitvička cesta"...I pod taką nazwą trzeba szukać tematów na forum...
Tu jeden z trafionych
http://cro.pl/forum/viewtopic.php?t=178 ... tara+cesta
Jeszcze całkiem niedawno wszyscy nią jeździli (póki nie było autostrady)....Dasz radę na pewno! Nam i teraz zdarza się jeździć tą trasą (kiedy z powodu złych warunków atmosferycznych pozamykane są odcinki autostardy).
Pozdrawiam

Italiano napisał(a):Wybieram się za dwa tygodnie w okolice Dubrownika.Chciałbym wcześniej odwiedzić Plitwice i następnego dnia trasą 1(E71) pojechać na Zadar.

Jeżeli z Plitvic chcesz się dostać do Zadaru to polecam jednak skorzystać z autostrady. Wjechać na autostradę w Gornja Ploca i zjechać w Maslenicy (15 kun).



Rozjazd 'maslenicki'


Rozjazd 'maslenicki' z lotu ptaka

el_guapo napisał(a):
Jeżeli z Plitvic chcesz się dostać do Zadaru to polecam jednak skorzystać z autostrady. Wjechać na autostradę w Gornja Ploca i zjechać w Maslenicy (15 kun).

Profesjonalne wyjaśnienie sprawy. Super.

Jadąc na Zadar najlepiej zjechać z A-1 na zjeżdzie Zadar-1
i dalej drogą Nr. 8 przez Murwice.
Zresztą widać to na załączonej mapce.

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):Cześć, to tak zwana "stara cesta" lub "plitvička cesta"...I pod taką nazwą trzeba szukać tematów na forum...
Tu jeden z trafionych
http://cro.pl/forum/viewtopic.php?t=178 ... tara+cesta
Jeszcze całkiem niedawno wszyscy nią jeździli (póki nie było autostrady)....Dasz radę na pewno! Nam i teraz zdarza się jeździć tą trasą (kiedy z powodu złych warunków atmosferycznych pozamykane są odcinki autostardy).
Pozdrawiam

Dzięki
niezły link ,szkodaże ludzie opisują przebieg trasy który pokazuje GPS ,a nie opisują wrażeń przejazdu tą trasą, wysokości pokonywanych wzniesień krętości trasy .Myslę że są to elementy najbardziej decydujące o długości przejazdu.Ale jestem zachęcony i mam nadzieją że widoki będą jeszcze bardziej malownicze niż na jadarskiej ceście.pozdrawiam

el_guapo napisał(a):

Italiano napisał(a):Wybieram się za dwa tygodnie w okolice Dubrownika.Chciałbym wcześniej odwiedzić Plitwice i następnego dnia trasą 1(E71) pojechać na Zadar.

Jeżeli z Plitvic chcesz się dostać do Zadaru to polecam jednak skorzystać z autostrady. Wjechać na autostradę w Gornja Ploca i zjechać w Maslenicy (15 kun).



Rozjazd 'maslenicki'


Rozjazd 'maslenicki' z lotu ptaka

Dzięki rozważam właśnie dwa warianty zjazd na autostradę przed Zadarem i..... może dalszą podróż na południe "starą cestą" a powrót do RP autostradą. jak myslicie? jaka jest stara cesta za zadarem? czy są tam wysokie podjazdy i czy jest tam kręto?
pozdrawiam

Przejazd zaproponowana trasą to spacer, na dodatek częśc dojazdowa do autostrady to droga jednojezdniowa dla pojazdów samochodowych, dreszczyk emacji niesie bardziej droga nr 27 Gracac-Obrovac przez Przełęcz Prezid 766 npm, jest tam zjazd ok 10 km i róznicy poziomów 750 m. moze teraz coś poprawili ale w 2002 r nie było nawet bocznych balustrad a wymijanie się samochodow czasami budziło emocję.

Na drodze 27 (Gracac-Obrowac) balustrady już postawili, ale emocje są nadal (testowałem ją w zeszłym roku jadąc na Plitwice w drodze powrotnej do kraju i chcąc ominąć notoryczne w sezonie korki przed tunelem Sv.Rok na autostradzie).
Zresztą - autoastrada autostradą (jeśli się komuś spieszy - jest zdecydowanie przydatna) ale nic nie zastąpi uroku starej "jadranki" wijącej się wzdłóż Adriatyku. Teraz jak zrobili autostradę i "klientela" (a więc i korki) tam się przeniosły - "jadranka" jest prawdziwą przyjemnością - to właśnie z niej widać najlepiej dlaczego chorwackie wybrzeże Adriatyku uważane jest za najładniesze nad Morzem Śródziemnym.

Italiano napisał(a):Wybieram się za dwa tygodnie w okolice Dubrownika.Chciałbym wcześniej odwiedzić Plitwice i następnego dnia trasą 1(E71) pojechać na Zadar by dalej już Jadarską cestą ciąć na południe. Czy ktoś może jechał już trasą 1(E71)od Plitwic na Zadar? Czy są tam duże góry i w związku z tym dużo serpentyn?Ile mniej więcej trwa rzeczywista podóż tym odcinkiem trasy?Z góry dziękuję za pomoc

Kiedyś jechałem od Plitvic do Zadaru

Link z przed dwóch lat

Skoro można rowerem - to autem jak najbardziej

Po drodze przez Muskovci - Obrovac

postoje widokowe

powiem ci tak:
mi hrvati jezdzimy roznie, ale ostanio z mezem zrobilismy test na trasie ktora zawiera ten odcinek: karlovac - vir
w jedna strone stara cesta, spowrotem autoput
czas przejazdu niemal identyczny
a jedzie sie fajnie, bo fajne widoki, ulica nie jest zapachana, nie stoi sie w korku na roku i kapeli
i na tym odcinku wcale nie jest strasznie, tez robilam ta trase i jest ok, nie ma serpentyn
a moze sie przyzwyczilam do takiego uksztaltowania terenu
no ale trzeba pamietac, ze to w duzej czesci zwykla droga z autobusami, ciezarowkami i miastami po drodze

Całkowicie się zgadzam - pisząc o emocjach miałem przede wszystkim na myśli przewyższenia i ogromne, rozległe widoki z góry (przy dobrej pogodzie z góry, w okolicach przełęczy widoczność na kilkadziesiąt kilometrów, więc czuje się człowiek trochę jak w samolocie) . Serpentyn rzeczywiście niewiele i niegroźne, bo jak na chorwackie warunki droga jest szeroka i jedzie się po niej bezpiecznie

sonny napisał(a):

el_guapo napisał(a):
Jeżeli z Plitvic chcesz się dostać do Zadaru to polecam jednak skorzystać z autostrady. Wjechać na autostradę w Gornja Ploca i zjechać w Maslenicy (15 kun).

Profesjonalne wyjaśnienie sprawy. Super.

Bym dodał że w weekendy tunel się korkuje i wtedy lepiej starą drogą. Warto słuchać wiadomości drogowych (kolona = korek, autocesta = autostrada).
pzdr

Janusz Bajcer napisał(a):Po drodze przez Muskovci - Obrovac

Gdzieś tam na dole, w tej 'rozpadlinie' jest Obrovac

el_guapo napisał(a):

Janusz Bajcer napisał(a):Po drodze przez Muskovci - Obrovac

Gdzieś tam na dole, w tej 'rozpadlinie' jest Obrovac

Oj kilka razy tam jechałem w poprzednich latach kiedy nie bylo jeszcze A1
-powiem szczerze adrenaliny bylo trochę więcej niż zwykle.Nie dość ,że sama droga troszkę <eskponowana>to jeszcze samochód za samochodem w jedną i drugą stronę,rodzinka w samochodzie, przyznam się ,że ręce na kierownicy były spocone.

PS oczywiście teraz omijam tą drogę-wystarczy mi na jakiś czas

pzdr