Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Czarna lista apartamentów

Apartament czy hotel? Ile to kosztuje, co warto wybrać, na co zwracać uwagę. Jeżeli szukasz odpowiedniego miejsca noclegowego, pisz tutaj. [Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Regulamin działu
Prosimy nie umieszczać w tym dziale żadnych postów zawierających treści, które mogą zostać uznane za reklamę. Moderatorzy zastrzegają sobie prawo do usunięcia postów w tym dziale bez podania przyczyn - proszę nie wysyłać następnych postów z pytaniem "co się stało z moim wątkiem". Nieprzestrzeganie powyższych postanowień grozi banem.

[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13045
Dołączył(a): 23.07.2002
Czarna lista apartamentów

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 04.06.2013 10:31

Proszę o wpisy zgodne z regulaminem działu.
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13045
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 04.06.2013 10:32

Rezerwacja postu.
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13045
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 04.06.2013 10:32

Jeszcze jedna.
Aganesi123
Autostopowicz
Posty: 4
Dołączył(a): 26.02.2013
Re: czarna lista apartamentów w chorwacji!

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aganesi123 » 29.07.2013 16:16

Mam nadzieję, że to dobre miejsce na ten wpis.
Chciałabym ostrzec przez osobą: Robert Perkov jako pośrednika w wynajmie kwater. W marcu zarezerwowaliśmy 3 apartamenty w Bilo (Primosten), dostalismy potwierdzenie, adresy (tak więc były to konkretne kwatery), zapłaciliśmy zaliczkę. Dzień przed wyjazdem (14.07.2013) dostałam info, że własciwie to nie jest problem, bo 2 apartamenty, które mamy są duże i się zmieścimy, ale nie ma dla nas trzeciego. Zdenerwowałam się i powiedziałam, że nie ma takiej opcji, rezerwowałam 3 i chcę 3.
Na miejscu powiedziano nam, że 1 apartament (Bilo, Lokvica 8) został wynajęty komuś innemu i zaproponowano nam inny, niestety był nie do zaakceptowania. Ponieważ był straszny upał poprosiłam rodziców (to dla nich nie było pokoju), aby na razie skorzystali z naszego, a my będziemy szukać. Wtedy Robert powiedział, że mamy dopłacić, bo teraz jest o 2 osoby więcej. Ani słowa o rekompensacie czy coś w tym rodzaju.
Bilo to nie metropolia, tak więc znaleźć coś nie było łatwo, ale po 3h pukania do różnych drzwi, w końcu znaleźliśmy na własną rękę 3 apartament. Generalnie Robert się wypiął, mimo, że mieszka w Bilo i z czystej przyzwoitości powinien popytać, a nie sprawdzić tylko apartamenty od których ma prowizje.
Wisienką na czubku tortu, było stwierdzenie, że możemy zrobić grilla tylko raz i nie możemy zapraszać do siebie gości (Bilo, Lokvica 5c, apartament za 70 euro z ogródkiem i grillem!).
Pozdrawiam cromaniaków, którzy w tym samym czasie byli w Bilo :papa:
Arucard
Turysta
Posty: 11
Dołączył(a): 04.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Arucard » 13.07.2014 17:20

Baska Voda, nie kojarzę ulicy.

zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link
zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link

Dogadana cena, wrzuciliśmy torby i poszliśmy na miasto zjeść. Wracamy się rozpakować, a tu zonk, z klimatyzacji tak śmierdziało, że mój brat alergik dostał od razu kataru i kichania. Poszliśmy po właścicielkę, przyszedł jej syn i dla nich super, no to mówię, żeby sprawdzili w drugim pokoju jaka różnica jest i, że mam klimatyzacje w domu i wiem jak z niej pachnie. Przyszedł na boso i chodził po świeżo pościelonym łóżku i poduszkach, jak to zobaczyłem to powiedziałem od razu, że rezygnuje. W kiblu ktoś kupkę robił bo niedomyty był. Spakowaliśmy się, a ten sam brudas wyskoczył w garniturze (haha), z telefonem i dzwoni na policję, że mamy 50eu dać bo pokój używany.... Ludzie powychodzili z domów ( chorwaci... ) - wiedzieliśmy, że to będzie raz - stracony dzień, dwa przegrana sprawa więc rzuciłem mu te 50eu i pojechaliśmy.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 13.07.2014 22:02

Arucard napisał(a):Baska Voda, nie kojarzę ulicy.

zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link
zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link

Dogadana cena, wrzuciliśmy torby i poszliśmy na miasto zjeść. Wracamy się rozpakować, a tu zonk, z klimatyzacji tak śmierdziało, że mój brat alergik dostał od razu kataru i kichania. Poszliśmy po właścicielkę, przyszedł jej syn i dla nich super, no to mówię, żeby sprawdzili w drugim pokoju jaka różnica jest i, że mam klimatyzacje w domu i wiem jak z niej pachnie. Przyszedł na boso i chodził po świeżo pościelonym łóżku i poduszkach, jak to zobaczyłem to powiedziałem od razu, że rezygnuje. W kiblu ktoś kupkę robił bo niedomyty był. Spakowaliśmy się, a ten sam brudas wyskoczył w garniturze (haha), z telefonem i dzwoni na policję, że mamy 50eu dać bo pokój używany.... Ludzie powychodzili z domów ( chorwaci... ) - wiedzieliśmy, że to będzie raz - stracony dzień, dwa przegrana sprawa więc rzuciłem mu te 50eu i pojechaliśmy.


Ja by nie darował........ a niech wzywa policję. A te eurasy wsadził bym mu w gardło....... nie to że bym był złośliwy :devil:
Generalnie widać, że kawał chama z tego Chorwata.....
Eunike1984
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1407
Dołączył(a): 30.06.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Eunike1984 » 13.07.2014 22:09

no cóż, są ludzie i lewary.... To, że w Chorwacji jest pięknie, nie gwarantuje, że wszyscy jej mieszkańcy będą wspaniale wychowani.... wszędzie znajdą się takie "typki"...
gonia85
Autostopowicz
Posty: 1
Dołączył(a): 18.07.2014
Re: APARTAMENTY - DALMACJA POŁUDNIOWA

Nieprzeczytany postnapisał(a) gonia85 » 13.02.2015 14:18

Witam,
założyłam konto specjalnie by przestrzec przed kwaterą która jest dość bogato ogłaszana w internecie - Lozo, u Państwa Ante i Novenka w miejscowości Brela (w google bez problemu można znaleźć i na wielu portalach). Wybraliśmy się tam z mężem i dwójką małych dzieci w ubiegłym roku w lipcu na prawie 2 tygodnie. Od początku kilka rzeczy było nie tak, no ale jesteśmy ludźmi, jedni są tacy drudzy inni, trzeba się czasem dostosować. Zakwaterowali nas w apartamencie (nr 5 ze strony internetowej). Pokoik mały z łożkiem i tapczanem plus balkon z widokiem na morze. Pokój ściana w ścianę z gośćmi Państwa Lozo z Chorwacji. Od początku gościom Państwa Lozo przeszkadzało że włączamy klimatyzacje wieczorem ponieważ oni nie mogą spać więc potulnie ją wyłączaliśmy, (choć w ofercie jest zaznaczone że klimatyzacja w cenie) jednak czasem naprawdę nie dało się oddychać przy upale w malutkim pomieszczeniu gdzie śpi czwórka osób. W przedostatni dzień udaliśmy się do Makarskiej. W tym czasie właścicielka weszła do pokoju i zabrała nam już pilota do klimatyzacji bo jak mi mówiła wieczorem - jutro przecież i tak wyjeżdżamy. Sama nie powiedziała że go zabrała dopiero jak poszłam jej zgłosić że gdzieś zaginął bo nie mogłam go znaleźć więc trochę też nie halo. A na koniec hit który dopełnił że wakacji tych nie wspominam w żaden sposób miło i wiem że do Chorwacji nie wrócę - mężowi ukradli z pokoju saszetkę z dokumentami do auta. Bóg nad nami czuwał że nie miał w niej dowodu osobistego i karty do samochodu bo byśmy nawet nie mieli jak wrócić do domu. Az ciarki mi przechodzą jak sobie pomyślę co by było. Fakt jest że do domu wracaliśmy bez dokumentów na auto i zwłaszcza Węgry i Słowacja strach jakby nas zatrzymali... Gdy się zorientowaliśmy że saszetka została ukradziona z pokoju (ok godz 23 a na drugi dzień rano mieliśmy zdawać kwaterę i wracać do Polski, nie wspomnę że dzieci dawno już spały) właściciele zero chęci do pomocy, upierali się że to niemożliwe żeby ktoś wszedł bo oni cały czas siedzieli obok w pokoju i pewnie trochę racji mieli, bo my siedzieliśmy w tym czasie na tarasie i nie widzieliśmy nikogo kto wchodziłby po schodach. Jednak ktoś był - był na tyle bezczelny że zostawił pustą butelkę na stole po napoju i otwarte drzwi. Kto to był? Mi nasuwa się jedna myśl, ale nie będę pisała bo nie chciałabym nikogo skrzywdzić moim osądem. Grrrr.. Naprawdę jest wiele kwater w Breli i z tą zdecydowanie dajcie sobie spokój tym bardziej że promocji na nocleg nie mają- my płaciliśmy 60euro za dobę a czuliśmy się wręcz jak intruzi.. Tak wiem jest wiele kwater w Breli i trzeba się było wynieść na początku, ale nie jesteśmy ludźmi kłótliwymi, nie chcieliśmy robić zamieszania i ciągle przymykaliśmy oko na uwagi Państwa odnośnie klimatyzacji itp. jak widać w ostatnią noc zemściło się to na nas. Nigdy więcej!!
Robert Perkov
Autostopowicz
Posty: 1
Dołączył(a): 06.04.2015
Re: czarna lista apartamentów w chorwacji!

Nieprzeczytany postnapisał(a) Robert Perkov » 06.04.2015 20:31

Pozdrowienia!



Witam, jestem Robert Perkov z Chorwacji , o którym negatywnie pisze jedna z turystek w komentarzu z 2013 r., ale dowiedziałem się o nim dopiero kilka miesięcy temu od moich gości. Wpis nie do końca przedstawia prawdziwy obraz wydarzeń, dlatego chciałbym wyjaśnić, co rzeczywiście się wtedy stało.

W istocie, Państwo zarezerwowali apartamenty za moim pośrednictwem. Najpierw zarezerwowali dwa apartamenty i wysłali zaliczkę bezpośrednio do właściciela, a w e-mailu potwierdzającym rezerwacje napisali, że przesłali 2x100 euro zaliczki za dwa apartamenty. Sprawa trzeciego apartamentu pojawiła się później, ale ponieważ na jego poczet nie przesłali żadnej zaliczki, uznałem, że zmienili plany i nie zajmowałem się już tą kwestią.

Dzień przed przyjazdem pani Agata skontaktowała się ze mną i powiedziała, że będą korzystać z trzech apartamentów. Sądząc, że doszło do nieporozumienia, powiedziałem „przyjeżdżajcie, coś zorganizujemy”. Gdy przyjechali, miałem już dla nich trzeci apartament do wyboru w pięciu lokalizacjach u moich sąsiadów, tych, których znam, i których nie znam. Starając się rozwiązać tę sytuację, próbowałem nawet znaleźć dogodny apartament poprzez centrum informacji turystycznej (małe biuro turystyczne). W związku z tym jestem przekonany, że nie ponoszę winy za zaistniałą sytuację, ponieważ to pani Agata po prostu nie zapłaciła zaliczki za trzeci apartament, i zgodnie z wszelkimi zasadami w tym biznesie uznałem, że nie było moim obowiązkiem zapewnić tej kwatery.

A zatem nie ma żadnych podstaw, by oskarżać mnie, że szukam kwater tylko tam, gdzie mam interes, bo to po prostu nieprawda. Żaden z pięciu proponowanych apartamentów dla rodziców tych Państwa nie został przez nich zaakceptowany, w każdym znajdowali jakieś wady. Wtedy podsunąłem myśl, że mogą wziąć teściów pani Agaty do swojego apartamentu, zauważając, iż 60-metrowe mieszkanie jest całkiem wygodne dla 6 dorosłych osób za tę samą cenę. Ich w sumie byłoby 5 osób, czworo dorosłych i dziecko, ale pani Agata nie chciała o tym słyszeć, ponieważ nie chciała dzielić z teściami łazienki. Nawet jej przyjaciele, słysząc o tym powiedzieli, że nie było to miłe z jej strony odmówić teściom, choć mieszkanie do tego się nadawało. Gdy wyjechałem, by załatwić swoje sprawy, Państwo znaleźli sobie apartament w domu, który nie leży przy głównej ulicy, i o którym po prostu zapomniałem.

Co do grillowania, to większość moich sąsiadów nie zgadza się, aby turyści codziennie gościli swoich znajomych na takich spotkaniach, ale nie ma problemu, jeśli zdarzy się to raz czy dwa. Ja osobiście nie robię z tego kwestii, ale chciałem tylko ich poinformować o tym w imieniu właściciela apartamentu, który nie mieszka na miejscu. Wtedy się wściekli i nie rozmawialiśmy już do ostatniego dnia ich pobytu, gdy przyszedłem się z nimi pogodzić. Mąż pani Agaty przyjął zgodę, dlatego jestem naprawdę zaskoczony tym ostrym i tendencyjnym komentarzem, który napisali, aby celowo we mnie uderzyć. Co więcej, dzień po ich wyjeździe sąsiadka, u której byli ich przyjaciele, oskarżyła mnie, że zmusiłem ich (dosłownie) do zapłacenia sobie 300 euro, bo tak jej powiedziała pani Agata i jej mąż, ale to absurd i kompletne kłamstwo.

W każdym biznesie popełnia się błędy i czasem mnie także się one zdarzają, ale nigdy nie robię ich specjalnie. A w tym wypadku autorka komentarza przedstawiła cały ciąg nieprawd. Znam wielu turystów z Polski i oni znają mnie, i wiedzą jakim jestem człowiekiem. Wiedzą, że traktuję ich uprzejmie i z szacunkiem, a nigdy arogancko. Oni wiedzą, jak działam i jak o nich dbam, i dają mi tego dowody, dlatego jestem pewny, że poznają również, kto w tym wypadku mówi prawdę.

Pozdrowienia dla wszystkich!
Mańka
Plażowicz
Posty: 8
Dołączył(a): 28.05.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mańka » 18.06.2015 16:22

jestem przerażona tym postem, bo własnie tam mamy nocować już za tydzień (2+2) :(

Dopytam jeszcze, czy to było na ulicy Frankopanska 47?
heca7
Cromaniak
Posty: 624
Dołączył(a): 03.01.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) heca7 » 22.06.2015 13:40

Rysio napisał(a):Proszę o wpisy zgodne z regulaminem działu.


A nie można by przyszpilić tego wątku na górze? Bo przecież to nie jest wątek prywatny tylko taki ogólny na lata (niestety).
irreversible
Podróżnik
Posty: 24
Dołączył(a): 20.04.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) irreversible » 21.07.2015 11:45

W tamtym roku pojechaliśmy w ciemno i znaleźliśmy fajną miejscówkę u Bosko Antunovic w Makarskiej. Cena dogadana, apartament naprawdę ok.
ALE: raz wróciliśmy z plaży dużo wcześniej niż zazwyczaj, siedzimy w pokoju, a tu nagle otwierają się drzwi w korytarzu i wchodzi pan właściciel, jak gdyby nigdy nic i...wyciąga sobie pranie z pralki "ja tylko na chwilkę".
Nadchodzi dzień wyjazdu (check out według regulaminu to godzina 10), a my o 8 rano wychodzimy na zakupy. Oczywiście Pani właścicielka nie rozumie co do niej mówię, a mówiłam że za chwilę wracamy, idziemy na zakupy. Ona do nas abyśmy się spakowali i wrzucili już rzeczy do samochodu. Olaliśmy sprawę i poszliśmy do sklepu. Po powrocie znowu nas zaatakowała. Większość rzeczy mieliśmy już spakowane poprzedniego dnia, a ona biegała w jedną i drugą stronę. Zaczęłam zmywać naczynia to "powiedziała" żebym się pakowała i ona dokończy. Przyjechali nowi goście to nimi się zajęła, z nami pożegnał się jej mąż, a ona nawet nie spojrzała.
Przez cały pobyt czuliśmy się strasznie obserwowani. Za KAŻDYM razem i o KAŻDEJ porze właścicielka albo podlewała kwiaty, albo stała w oknie albo akurat poprawiała firanki itd.
Wiem również, że wchodzili nam do apartamentu bo raz mieliśmy pranie zdjęte jak padał deszcz. To było miłe aczkolwiek nie wiem czy wchodzili nam jeszcze innym razem.

Sytuację z pralką jestem w stanie przełknąć ale akcję na sam koniec już nie. To było niegrzeczne i więcej nasza noga tam nie postanie.

Nie chcę oczerniać tych ludzi, ten post niech będzie raczej przestrogą dla innych turystów aby zwracali uwagę na, z pozoru, szczegóły, które u mnie pozostawiły duży niesmak.
waldi-ia
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 268
Dołączył(a): 26.03.2008
Re: APARTAMENTY - DALMACJA POŁUDNIOWA

Nieprzeczytany postnapisał(a) waldi-ia » 11.07.2016 21:57

Witam.
Ostrzegam przed wynajmowaniem apartamentu w 23207 SV.FILIP I JAKOV właściciel pan Śime Żupanović Put Primorja 54 na pierwszy rzut oka fajny gość okazał się alkoholikiem,który za nic miał ustalenia odnośnie ceny w dniu zawierania umowy.
W przeddzień wyjazdu ( który został jasno określony co do godziny w dniu wynajmowania apartamentu) nawiany gospodarz wparował do apartamentu , zażądał dopłaty ( stargowaliśmy z 60 euro do 50 euro w dniu wynajmowania) za pobyt i oznajmił nam o godz 21 że mamy w..jeżdzać w przeciwnym wypadku , jeżeli chcemy pozostać do godziny 2 w nocy ( jak wspomniałem wyżej godzina określona w dniu przyjazdu), musimy dopłacić 60 euro bo u niego doba zaczyna się o godzinie 00 .
Tak kochają nas bracia Chorwaci, do których po ostatnim pobycie w 2015r ( byłem tam 5 razy) czuję niechęć i odrazę za ich pazerność.
Żegnaj Chorwacjo. Nigdy Więcej. :papa:
elka21
Mistrz Europy UEFA
Posty: 9101
Dołączył(a): 20.08.2015
Re: APARTAMENTY - DALMACJA POŁUDNIOWA

Nieprzeczytany postnapisał(a) elka21 » 11.07.2016 22:26

waldi-ia napisał(a):Witam.
Ostrzegam przed wynajmowaniem apartamentu w 23207 SV.FILIP I JAKOV właściciel pan Śime Żupanović Put Primorja 54 na pierwszy rzut oka fajny gość okazał się alkoholikiem,który za nic miał ustalenia odnośnie ceny w dniu zawierania umowy.
W przeddzień wyjazdu ( który został jasno określony co do godziny w dniu wynajmowania apartamentu) nawiany gospodarz wparował do apartamentu , zażądał dopłaty ( stargowaliśmy z 60 euro do 50 euro w dniu wynajmowania) za pobyt i oznajmił nam o godz 21 że mamy w..jeżdzać w przeciwnym wypadku , jeżeli chcemy pozostać do godziny 2 w nocy ( jak wspomniałem wyżej godzina określona w dniu przyjazdu), musimy dopłacić 60 euro bo u niego doba zaczyna się o godzinie 00 .
Tak kochają nas bracia Chorwaci, do których po ostatnim pobycie w 2015r ( byłem tam 5 razy) czuję niechęć i odrazę za ich pazerność.
Żegnaj Chorwacjo. Nigdy Więcej. :papa:

Jeden pijany Chorwat, tak Ci potrafił obrzydzić całą Chorwację :?: :idea: , wybacz, ale w to nie uwierzę.Na podstawie jednego człowieka,nie można oceniać wszystkich 8O . Myślisz, że w innych krajach nie spotkasz pijaków, a choćby u nas jest ich cała masa. Obcokrajowcy, też powinni się na nas wypiąć :?: :idea:
Myślę, że przyczyna Twojej niechęci do Chorwacji leży, gdzie indziej, a ten jeden incydent stał się dla Ciebie dobrym pretekstem :?: :idea:
waldi-ia
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 268
Dołączył(a): 26.03.2008
Re: APARTAMENTY - DALMACJA POŁUDNIOWA

Nieprzeczytany postnapisał(a) waldi-ia » 11.07.2016 23:02

Wyobraż sobie że kładziesz się spać przed podróżą i chcesz odpocząć, ktoś otwiera drzwi i mówi Ci że, że masz dopłacić kasę i masz 30 min. na spakowanie i wy...nie, może Tobie to odpowiada, ja jestem nauczony innej gościnności, " gość w dom Bóg w dom", słowo droższe od pieniędzy i nie broń Chorwatów,sama wiesz że jesteśmy dla nich skąpymi ,żle ubranymi ludżmi, którzy na wszystkim chcą zaoszczędzić.
Byłem zakochany w Chorwacji, chciałem tam kupić dom, ale Ci ludzie się zmienili, ceny też.
Wydawałem na Chorawcję 6-7 tys.zł za pobyt 10 dniowy, teraz wolę tę kasę przeznaczyć na inny kraj z przelotem samolotem, i opcji all.inc.
To moja ostateczna decyzja, mam nadzieję że Chorwaci kiedyś docenią Polaków, po tym jak nawiedzą ich muzułmanie.
Następna strona

Powrót do Apartamenty, hotele, pokoje


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Czarna lista apartamentów
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone