COVID - szczepionka

Bravik napisał(a):

pascalek napisał(a):Miło, że się teraz dorzucili, tak jak i Polska zresztą. Tym razem skrupulatnie zadbali o to, żeby nie dać więcej niż wyszło według liczby ludności.

No to jeszcze inne dane - wkład własny (poza unijnym) w przygotowanie szczepionek.

Niemcy - 1,28 mld euro
Polska z grupą V4 - 3 mln euro. (czyli ok. 750 tys. na Polskę)

To tak, jak ze składkowym piciem. Zawsze ten, który dał najmniej albo wcale, najbardziej pilnuje, żeby nie daj Boże, ktoś miał trochę więcej nalane.

Wspierają rodzimy sektor biotechnologiczny, nie widzę w tym nic dziwnego. Chyba nie oczekujesz, że rząd polski, francuski czy włoski będzie wzorem niemieckiego Ministerstwa Oświaty i Badań Naukowych przekazywał dotacje bezzwrotne niemieckim firmom typu BioNTech, CureVac czy IDT Biologika?

A za szczepionki poszczególne państwa płacą ze swoich budżetów. Nikt nie pije na krzywy ryj. Wypadałoby tylko, żeby państwo, którego politycy wyjątkowo często posługują się frazesami o unijnej solidarności, samo się do owej solidarności stosowało nie tylko wtedy, kiedy to jest wygodne.

Żeby wrócić do tematu - mam Pfizera na 24 maja. Zapisałem się normalnie, po czwartkowym ponownym odetkaniu systemu dla osób, które zgłosiły chęć rejestracji w styczniu.

jackq napisał(a):Bo te szczepionki to pic na wodę. W mojej rodzinie 2 starsze, zaszczepione dwoma dawkami osoby przeszły teraz covida. Tak to szczepienie super dziala...

Czego Ty jeszcze nie kumasz ? Te szczepionki nie chronią w 100% przed chorobą tylko przed zgonem z powodu Covid. Też zamierzasz tutaj prowadzić krucjatę antyszczepionkową ? Kiedys nie było netu, wszyscy się szczepili a teraz sami fachowcy się znaleźli - wiedzą wszystko na temat Covid włącznie z tym, że trzeba brać suplementy.
Na chwilę obecną jedynym wyjściem z tego szamba są masowe szczepienia czy to się antyszczepionkowcom podoba czy nie.

wikol napisał(a):Można było się zapisać na szczepienie legalnie? Można było. Były wolne terminy? Były. Wystawiono skierowanie? Tak. Przychodnia przygotowała dla nich szczepionkę? Przygotowała.
TO W CZYM PROBLEM?!

#wikol, 40-59 obecnie się nie zapiszą. Jeśli mieli e-skierowanie wystawione na podstawie IKP w I-II, a nawet nie dostali info o szczepieniu w czasie "słynnej awarii", mogli jeszcze w piątek zapisać się na konkretny termin via 989. I dobrze, byli przewidujący...

W całej tej "awarii" nie chodzi chyba o przygotowanie przychodni, czy szczepionki, ale raczej o to, że "nagle" znalazły się "wolne sloty" i dawki szczepionki. Co by było, gdyby nie "awaria" systemu Dworczyka? Poszły by w piach? Dezinformacja ma się nadal świetnie...

wikol napisał(a):Czy ktoś jest z Rzeszowa?

Szczepienia w Rzeszowie idą jak burza! Po pierwszej dawce jest już ponad 45% mieszkańców stolicy Podkarpacia.

Może jakieś wybory w Rzeszowie się szykujo...?

Nie do końca jest tak, jak piszesz #Wikol - trzeba oddać Dworczykowi, że w swoich "kłamstwach, czy kłamstewkach", ma trochę racji - szczepienia w samym Rzeszowie - tak, zaszczepieni Rzeszowianie - nie podawana ilość. Podobnie można by traktować W-we, tez mnóstwo szczepień, a zaszczepieni przyjezdni...

robertms napisał(a):Może jakieś wybory w Rzeszowie się szykujo...?

Jak nie, jak tak. Na prezydenta miasta.

robertms napisał(a):

wikol napisał(a):Czy ktoś jest z Rzeszowa?

Szczepienia w Rzeszowie idą jak burza! Po pierwszej dawce jest już ponad 45% mieszkańców stolicy Podkarpacia.

Może jakieś wybory w Rzeszowie się szykujo...?

Naprawdę nie można wytrzymać?

Sugerował bym powrót do tematu wątku.

https://pl.bab.la/koniugacja/polski/sugerowa%C4%87

robertms napisał(a):
#wikol, 40-59 obecnie się nie zapiszą. Jeśli mieli e-skierowanie wystawione na podstawie IKP w I-II, a nawet nie dostali info o szczepieniu w czasie "słynnej awarii", mogli jeszcze w piątek zapisać się na konkretny termin via 989. I dobrze, byli przewidujący...

W całej tej "awarii" nie chodzi chyba o przygotowanie przychodni, czy szczepionki, ale raczej o to, że "nagle" znalazły się "wolne sloty" i dawki szczepionki. Co by było, gdyby nie "awaria" systemu Dworczyka? Poszły by w piach? Dezinformacja ma się nadal świetnie...

Gdzieś na początku roku "kliknąłem" chęć szczepienia, podczas całego tego zamieszania nie otrzymałem żadnej informacji o tym że mogę się zaszczepić. Wczoraj się zalogowałem żeby sprawdzić czy mogę się zaszczepić, najbliższy termin miałem 13 maja, ale w Częstochowie więc trochę za daleko. Wybrałem 15 maja, niestety najbliżej domu miałem Gliwice. Wolnych terminów dosyć sporo, do wyboru tylko Astra no i najbliżej mam Gliwice.

Odnośnie Rzeszowa
Zaszczepiłam się wraz z mężem 40+ w Medyku w Rzeszowie w piątek (byliśmy tym błędem systemu). W momencie rejestracji mieliśmy informację że będziemy szczepieni Astrą, pół rodziny odradzało szczepienie. W piątek w punkcie szczepień okazało się że mieli dostać Astrę a dostali Pfizera, nie narzekaliśmy . Jak my byliśmy rano osób było naprawdę niewiele Panie szczepiące nawet chyba trochę się nudziły ale widocznie informacja że jest ta upragniona przez wszystkich szczepionka zrobiła swoje, bo wieczorem już tłumy. Prze sobotę na pewno szczepiły się osoby młodsze niż 40 lat i takie które nie zgłaszały chęci szczepień (wiem o kilku w tym jedna z rodziny) ale było tak, że pierwszeństwo mieli seniorzy i osoby z zawodów uprzywilejowanych. Pracownicy Medyka chodzili wzdłuż kolejki i wywoływali te osoby na jej początek.
Nie wiem czy ilość szczepionek w Rzeszowie związana jest z wyborami, prawda jest natomiast taka, że moja mama lat 69 od połowy marca sprawdzała w swojej przychodni czy może zaszczepić się Pfizerem i nic, natomiast w piątek zarejestrowała się przez IKP na jutro do Medyka w Rzeszowie na Pfizera, moja siostra i jej mąż nauczyciele też bez problemu wczoraj telefonicznie zarejestrowali się na jutro, też Pfizer. Mieli kilka terminów w ciągu dnia do wyboru, nie mają e-skierowań, mają tylko mieć ze sobą zaświadczenie że są nauczycielami. Miła osoba z rejestracji kazała im nawet zadzwonić sobie rano i upewnić się jaką szczepionkę będą mieli Tak więc obstawiam, że jutro będzie powtórka z rozrywki, tym bardziej że właściciel Medyka chwali się że mają dostać 45tys. dawek

Ja kliknąłem w połowie stycznia chęć szczepienia. Zalogowaniem się piątek 2 kwietnia rano do IKP. Patrzę a tu skierowanie wystawione 31.03. Żadnego info o wystawieniu dokumentu nie dostałem mimo takich zapewnień w sms zwrotnym po kliknięciu "chęci". Zapisałem się na szczepienie 13.05 a żonę tego samego dnia tylko 30 minut później- szczepionką AZ.
Znajomi śmiali się ze mnie w styczniu że jakieś głupoty zaznaczyłem w necie o chęci szczepienia a teraz sami żałują że tego nie zrobili.
Moi rodzice już po I dawce AZ, a teść po II dawkach Moderną.

Takie pytanko do osób, które już się zaszczepiły: czy w momencie otrzymania terminu pierwszej dawki dostajecie od razu drugi termin? Bo się obawiam, że jeśli uda mi się załapać na szczepienie późną wiosną, to drugi termin akurat wyskoczy mi w czasie planowanego urlopu

Pudelek napisał(a):Takie pytanko do osób, które już się zaszczepiły: czy w momencie otrzymania terminu pierwszej dawki dostajecie od razu drugi termin? Bo się obawiam, że jeśli uda mi się załapać na szczepienie późną wiosną, to drugi termin akurat wyskoczy mi w czasie planowanego urlopu

Tak, ustalają drugi termin podczas 1 szczepienia.

Ja szczepiłem się w ubiegły czwartek Astrą, powiedziano mi, że w 11 tygodniu po tej dawce będę szczepiony drugą.

niuniek napisał(a):Ja szczepiłem się w ubiegły czwartek Astrą, powiedziano mi, że w 11 tygodniu po tej dawce będę szczepiony drugą.

Potwierdzam- ja przyjąłem pierwszą dawkę 7 marca, druga 23 maja. Dokładnie 11 tygodni. Termin ustalony od razu podczas pierwszego szczepienia, poza tym sms przypominający.

A co, jeśli wiemy iż dany termin nam nie pasuje? Jest możliwość przesunięć?