COVID - szczepionka

anakin napisał(a):Ktoś umie wytłumaczyć dlaczego połowa lekarzy nie chce się szczepić (podobno)?
Tępaki czy zwolennicy teorii spiskowych?

Z moich kontaktów z personelem medycznym ani to, ani to..... Po prostu brak pełnych badań nad szczepionką w perspektywie długofalowej oraz interakcji szczepionki z lekami (nie było takich testów, jest to w ulotce szczepionki zaznaczone) i stąd ich nie chęć. Część nie wyklucza szczepienia się w późniejszym okresie, jak będą wyniki obserwacji dużej grupy populacji....

Nie wiem, do kogo się zaliczam? Zabobonny nie jestem, z teoriami spiskowymi walczę od dawna, (chociaż to walka z wiatrakami),
IQ przeciętne, więc coś tam łapię , a jednak nie pędzę z hura optymizmem po szczepionkę. Czegoś mi tu brakuje.

I zgadzam się, że to na razie jest:

marze_na napisał(a):Loteria, w której sam decydujesz i sam ponosisz ryzyko i ewentualne konsekwencje.

ale chyba jednak

pawelli napisał(a):(...) nie mamy wyjścia i musimy się zaszczepić chyba że chcemy żyć tak jak przez ostatni rok .....

Mam nadzieję, że kiedy przyjdzie moja kolej na zastrzyk, będzie wiadomo już coś więcej.

Taki ciekawy wątek prawie mi umknął.

Ja się zaszczepię, oby jak najszybciej. Bardziej niż ewentualnych skutków ubocznych szczepionki boję się COVIDA, a najbardziej boję się, że mogłabym kogoś zarazić i ten ktoś by tego nie przeżył. Nie umiałabym sobie z tym poradzić, a szczepionka ewentualnie zaszkodzi tylko mnie.
No i chcę zacząć żyć normalnie, to kolejny argument.

Coraz częściej spotykam się z tym, że "dobrowolność" szczepień będzie polegała na tym, że masz prawo się nie szczepić, ale wtedy pracodawca cię zwolni, ponieważ nie będzie narażał innych na niebezpieczeństwo.
Na FB ktoś wkleił pismo Dyrektora Departamentu Kadr MON, które mówi, że "szczepienie jest nieobowiązkowe, jednak jego brak nie pozostanie bez wpływu na opinię służbową .
Za chwilę od tego będzie uzależnione przyjęcie dzieci do przedszkola, szkoły, wyjazd za granicę, itd.
Ot, taka "dobrowolność".

ps. Pierwsze dwa przypadki to fakty, kolejne zaś to moje teorie spiskowe.

Zaszczepię się tylko dlatego jeżeli Polska i świat zrobią selekcję tych gorszych i lepszych.
To znaczy ze swojego wyboru się nie szczepię. Nigdy.
Jeżeli zostaną wprowadzone jakieś restrykcje bądź utrudnienia życia dla nie szczepiących się to wówczas podejmę decyzję na tak lub nie.

PS. jestem ozdrowieńcem. Coś tam o covid19 wiem.

anakin napisał(a):Coraz częściej spotykam się z tym, że "dobrowolność" szczepień będzie polegała na tym, że masz prawo się nie szczepić, ale wtedy pracodawca cię zwolni, ponieważ nie będzie narażał innych na niebezpieczeństwo.

Tylko co na to RODO? Oraz fakt, że nie każdy może się zaszczepić ze wzgl. zdrowotnych - to będzie już dyskryminacja....

anakin napisał(a):Za chwilę od tego będzie uzależnione przyjęcie dzieci do przedszkola, szkoły, wyjazd za granicę, itd.

W tej chwili przedszkola nie mogą sobie poradzić z egzekwowaniem szczepień obowiązkowych (klucz do przyjęć).....

Odpowiem Ci cytatem - "kiedyś było jakoś fajniej".

anakin napisał(a):Coraz częściej spotykam się z tym, że "dobrowolność" szczepień będzie polegała na tym, że masz prawo się nie szczepić, ale wtedy pracodawca cię zwolni, ponieważ nie będzie narażał innych na niebezpieczeństwo.
Na FB ktoś wkleił pismo Dyrektora Departamentu Kadr MON, które mówi, że "szczepienie jest nieobowiązkowe, jednak jego brak nie pozostanie bez wpływu na opinię służbową .
Za chwilę od tego będzie uzależnione przyjęcie dzieci do przedszkola, szkoły, wyjazd za granicę, itd.
Ot, taka "dobrowolność".

ps. Pierwsze dwa przypadki to fakty, kolejne zaś to moje teorie spiskowe.

Cały czas myślę że szczepienie to będzie taki dobrowolny przymus, czyli oczywiście nie musisz się szczepić ale.... i tutaj różne firmy i instytucje będą miały pole do popisu
Ja się zaszczepię chociaż pewne obawy są.
Ps. Mój ojciec w latach czterdziestych zachorował na chorobę Heinego-Medina, niestety dosyć mocno i do dzisiaj ma porażoną lewą nogę. Gdyby w tym czasie była szczepionka nie byłby inwalidą

piekara114 napisał(a):

karin74 napisał(a):A ja z tych co ich nie zaszczepią...na razie nie wiem czy to dobrze czy nie. Przeszłam wstrząs anafilaktyczny w najgorszym wydaniu. Może coś dla mnie wymyślą. Bo słyszałam o tym, że bez szczepienia za granicę nie wyjedzie się.

Ja w to nie wierzę (przynajmniej w obrębie UE i przy transporcie niezbiorowym). W samej Chorwacji chętnych wg badań do szczepienia jest mniej niż w PL, coś 35-45% (dziś to czytałam, jak znajdę ten artykuł to dam linka). Poza tym mało, który kraj zaszczepi chętnych do lata, bo brak i wystarczającej ilości szczepionek i mocy przerobowej do szczepienia. Plan szczepień jest zbliżony w krajach (kolejność), a harmonogram czasowy dla DE wygląda tak....

plan niemiecki.jpg

W Polsce nie podano terminów dla poszczególnych wszystkich IV grup....

Ja w Niemczech naleze do grupy ostatniej,niestety...Ale licze na to,ze bedzie mi dany szybszy termin...Chwilowo okolo 100 tysiecy juz zaszczepionych.

anakin napisał(a):Ktoś umie wytłumaczyć dlaczego połowa lekarzy nie chce się szczepić (podobno)?
Tępaki czy zwolennicy teorii spiskowych?

Lekarze różnych specjalności - stomatolodzy, okuliści, ortopedzi itp to grupa lekarzy, mająca wiedzę w innych specjalizacjach niewiele większą niż ogół społeczeństwa i reprezentująca podobne stanowiska jak ogół populacji, natomiast opinia specjalistów - lekarzy wirusologów i epidemiologów jest jednoznaczna.
Nie wierzę rządzącym, ale wierzę specjalistom, dlatego z niecierpliwością czekam na swoją kolej.

piekara114 napisał(a):

karin74 napisał(a):A ja z tych co ich nie zaszczepią...na razie nie wiem czy to dobrze czy nie. Przeszłam wstrząs anafilaktyczny w najgorszym wydaniu. Może coś dla mnie wymyślą. Bo słyszałam o tym, że bez szczepienia za granicę nie wyjedzie się.

Ja w to nie wierzę (przynajmniej w obrębie UE i przy transporcie niezbiorowym). W samej Chorwacji chętnych wg badań do szczepienia jest mniej niż w PL, coś 35-45% (dziś to czytałam, jak znajdę ten artykuł to dam linka). Poza tym mało, który kraj zaszczepi chętnych do lata, bo brak i wystarczającej ilości szczepionek i mocy przerobowej do szczepienia. Plan szczepień jest zbliżony w krajach (kolejność), a harmonogram czasowy dla DE wygląda tak.....

Wierzymy czy nie faktem jest to , że od koleżanki z pracy mąż w kwietniu ma jechać do pracy w Holandii. Pojedzie - pod warunkiem okazania zaszczepienia na Covid.

Przeszedłem Covid-19 zupełnie bezobjawowo, ale zaszczepię się. Jest wielce prawdopodobne, że bez szczepień nie będzie można przekraczać granic nawet wewnątrz unijnych. Niestety jestem gdzieś na szarym końcu, jeżeli chodzi o kolejność szczepień.

anakin napisał(a):Ktoś umie wytłumaczyć dlaczego połowa lekarzy nie chce się szczepić (podobno)?
Tępaki czy zwolennicy teorii spiskowych?

W Niemczech jest to:

73 Prozent der Ärzte (...) in Deutschland würden sich zurzeit gegen SARS-CoV-2 impfen lassen.

(źródło: http://www.divi.de, http://www.dgiin.de)

W sumie odpowiedzi dostarczył "naturysta-06".
Ja pozwolę sobie na dodanie luźnego spostrzeżenia:
to ów niepohamowany pęd do wiedzy i poszerzania horyzontów owej połowy i/lub 27% (100-73=27) skutkuje takimi a nie innymi wynikami.
("mam dyplom, babcie z katarem i łupaniem w krzyżu będą przychodzić, kasa zapewniona, więc na cholerę mam tracić czas na nowości, jak mogę sobie pograć w golfa albo popływać? A potem przy long-drinku z kolegami snuć teorie...")

anakin napisał(a):"kiedyś było jakoś fajniej"

Całkowicie się zgadzam. Bez pierniczenia o naruszaniu wolności i praw każdy był obowiązkowo (i bez szans na uniki) szczepiony na różne gruźlice, błonice itp.
Teoretycznie takie obowiązkowe szczepienia istnieją i dzisiaj. Teoretycznie.
Bo podobnie do "turystyki aborcyjnej" istnieje również "turystyka antyszczepionkowa".
Wiem, bo mam w rodzinie takiego głąba. Żeby noworodkowi nie "zasrać życia" szczepieniem na WZW i gruźlicę, jedzie taka mamuśka na poród do jakiegoś ościennego kraju, gdzie takiego obowiązku nie ma.

anakin napisał(a):Tępaki czy zwolennicy teorii spiskowych?

A czy to nie synonim?

Gwidon Zakała napisał(a):Maszyna ruszyła, szczepienia rozpoczęte.
Kto się szczepi a kto nie, zapraszam do dyskusji?

Proponuje zapoznać się z tym artykułem - https://informacje.pan.pl/index.php/informacje/materialy-dla-prasy/3210-stanowisko-7-zespolu-ds-covid-19-przy-prezesie-pan-szczepienie-jest-jedynym-racjonalnym-wyborem-dzieki-ktoremu-bedziemy-mogli-szybciej-wyjsc-z-pandemii

Ja wiem, że jest bardzo duże grono "specjalistów" i dla nich dedykuję takie zdjęcie

Jestem optymistą, że społeczeństwo zmądrzeje i te kompromitujące procenty anty.. znacząco zmaleją !