Co was dzisiaj ucieszyło, co zasmuciło?

renatalato napisał(a)::lol: A gdzie jest miejcse na skarb?
Mnie dzisiaj też w.....wia

Dobrze...

MWN napisał(a): ...

Owszem, MWN błysną jak ząb ruskiego turysty (złoty... do dziś złoty!), ale ciutkę racji ma.
Fak fakiem, że grubo ponad 50% studentów AP (obecna nazwa w Krakowie UP.. ale mi się brzydko kojarzy, więc wolę starą nazwę) to tzw. "nieducznicy" i spadochroniarze z innych wydziałów. Jak się komu gdzie nie udało, to sru.. na pedagogikę! Fajne.. no i sobie pokolenie rośnie, ot tak ciutkę samopas.


A co do pensji?
Hm.. oryginalna matematyka.
1. Pensum przeciętne w Polsce to 40 godz. tyg. no i przeciętny Polak zarabia ok. 1500-2000 tysiaki na rękę
2. Pensum nauczyciela = 18 godz. tyg. plus czas na przygotowanie się do lekcji, poprawianie sprawdzianów itp itd. , więc licząc tak baaaaardzo skromnie to dodajmy 2 godz. tygodniowo (zapewniam was, ze jest to więcej), poza tym różne wyjścia, wycieczki, zebrania, rady, podnoszenie kwalifikacji itp.. (no, ale to i w innych zawodach bywa.. ).

Więc przyjmijmy, że najniższe pensum nauczyciela "lesera" = 20 godzin.
Jakby nie liczył to 40 podzielić na 20 wychodzi 2, czyli nauczyciel ma mniejsze pensum, powiedzmy za te same pieniądze, od "normalnego" etatu o jedną drugą...
i skąd się wzięła ta 1/4 (jedna czwarta)!? i te 8 tyś.???

OK. 1/2 to też nie mało! Więc życzę ci drogi matematyku byś spróbował (skoro to takie intratne) zatrudnić się na 2 etaty (40 godz.) nauczycielskie za 4 tyś. (jeśli jesteś dyplomowanym nauczycielem) i ciekaw jestem po jak szybkim czasie wylądujesz w psychiatryku, czyli dostaniesz pierdolca.

Na przyszłość zastanów się co piszesz!
Tak się tworzą legendy!

PS
Okropny się zrobił OT!

MWN napisał(a):No cóż, nauczyciele to najgorszy element. Ci, którym się nie udało w życiu, którzy byli za głupi, żeby robić coś lepszego i bardziej pożytecznego. To łowcy posad, którzy za 1/4 etatu zarabiają 2000 i więcej (to na pełny etat ok. 8.000 zł netto miesięcznie!) A najgorsze, że to 95 % to kobiety; kto to widział kiedyś, żeby nauczycielem była kobieta?

Tak do końca to się z tobą nie zgadzam, ale coś w tym jest!:!:

termondar napisał(a):

MWN napisał(a):No cóż, nauczyciele to najgorszy element. Ci, którym się nie udało w życiu, którzy byli za głupi, żeby robić coś lepszego i bardziej pożytecznego. To łowcy posad, którzy za 1/4 etatu zarabiają 2000 i więcej (to na pełny etat ok. 8.000 zł netto miesięcznie!) A najgorsze, że to 95 % to kobiety; kto to widział kiedyś, żeby nauczycielem była kobieta?

Tak do końca to się z tobą nie zgadzam, ale coś w tym jest!:!:

Coś Co mianowicie

Torac napisał(a):

termondar napisał(a):

MWN napisał(a):No cóż, nauczyciele to najgorszy element. Ci, którym się nie udało w życiu, którzy byli za głupi, żeby robić coś lepszego i bardziej pożytecznego. To łowcy posad, którzy za 1/4 etatu zarabiają 2000 i więcej (to na pełny etat ok. 8.000 zł netto miesięcznie!) A najgorsze, że to 95 % to kobiety; kto to widział kiedyś, żeby nauczycielem była kobieta?

Tak do końca to się z tobą nie zgadzam, ale coś w tym jest!:!:

Coś Co mianowicie

żart "kto to widział kiedyś, żeby nauczycielem była kobieta?"

Bocian napisał(a):A sądzisz , że tatuaż jest oznaka pustki umysłowej? Nie zniżaj się do poziomu jednej "mądrej inaczej" blondynki z tego forum...

Torac napisał(a):Nie mam co prawda tatuażu ale idąc tokiem rozumowania "tamtej" cromaniaczki jest ciekawy zmian jakie zaszły by w mojej psychice gdybym sobie zrobił tatuaż.

Ładnie to tak po kobiecie tupać

Wiem, żadna rewelacja....

MWN napisał(a):Wiem, żadna rewelacja....

Nie było moja intencją po kobiecie "tupać" .Powiem więcej , zmusiła mnie do refleksji nad tą kontrowersyjną tezą.
Niestety, uważam że empirycznie jej nie obroni (tezy)

[="janniko"]
Więc przyjmijmy, że najniższe pensum nauczyciela "lesera" = 20 godzin.
Jakby nie liczył to 40 podzielić na 20 wychodzi 2, czyli nauczyciel ma mniejsze pensum, powiedzmy za te same pieniądze, od "normalnego" etatu o jedną drugą...
i skąd się wzięła ta 1/4 (jedna czwarta)!? i te 8 tyś.???

OK. 1/2 to też nie mało!

Na przyszłość zastanów się co piszesz!
Tak się tworzą legendy!

Dolicz jeszcze kwartał albo więcej wakacji i wyjdzie Ci najwyżej 1/4 etatu; i nie wyzywaj mnie od matematyków.

MWN napisał(a):
Dolicz jeszcze kwartał albo więcej wakacji i wyjdzie Ci najwyżej 1/4 etatu; i nie wyzywaj mnie od matematyków.

A nie 1/6 ? bo godzina nauczyciela to 45 minut

dziś pierwszy raz od (jej) wypadku .... z żoną na wspólnych zakupach....

Gliwice 7 rano, warunki na drogach faaatalne no i .... stłuczka
Szkód dużych nie ma, ale te nerwy, na siebie, na pogodę, na drogowców, którzy nie reagują na taki stan dróg
I w ogóle później cały dzień stracony...
Ale teraz już lepiej, grzane wino, chipsy.... wszystko w boczki pójdzie, ale co tam... dziś mi się należy

na siebie, na pogodę, na drogowców

O, widzę, że wielu winnych...

Ale siebie wypisałam, w pierwszej kolejności