napisał(a) bluesman » 20.03.2020 09:11
No cóż będzie za to Martyniuk, o gustach się nie dyskutuje

Ostatnio mnie rozśmieszyła nadęta niejaka Zapendowska góró wokalistów ?
Z rozbawieniem czytam jej wywody o młodych wokalistach i takie tam

Kobieta oderwana od rzeczywistości i o wielkim mniemaniu o sobie:)
Są ludzie, którzy specjalnego głosu nie mają, wg jej poglądów nie potrafią śpiewać ale pociągają rzesze ludzi, którzy jednak chcą ich słuchać nie ma znaczenie niewielka skala głosu czy seplenienie. Mam szczerze mówiąc gdzieś zdanie takich krytyków, dla których niejaka Górniak to diva ! coś bym dodał ale nie dodam
