SENIOR napisał(a):
W takim razie nie ma co narzekać porównując ceny np.w Norwegii - tam to jest meksyk z cenami![]()
![]()
Ser żółty to kosztuje ze dwie stówy .hihi

SENIOR napisał(a):
W takim razie nie ma co narzekać porównując ceny np.w Norwegii - tam to jest meksyk z cenami![]()
![]()
SENIOR napisał(a):
W takim razie nie ma co narzekać porównując ceny np.w Norwegii - tam to jest meksyk z cenami![]()
![]()
SENIOR napisał(a):SENIOR napisał(a):
W takim razie nie ma co narzekać porównując ceny np.w Norwegii - tam to jest meksyk z cenami![]()
![]()
Ser żółty to kosztuje ze dwie stówy .hihi
cooleczka napisał(a):Jacck77 napisał(a):Ale jeśli komuś zależy na faktycznych oszczędnościach , to polecam wybrać się do Bośni ,skrecając na końcu Makarskiej w lewo na Vrgorac po około godzinie jazdy ,będąc już w Bośni jeszcze przed Ljubuski jest po prawej stronie przy drodze potężny sklep sieci Bingo ceny jak w Polsce ,a wiele asortymentu znacznie taniej. Poza tym warto pojechać tamtędy ,bo wracając na wybrzeże są niezapomniane widoki. Ja zawsze odwiedzam te sklepy wracając z Mostaru.
czym tam płacisz? karta?
fire napisał(a):Dobra , dobra panowie, ale kto zarabia te srednie zarobki,? Ja mieszkam i pracuje w No, ale takiej sredniej nigdy nie mialam, choc nie zarabiam najgorzej, to do sredniej mi daleko![]()
Chleb mozna kupic i za 3,50zl w Norwegi kneip bardzo smaczny chleb i tani srednio 7 koron, ale sa i takie po 40 koron,ja uwielbiam zytni ze slonecznikiem za 35 koron, ale zdrowy i dwie kromki to jak innego 4 .
Ser Norvegia kosztuje sr.80kr za kg i jest pyszny http://www.tine.no/norvegia/aktuelt/nyh ... l-norvegia ...teraz probuje chorwackich serow, sa bardzo smaczne, ale w No kupuje tylko Norvegiana tak mi smakuje.
No ale to nie forum o Norwegii , wiec dosc o tym
darek1 napisał(a):pawelli napisał(a):nie mogę się nadziwić ludziom którzy twierdzą że w Cro jest drożej .....
podaje się ceny z sklepów - i też nie dociera .... moze nie wiedzą że te cyfry trzeba "dzielić na pół + jakieś 10%".
A jak dla kogoś za dużo jest "cena z PL + 10%" to cena wysoka jak na kurort w ciepłych krajach - to niech nie jedzie i siedzi w domu. Jak to mówią - kto nie ma miedzi ten w domu siedzi.
A jak chcą miec tanio - to na Białoruś, Ukrainę albo Bulgarię czy Rumunię ........
Albo zabierać z domu nawet ziemniaki, pieczywo, i zgrzewki z browarem
ehhhhh rodacy, rodacy ..............
Bzdury piszesz. Ceny artykułów spożywczych są droższe - nie ulega to wątpliwości. Natomiast czy tylko 10% - Bzdura. Widać, że kolega nie prowadzi budżetu rodzinnego lub jest młody wiekiem. Ceny przeważających artykułów są droższe o 25%. Mięs, serów i niektórych wędlin to i nawet 100%. Niech kolega nie pieprzy głupot i nie bazuje na gazetkach promocyjnych z Konzuma. Głupie filety są droższe o 50%. Jak kolega porównuje chleb, mleko i bułki to nie ma do czego się odnosić. Gdyby było taniej -porównywalnie to gro polaków nic by nie woziło do Chorwacji. Nawet wody sa droższe. Proszę mi znależć mi odpowiednik np. Cisowianki za 1,40 zł, dżemu truskawkowego za 2,50, sera żółtego za 17 zł kg, filetów z kurczaka za 16 zł kg, ryb ...... tu już jest kosmos. Finito .................Mistrzu kolorowy.
Niedzwiad napisał(a):
Dario ma racje. Drogo jest i czuje się tono ale to są wakacje a w Cro wcinasz sniadanko i kolacje
za to dużoooooooo chlejesz
pawelli napisał(a):Niedzwiad napisał(a):
Dario ma racje. Drogo jest i czuje się tono ale to są wakacje a w Cro wcinasz sniadanko i kolacje
za to dużoooooooo chlejesz
No właśnie - to sa wakacje i jedziesz się tam bawić a nie liczyć złotóweczki
i czy ktoś jedzie na wakacje z myślą, że będzie żył tam taniej niż w domu ?
Powrót do Ceny, usługi, przepisy, porady różne.