ciekawe miejsca miedzy Zadarem a Sibenikiem ?

hej wybieram sie 4 08 wlasnie miedzy Zadar a Sibenik czy zna ktos moze jakies ciekawe miejsca , namiary na jakies apartamenty? bylbym wdzieczny za podpowiedz:) pozdro

Proponuje Vodice lub Biograd na moru. Nie byłem, ale podobno fajnie. Albo jedź ciut dalej za Szybenik, do Primoszten. Nie pożałujesz

Bradzo fajnie jest w Pakostane k/Biogradu i kawałek dalej w Drage. Byłem w jednym i w drugim miejscu i było super, cisza i spokój (szczególnie w Drage w tej części za górą, foto poniżej)... Co do namiarów... z tym jest gorzej, ale na pewno znajdziesz coś w ciemno

Faktycznie, okolice Drage zupełny spokój, chociaż jest to jedyne miejsce w Chorwacji, gdzie miałam do czynienia z komarami. Natomiast z tej góry ze zdjęcia jest piękny widok na Kornaty, a z drugiej strony jezioro Vransko (dlatego te komary).

Piker napisał(a):Proponuje Vodice lub Biograd na moru. Nie byłem, ale podobno fajnie. Albo jedź ciut dalej za Szybenik, do Primoszten. Nie pożałujesz

byles w Primoszten? jezeli tak to napisz mi jak wyglada tam sprawa z apartamentami...a najlepiej slij do mnie jakies zdjecia:) adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl

WYBIERAM SIę DO DRAGE JAKA TAM JEST PLAżA MOżNA COś ZJEść W OKOLICY CZY SKLEPY Są DALEKO MOONDEK Z GóRY DZIęKUJE

honorata napisał(a):WYBIERAM SIę DO DRAGE JAKA TAM JEST PLAżA MOżNA COś ZJEść W OKOLICY CZY SKLEPY Są DALEKO MOONDEK Z GóRY DZIęKUJE

Samo Drage składa się z dwóch osad, oddzielonych od siebie sporą górą. Ja mieszkałem akurat w drugiej części, za górą. Szczerze mówiąc, nie byłem nigdy w tej pierwszej części, bo jakoś nie było po co Natomiast ta druga osada to totalny chillout Jeszcze 2 lata temu nie było tam sklepu (nie wiem jak jest teraz), ale mi to nie przeszkadzało, bo i tak codziennie rano dojeżdżałem ok 5 km do Pakostane. Tam juz jest kilka sklepów i piekarni (do wyporu, do koloru), więc codziennie rano zasuwałem tam po świeże drożdżówki
Podobnie jest z knajpami. Co prawda w samym Drage, tuż przy plaży jest knajpa, ale sprzedają tam wątpliwej jakości pizze (typu pizza mrożona), ale za to były niezłe lody no i zimne piwo . My na obiad też dojeżdżaliśmy do Pakostane, albo do oddalonego o ok 10 km Biogradu.
A teraz plaża. Tam gdzie byłem, plaża była podzielona na dwie części. Pierwsza ro żwirowa, a druga betonowo-kamienna. Obydwie były oddzielone od siebie prysznicem ze słodką wodą! Fajnie było się opłukać z soli z morkiej wody My zawsze chodziliśmy na tę plażę betonowo- kamienną, z racji tego, że można było się rozłożyć jak człowiek na płaskim, a po drugie, obok rosną sosny, które dają zbawienny cień. Woda w morzu czysta, raz tylko z samego rana przypłynęły jakieś wodorosty (!), ale po pół godzinie przyjechała jakaś ekipa, która w godzinkę wyłowiła wszystko i znów było jak w raju
Ja w każdym razie gorąco polecam Drage! Jeżeli jedziesz z dziećmi, to tym bardziej
Poniżej załączam Ci jeszcze kilka fotek:)

pięknie dziękuje