Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Chorwacja po raz drugi i ostatni ?

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
czekor68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 716
Dołączył(a): 04.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) czekor68 » 18.06.2013 12:11

malina1959 napisał(a):Kaszpir, żeby nie robić dalej OT w Twoim wątku, który zresztą sam wywołałeś :? :smo:
wrzuć parę fotek i napisz, że w Cro jest pięknie :)
Może damy się trochę udobruchać :smo:
:papa:

No właśnie podpisuję się pod Twoim postem.
A co do wakacji to jak ktoś wyżej napisał jest mnóstwo naszych ślicznych pań w Egipcie ,Turcji,Tunezji które w sytuacji ze nad morze trzeba było iść 200m a na terenie hotelu było 8 basenów i animatorzy którzy je bajerowali to nawet nie zamoczyli nóg w morzu.
Na wczasy jedzie się żeby wypocząć a nie szukać minusów.
No może się kiedyś zdziwisz czego ci nie życzę jeśli na lotnisku rezydenci poprawną polszczyzną oznajmią Ci ze nie trafiasz do zarezerwowanego pół roku wcześniej 5*hotelu i trafisz gdzie indziej a przy próbie pertraktacji naraz nie rozumieją co do nich gadasz po polsku a nawet po angielsku nic nie kumają.
A tak szczerze to wszędzie w tych krajach wykupuje wycieczki na mieście broń Boże nie u rezydenta który straszy i ostrzega by tak nie robić.A w cro? patrze czy w baku jest full i się zwiedza bo jest co i gdzie jechać.
Kaszpir a statek z Piratów Polańskiego dalej stoi w porcie El Kantanui ? zapadł mi też w pamięci sklepik w którym legalnie można było kupić alkohol no i te mini zoo. poza tym nic tylko stragany i naciągacze na rejsy na wędkowanie itp.
TJL
Croentuzjasta
Posty: 207
Dołączył(a): 04.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) TJL » 18.06.2013 13:12

Robi się "gorący temat. Po 10 pobytach w Chorwacji, jeszcze mi się ona nie znudziła. Jednak jeździmy przeważnie poza głównym sezonem, kiedy ludzi mniej i przez to na pewno przyjemniej. W tym roku uległem "narodowej modzie" na długi weekend majowy jadąc początku maja do Baśki Vody.
No cóż... chyba muszę się częsciowo zgodzić się z czyjąś opinią, że z Polski do Chorwacji to "wieśniaki" jadą.
Na głównym deptaku w tej miejscowości wieczorową porą chyba 100 % mężczyzn z gołą klatą to... Polacy. Inne nacje jakoś się tak nie obnoszą, a nie wygląda to o godz. 20 lub później wcale elegancko.
A ogólnie to chcę powiedzieć, że Chorwacja się robi zbyt wielką "masówą turystyczną" szczególnie w sezonie, choć wcale nie można odmówić jej uroku.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 18.06.2013 13:21

Wszędzie w sezonie, tam gdzie jest atrakcyjnie, jest masówa :wink:

Ale tłum koncentruje się punktowo, wystarczy odejść od głównej plaży czy centralnego deptaka, żeby był już luz :roll:

Przy czym osobiście uważam, że lepsza masówa na deptaku od wymuskanej hotelowej enklawy, gdzie do najbliższego miasta 10 kilometrów :wink:
kaeres
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2926
Dołączył(a): 11.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaeres » 18.06.2013 14:43

kaszpir popełniłeś dwa podstawowe błędy:
1. Nie ogarnąłeś swojego gustu.
2. Chwalisz się tym na publicznym forum.
barti75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 729
Dołączył(a): 15.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) barti75 » 18.06.2013 14:56

Lednice napisał(a):Wszędzie w sezonie, tam gdzie jest atrakcyjnie, jest masówa :wink:

Ale tłum koncentruje się punktowo, wystarczy odejść od głównej plaży czy centralnego deptaka, żeby był już luz :roll:

Przy czym osobiście uważam, że lepsza masówa na deptaku od wymuskanej hotelowej enklawy, gdzie do najbliższego miasta 10 kilometrów :wink:


a czasami żeby pojechać na wycieczkę do innego miasta lub pozwiedzać jakieś zabytki i to oby oddalonego tylko o 10km to nie często bez konwoju ani rusz.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 18.06.2013 15:17

Jak ktoś ma pretensje, to zwykle podawana publicznie przyczyna niezadowolenia jest fałszywa.
Na przykład ktoś pisze głupoty, że na Słowacji są takie same jeziora jak w Plitwicach i że Plitwice to nic specjalnego, generalnie Chorwacja to nic ciekawego :wink:

Myślę,że problem jest gdzie indziej.

Kaszpir był w Tunezji na wczasach all inclusive, wszyscy koło niego skakali, łącznie z włoskim kucharzem :roll:
Hotel odpicowany, baseny, drinki
i to mu pasuje jako pomysł na wypoczynek :roll:

Jak taka osoba trafi do apartamentu w Chorwacji, gdzie żaden włoski kucharz mu nie usługuje, nikt nie chce mu czapkować, to jest nieszczęśliwy :wink:

Znam taką rodzinę, byli najpierw w Egipcie, hotel, all inclusive,.
Potem znajomi ich zabrali do Chorwacji, na wyspę, byli nieszczęśliwi samą koniecznością przygotowywania samodzielnie posiłków :!: Byli tym strasznie zestresowani, a do konoby mieli bardzo daleko. Piękne krajobrazy ich nie bawiły, nie potrafili się nimi cieszyć, no bo im tego all inclusive brakowało :wink:

To, że kaszpir był we Włoszech, o niczym nie świadczy. We Włoszech 90% turystów jedzie do hoteli z wyżywieniem :roll:

Oczywiście można jechać do Tunezji i dobrze wypocząć w hotelu, a potem do Chorwacji, do apartamentu.
Ale trzeba być na to przygotowanym psychicznie, umieć przestawić się z jednego typu wypoczynku na drugi.
Nie każdy to umie zrobić
Ostatnio edytowano 18.06.2013 15:38 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 1 raz
qqryq
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 194
Dołączył(a): 22.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) qqryq » 18.06.2013 15:34

viltob08 napisał(a):PETERENZO w jednym z wątków na tym forum przytoczył piękną legendę ( mam nadzieję, że sie nie obrazi, że teraz ja skorzystam z jego słów :) )

legenda

"Kiedy Bóg stworzył świat, wezwał ludzi do siebie, by podzielić pośród nich ziemię. Kiedy to uczynił okazało się, że jeden naród nie dostał ziemi. Byli to Chorwaci. Zadumał się Pan Bóg, bo nie miał im co dać. No, ale nie byłby Bogiem, gdyby czegoś nie wymyślił i po namyśle rzekł: "Dobra, weźcie kawałek, który zostawiłem sobie".


Albo mam jakieś deja vu, albo ta legenda dotyczy Gruzji. Wersję z Abchazją też już czytałem, a teraz jeszcze Chorwacja :lol:
Niedzwiad
zbanowany
Posty: 1419
Dołączył(a): 07.04.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Niedzwiad » 18.06.2013 15:44

Chorwacja , Chorwacja bo Chorwacja jest dlatego , aby bawić się , aby bawić się aby bawić się na całego :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: etc :mrgreen:

Każdy ma prawo głosu w tym kraju. Nie każdy zaraz musi Kaszpirowskiemu odpisywać i komentować jego newsy. Olewka podobno najbardziej boli. Więc ( olejmy ) go bo w dyskusję raczej się wdawać nie warto skoro obraża i ubliża Maniaków Cro jak zaczyna brakować argumentów . I na tym skończę bo pewnie jak zawsze przegnę. A tego raczej unikam :D :D
Skooter
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 154
Dołączył(a): 28.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Skooter » 18.06.2013 16:02

:D Witam. Inni moga mowic , ze do Chorwacji juz wiecej nie pojada - ich wybor . Maja prawo do tego - na temat gustow nie powinnismy sie wypowiadac . Kazdy ma inne . Ale ...ja jestem zauroczony Chorwacja i innymi krajami " przylegajacymi " i napewno bede tam powracal. Hej ! Pozdrav :D :papa:
Fresz
Croentuzjasta
Posty: 197
Dołączył(a): 04.11.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fresz » 18.06.2013 16:28

viltob08 napisał(a):
kaszpir napisał(a):
Fresz napisał(a):Kaszpir - błagam - chociaż kilka zdjęć z Twoich wakacji, abym i ja nie fascynował się tą nieciekawą Chorwacją :D :D


Mówisz i masz :) Kilka zdjęć


I to jest nic 8O Może w takim razie pokaż, co takiego cudownego i nespotykanego jest właśnie gdzie indziej. Każdy kraj ma swoją kulturę i zabytki, nie należy ich porównywać, tylko chłonąć. Ja nadal kocham Kraków i ile razy w nim jestem, tyle razy odkrywam coś innego, magicznego. Jeśli chcesz tylko zaskoczenia, to kupa kamiorów nie zachwyci ani w Egipcie, ani w Chorwacji. Wydaje mi się, z całym szacunkiem dla CIebie, że trochę płytko spoglądasz ....


Dzięki Kaszpir - po tych zdjęciach jakie wrzuciłeś, to ja muszęęęę pojechać i wygarnąć tej Chorwacji jak ja jej nie cierpię. Gdyby tak udało się ze dwa razy w tym roku jej to wygarnąć to oczywiście tylko dzięki Tobie :D :D
kaszpir
Croentuzjasta
Posty: 166
Dołączył(a): 22.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaszpir » 18.06.2013 16:34

Lednice napisał(a):Jak ktoś ma pretensje, to zwykle podawana publicznie przyczyna niezadowolenia jest fałszywa.
Na przykład ktoś pisze głupoty, że na Słowacji są takie same jeziora jak w Plitwicach i że Plitwice to nic specjalnego, generalnie Chorwacja to nic ciekawego :wink:

Myślę,że problem jest gdzie indziej.

Kaszpir był w Tunezji na wczasach all inclusive, wszyscy koło niego skakali, łącznie z włoskim kucharzem :roll:
Hotel odpicowany, baseny, drinki
i to mu pasuje jako pomysł na wypoczynek :roll:

Jak taka osoba trafi do apartamentu w Chorwacji, gdzie żaden włoski kucharz mu nie usługuje, nikt nie chce mu czapkować, to jest nieszczęśliwy :wink:

Znam taką rodzinę, byli najpierw w Egipcie, hotel, all inclusive,.
Potem znajomi ich zabrali do Chorwacji, na wyspę, byli nieszczęśliwi samą koniecznością przygotowywania samodzielnie posiłków :!: Byli tym strasznie zestresowani, a do konoby mieli bardzo daleko. Piękne krajobrazy ich nie bawiły, nie potrafili się nimi cieszyć, no bo im tego all inclusive brakowało :wink:

To, że kaszpir był we Włoszech, o niczym nie świadczy. We Włoszech 90% turystów jedzie do hoteli z wyżywieniem :roll:

Oczywiście można jechać do Tunezji i dobrze wypocząć w hotelu, a potem do Chorwacji, do apartamentu.
Ale trzeba być na to przygotowanym psychicznie, umieć przestawić się z jednego typu wypoczynku na drugi.
Nie każdy to umie zrobić


Kurcze , nie doszukuj się czegoś czego nie ma ...

Co do Słowacji to oczywiście nie ma tam takich jezior jak w Chorwacji , ale też są piękne potoki , wodospady i itd , tak samo piękne wodospady są w Tunezji ...
Po prostu mnie nie oczarowały , zdarza się ...
Mi bardziej spodobał się wąwóz Vintgar (Slowenia) jak wracaliśmy z Chorwacji...

We Włoszech też nie mieliśmy wyżywienia i sami robiliśmy. Żaden problem. Część jedzenia z Polski , reszta kupowana w pobliskim Lidlu. Aneks kuchenny świetnie wyposażony (łącznie z mikrofalówką) i spokojnie sobie robiliśmy jedzenie. To nas nie stresuje ...
To samo poprzednio w Chorwacji (Malinska) i obecnie w Tucepi.

Wiedzieliśmy że będziemy sami robić obiady i się do tego przygotowaliśmy ...

Nie jesteśmy osobami którzy mają duuże wymagania. Zawsze mieliśmy hotele 3 gwiazdkowe (Egipt,Tunezja) i zależało nam aby było czysto , a nie na jakiś luksusach.
Z kwater w Chorwacji byliśmy i jestem zadowolony.

Jak pisałem nie jestem typem człowieka który jeździł by gdzieś aby siedzieć w hotelu.Wolę zwiedzanie i aktywny wypoczynek , jednakże jak jadę z dzieciakami to muszę jakoś to pogodzić ...

Wielu znajomych się dziwilo jak pokazywałem zdjęcia z Tunezji , Włoch , Egiptu czy nawet Chorwacji ...
Dla wielu ludzi Tunezja kojarzy się tylko w hotelami i plażą ...

Jednakże jak spędza się urlop zależy tylko od danej osoby. Jak ktoś woli sobie siedzieć cały dzień w basenie czy też na plaży i nie chce nic zwiedzać ani oglądać , to jego prawo ...
Ostatnio edytowano 18.06.2013 16:43 przez kaszpir, łącznie edytowano 1 raz
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 18.06.2013 16:42

A ha, no w takim razie mamy do czynienia z biciem piany dla samego bicia piany,
czyli
prowokowaniem dla samego prowokowania :wink:
Niedzwiad
zbanowany
Posty: 1419
Dołączył(a): 07.04.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Niedzwiad » 18.06.2013 17:06

Lednice napisał(a):A ha, no w takim razie mamy do czynienia z biciem piany dla samego bicia piany,
czyli
prowokowaniem dla samego prowokowania :wink:


To się chyba nazywa wtórnie uogólniony wychwyt Public Relations ( pi-ar osobisty ) :mrgreen:
Każdy na olanzapinie ma z tym problem ale nie mnie to oceniać :mrgreen:
a to ja
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4755
Dołączył(a): 18.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) a to ja » 18.06.2013 17:14

Ludzie
Dajcie już spokój.
Po co ta oliwa do ognia?

Ogień się zapalił, zgasł ... i wystarczy.
Rozgrzebywać tematu nie ma po co.
Bo i po co? Dla udowodnienia ... czyje na wierzchu? :oczko_usmiech:

A Ty, kaszpir, wklej jeszcze coś z Chorwacji. Na pohybel :oczko_usmiech: i - jak napisała malina1959 - na udobruchanie :lool:

Pozdraviam
piotrek99
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 157
Dołączył(a): 03.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrek99 » 18.06.2013 17:38

mysza73 napisał(a):Też nie zgodzę się z tym, że we Włoszech jest taniej 8O ,
byłam w kilku miejscach i to nie w sezonie, tylko zimą i wiosną i wcale tanio nie było. Podejrzewam więc, że w sezonie jest sporo drożej.
Tłumy w Weronie, Florencji czy Sienie były ogromne, więc już sobie wyobrażam, co dzieje się w wakacje.
Owszem Włochy są cudowne, będę tam wracać, ale wakacje to tylko w Chorwacji :P .
W tym roku jadę tam po raz 10 i jeszcze nigdy nie wróciłam rozczarowana :P .

Chyba pasuje tu ten artykuł:
http://turystyka.wp.pl/gid,15729664,tit ... aid=110c95

Ale żeby było jasne, im więcej ludzi w to uwierzy, to dla mnie lepiej :wink: ,
nie lubię tłumów :mrgreen: .

Też to czytałem. Piszą że po wejsciu do UE bedzie drozej. a jak rozmawialem z chorwayem mowil ze bedzie taniej o kilka euro za dobe w apartamencie! Bzdury na WP! :D
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Chorwacja po raz drugi i ostatni ? - strona 7
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone