napisał(a) beti222 » 27.03.2007 19:47
Tak z wszystkim sie zgadzam ,ale po to jest zaliczka .
A jaka ja mam pewnosc ze ten, co chce calosc wplaty mnie nie oszuka? Mam wplacic komus pieniadze na konto ? a nic o nim niewiem ??
Kto tu bardziej ryzykuje? on czy ja ? Ma moje 30 procent kasy, reszte zaplace na miejscu i tyle .
Dla mnie jest to bardzo dziwne ,bo nawet na allegro kupujac cos sprawdza sie opinie i kometarze o danej osobie
Do Chorwacji chce pojechac 4 raz i jeszcze z takim czyms sie nie spotkalam, zawsze wplacalismy 20 procent z calosci a reszte po przyjezdzie i to bylo uczciwe rozwiazanie.
Niewiem? moze jestem dziwna ,ale mnie tez zycie nauczylo ze ludziom nie mozna ufac

pozdrawiam