Budapeszt po drodze (jak zwiedzać)

W jakimś poście były pomocne informacje jak zwiedzać Wiedeń.
- zatrzymanie się obok stacji metra
- wykupienie całodobowego biletu na "wszystkie srodki transportu"

A jak z Budapesztem , czy ktoś zwiedzał po drodze do Chorwacji??
Prosz o pomocne informacje.

Dzieki z góry za pomoc.

Nikt nie był??

grzegorztttt napisał(a):W jakimś poście były pomocne informacje jak zwiedzać Wiedeń.
- zatrzymanie się obok stacji metra
- wykupienie całodobowego biletu na "wszystkie srodki transportu"

A jak z Budapesztem , czy ktoś zwiedzał po drodze do Chorwacji??
Prosz o pomocne informacje.

Sugeruję zastosowanie dokładnie takiej samej metody.
Bilet całodniowy kosztuje 1.275 HUF (od 1-go lipca podwyżka do 1.350 HUF). Obejmuje metro, autobusy, tramwaje, podmiejską kolejkę (HÉV).

Jak masz jeszcze jakieś pytania to chętnie odpowiem.

Ja się przyłączę do pytań.
Planuję weekendowy pobyt w Budapeszcie w drodze do Chorwacji.


1. Gdzie można nabyć taki całodzienny bilet (a może są kilkudniowe lub np. weekendowe?)?Czy są jakieś specjalne punkty sprzedaży ( coś na wzór naszych kiosków ruchu)?
2. Co warto (trzeba) zobaczyć w czasie tak krótkiego pobytu?
3. Jakieś dobre rady?

ally napisał(a):1. Gdzie można nabyć taki całodzienny bilet (a może są kilkudniowe lub np. weekendowe?)?Czy są jakieś specjalne punkty sprzedaży ( coś na wzór naszych kiosków ruchu)?

Bilet kupisz na praktycznie każdej stacji metra, oraz na wybranych stacjach kolejki podmiejskiej HÉV. Pełny wykaz tu:
http://www.bkv.hu/angol/penztarak/keruletek.html - tam znajdziesz też linki do rozkładów.
Co do "dłuzszych" biletów to trzydniowy będzie za 2.700HUF.

ally napisał(a):2. Co warto (trzeba) zobaczyć w czasie tak krótkiego pobytu?

- Wzgórze zamkowe w Budzie, z Zamkiem Królewskim, Kościołem Macieja, Basztą rybacką i starówką
- Most Łańcuchowy
- Najstarszą linię metra w Europie kontynentalnej
- Plac Bohaterów i Lasek Miejski wraz z zamkiem
- Górę Gellerta i widok z niej, Kościół Skalny
- Parlament (raczej z zewnątrz)
- Ulicę Vaci i pl. Vorosmartyego
- Wyspę Małgorzaty.

ally napisał(a):3. Jakieś dobre rady?

Zajrzeć na stronkę http://www.budapeszt.infinity.waw.pl/
Zapoznać się z planami remontowymi metra na ten rok:
http://www.bkv.hu/angol/2metro/metro_fe ... 5_eng.html

Dziękuję.

Dzieki za podpowiedzi!

Jeszcze pytanko.

Gdzie zjechac z autostrady zeby zaparkować gdzieś obok stacji metra?
Czy są jakieś parkingi obok stacji metra ? Płatne czy bezpłatne?
Albo dokładniej - gdzie najlepiej zaparkować?

[quote="grzegorztttt"]

A jak z Budapesztem , czy ktoś zwiedzał po drodze do Chorwacji??
Prosz o pomocne informacje.

Witaj. W ostatnią niedzielę wracając z Chorwacji zwiedzałem przez kilka godzin Budapeszt. Tak sie składało, że były Dni Budapesztu i odbywały sie liczne festyny w samym centrum miasta. Wjechałem do samego centum miasta, zaparkowałem blisko zabytkowego mostu i poszedłem zwiedzać. W niedzielę parkowanie w strefie jest darmowe. Potem problemy z wyjazdem z miasta ale jakoś się udało. Należy wziąć przewodnik bo wiele się można dowiedzieć, ale na prawdziwe zwiedzanie należy poświęcic kilka dni.
Pozdrawiam

W drodze powrotnej z Chorwacji zamierzam zahaczyć o Budapeszt. Będę wyjeżdżał z Żuljany przedpołudniem i zależy mi na jak najszybszym dotarciu do stolicy Węgier. Rozważam dwa warianty trasy powrotnej i potrzebuję rady, którą z nich wybrać i informacji, ile mniej więcej czasu zabierze mi jedna i druga droga: I wariant to Mostar, Banja Luka, Bosanska Gradiska i później w lewo autostradą pod Zagrzeb, a następnie cały czas znów autostradą do Nagykanizsa i wzdłuż Balatonu do Budapesztu. II wariant Jadranską Magistralą do Splitu i stamtąd cały czas nową autostradą. Niewątpliwie ta druga trasa jest dłuższa, ale teoretycznie szybsza. Czy macie jakieś doświadczenia w tej kwestii, jeśli chodzi o I wariant, bo w przypadku II, to chyba jeszcze zbyt świeża sprawa, i możecie coś zasugerować ? Z góry serdecznie dziękuję.

Zakupiłam sobie przewodnik po Budapeszcie z wydawnictwa Bezdroża.
W związku z powyższymi wskazówkami chciałam zapytać Was o zdanie w kwesti proponowanych przez autora przewodnika tras...
Trasa nr1- po budzińskiej starówce i Zamku Królewskim:
Most Łańcuchowy i plac Adama Clarka-Plac Defilad- Plac i pomnik Trójcy Świętej - Kościół Macieja- Baszta Rybacka - Hotel Hilton ( ) - Ulica Mihalya Tancsicsa - Brama Wiedeńska - Ulice Fortuna i Parlamentarna - Wieża Marii Magdaleny - Ulica Pańska - Kawiarnia Ruszwurum ( podobno pychota, tak piszą) - Zamek Królewski - Dzielnica Taban ...

uffff samym pisanie już jestem zmęczona.
Czy ktoś korzystal z tego przewodnika i wypróbował na własnej skórze te wskzówki ( nie koniecznei co do trasy nr 1)?
Mój plan pobytu jest dość krótki. Piątek przyjazd. Nocleg na kempingu. rano wcześnie pobutka i zwiedzanko, 15:00 ustawienie się wrejonie Parlamentu bo rozpoczynają sie zawody Red Bulla samolotów akrobacyjnych nad Dunajem, potem jakiś spacerek wieczorny i niedziela na zwiedzanie tak do 16, potem pakowanie i w stronę Chorwacji...

Próbuję zatem zaplanować coś sensownego. Autor przewodnika stwierdza, że dwie pierwsze trasy sa najlepsze dla turystów weekendowych, czyli zawierają niezbędnik

Trasa nr 2 - po naddunajskim korso, GOrze Gellerta i Peszcie ....
Plac Vorosmartyego-Dunajskie korso - Plac i pomnik Petofiego - Kosciol Srodmiejski - Most Elżbiety - Góra Gellerta _Cytadela i pomnik Wolności - Kościół w skale - Hotele i kapilsko Gellerta - Most Wolnosci - Centralna Hala Targowa- Cerkiew serbska - Kościół Uniwersytecki - Plac i kościół Franciszkanów - Ulica vaci...



czy te trasy mają wogóle sens...?

Blisko Mostu Łańcuchowego stoi autobus i można nim zwiedzać Budapeszt (tłumaczą też na polski). Może to na początek dobry pomysł ale pewnie drogi.


Pozdrawiam

ally napisał(a):Trasa nr1- po budzińskiej starówce i Zamku Królewskim:
Most Łańcuchowy i plac Adama Clarka-Plac Defilad- Plac i pomnik Trójcy Świętej - Kościół Macieja- Baszta Rybacka - Hotel Hilton ( ) - Ulica Mihalya Tancsicsa - Brama Wiedeńska - Ulice Fortuna i Parlamentarna - Wieża Marii Magdaleny - Ulica Pańska - Kawiarnia Ruszwurum ( podobno pychota, tak piszą) - Zamek Królewski - Dzielnica Taban ...

uffff samym pisanie już jestem zmęczona.
Czy ktoś korzystal z tego przewodnika i wypróbował na własnej skórze te wskzówki ( nie koniecznei co do trasy nr 1)?.

Z tego przewodnika nie korzystałem, ale ta trasa jest dobra. Jeśli tylko czytanie cię zmęczyło, to radzę z Pl. Adama Clarka podjechać do góry kolejką (Budavari Siklo, niestety nie działa tu bilet okresowy komunikacji miejskiej). Jak nie masz za dużo czasu to odpuść sobie zwiedzanie muzeum w zamku oraz Taban.

ally napisał(a):Trasa nr 2 - po naddunajskim korso, GOrze Gellerta i Peszcie ....
Plac Vorosmartyego-Dunajskie korso - Plac i pomnik Petofiego - Kosciol Srodmiejski - Most Elżbiety - Góra Gellerta _Cytadela i pomnik Wolności - Kościół w skale - Hotele i kapilsko Gellerta - Most Wolnosci - Centralna Hala Targowa- Cerkiew serbska - Kościół Uniwersytecki - Plac i kościół Franciszkanów - Ulica vaci...

Sugeruję nieco inną trasę -Pl. Bohaterów - Lasek miejski - metro M1 - Plac Vorosmartyego - Kosciol Srodmiejski - Most Wolnosci - pomnik św. Gellerta - Góra Gellerta _Cytadela i pomnik Wolności - Kościół w skale i dalej jak w przewodniku. Dla zmęczonych wariant w którym od kościoła śródmiejskiego na górę Gellerta jedziemy tramwajem 2 do mostu Wolności, tam przesiadka na tramwaj 47 lub 49 do Moricz Zsigmond Korter, skąd autobusem 27 na górę pod cytadelę.

Ponadto - warto się dla pięknych widoków przejechać tramwajem linii 2 lub 19 (każda kursuje po innym brzegu).
Co do pokazów lotniczych to radzę się ustawić po drugiej stronie Dunaju w stosunku do Parlamentu (piękny widok na Parlament no i o 15.00 lepsze światło) - metrem nr 2 musisz dojechac do Baross ter.

ally napisał(a):3. Jakieś dobre rady?

Mam tylko jedną i bardzo banalną: weźcie pod uwagę, że to lato i mogą być spore upały, a Budapeszt, to nie np. Kraków lub W-wa i jest trochę cieplej. Przy takiej pogodzie zwiedzanie staje się koszmarem. Zależy jeszcze, kto jak znosi wysokie temperatury w nagrzanym mieście.

krystek napisał(a):weźcie pod uwagę, że to lato i mogą być spore upały, a Budapeszt, to nie np. Kraków lub W-wa i jest trochę cieplej. Przy takiej pogodzie zwiedzanie staje się koszmarem.

Ale niech sie przyzwyczajają zanim do Chorwacji dojadą - tam będą mieli jeszcze cieplej.

Jestem raczej wytrzymała ( Dubrovnik też zwiedzałam swego czasu w ciągu dnia ). Myślę, że będzie ok, poza tym zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce - najwyżej zweryfikujemy plany.

Jdubowski.
Bardzo dziękuję za tak cenne wskazówki (chyba sobie wydrukuję ten wątek będzie łatwiej zapamiętać )