Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Budapeszt i Hungaroring

Aż 20% całej populacji Węgier mieszka w stolicy państwa – Budapeszcie. Na terenie państwa znajduje się Balaton czyli największe europejskie jezioro. W Budapeszcie znajduje się bardzo dobrze rozwinięty system metra, które otwarto już w 1896 roku – starsze w Europie jest jedynie metro londyńskie. Węgry są ojczyzną wielu dziś używanych wynalazków. Pochodzi stąd długopis, syfon, kostka Rubika i zapałki. Na Węgrzech aż do 1941 roku obowiązywał tu ruch lewostronny.
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107705
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 10.08.2009 13:01

tadeusz2 napisał(a):Szukałem jakiegoś postu, pod którym mógłbym się dokleić, ale nie udało mi się wpasować w żaden stąd zakładam nowy. Mam nadzieje, że nie zaśmiecę za bardzo tego forum krótką relacją z Budapesztu z Formułą 1 na zakończenie.


Ze swoją relacją nie trzeba się doklejać do jakiegoś postu,
więc dobrze zrobiłeś i forum nie zaśmieciłeś. :D
Arti51
Podróżnik
Posty: 21
Dołączył(a): 08.03.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Arti51 » 10.08.2009 15:32

JacYamaha napisał(a):Może trzeba napisać mejla z pytaniem i już.

Witam.
Dostałem taką odpowiedź :



thank you very much for your interesting to the Hungaroring and services.

With reference to your e-mail of 10. August, hereby we inform you that we can organize Hungaroring track visiting only for groups (min. 15 people).
If you would like to come to the Hungaroring, you will be able to see the statue park near the main entrance.

If you have any further question, please do not hesitate to contact us.

Best regards,


Anita Dobozi
Racing System Ltd.

Wiec chyba nici z oglądania
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 10.08.2009 17:50

Dlaczego nici? Trzeba podjechać i łapać turystów na zwiedzanie. 3-4 rodziny i już jest grupa.
tadeusz2
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 201
Dołączył(a): 25.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) tadeusz2 » 11.08.2009 09:51

Niedziela, 26 lipiec 2009

Rano dotarliśmy na tor. W jego bliskim sąsiedztwie powstało na okoliczność zawodów małe miasteczko namiotowe, które otoczone zostało polowymi knajpami. Nad terenem unosił się zapach rozpalonych grili. W ogródkach piwnych siedzieli ostatni bądź pierwsi klienci, w zależności od kondycji.
Na torze odbywały się od ósmej dni jakieś wyścigi, w różnych kategoriach. Trzeba mieć nie lada kondycję, aby wytrzymać taką porcję hałasu przez cały dzień. Nie wspomnę tego, że treningach i kwalifikacjach trwających od piątku kibice również mieli wejście w ramach trzydniowych biletów.

Obrazek
Dojście do konkretnej bramy zajmuje trochę czasu. Na szczęście wszystko jest czytelnie oznakowanie

Obrazek
Obok nas przemknęła polska policja

Obrazek
Na obrzeżach toru szmelc, mydło i powidło w astronomicznych cenach.

Obrazek
Niejedna stacja TV była obecna na Hungaroring

Obrazek
Na torze od ósmej rano wyścig za wyścigiem

Obrazek
Widownia bardzo powoli się zapełniała a w efekcie pozostało sporo wolnych miejsce. Wyjątkiem był jeden sektor w Super Gold, szczelnie wypełniony przez kibiców Ferrari

Obrazek
Wyścigi resoraków marki Porsche911 Carrera

Obrazek
Zaskakująca obecność wielu flag

Obrazek
Na godzinę przed wyścigiem pojawili sie główni bohaterzy

Obrazek
Poszli

Oglądanie na żywo zawodów ma jednak inny wymiar. Widoczna jest większa ilość toru niż ta przekazywana w TV, do tego ryk silników i hałas, przy którym wydaje się, że wszystko drży. W powietrzu unosi się delikatny zapach spalin charakterystyczny dla zawodów żużlowych. Prędkości jakie rozwijają zawodnicy są z cała pewnością bardziej odczuwalne, widoczne. No i na koniec atmosfera, której nie odda, żadna telewizja.
Przed trybunami ustawione były wielkie telebimy, na których wyświetlany był przekaz telewizyjny. Niestety nazwiska zawodników, czasy i istotne informacje o aktualnych pozycjach, które przesuwały się u dołu ekranu, napisane były małą czcionką. Aby je odczytać trzeba było mieć lornetkę albo zrobić zdjęcie z teleobiektywem i na matrycy powiększyć sobie obraz. Nie wiem jak jest na innych torach wyścigowych, ale na Węgrzech informacje dla kibiców były zerowe. Na początku zawodów, kiedy jeszcze wszyscy jechali razem było czytelnie, ale w miarę upływu czasu wszystko się zlewało. Nie wiadomo kto za kim jedzie, kto z kim rywalizuje zwłaszcza, że na telebimie nie prosto było odczytywać cokolwiek.

Obrazek
Oczywiście najczęściej kierowałem obiektyw na ten bolid

Obrazek
Alonso na trzech kołach

Obrazek
Ferrari, nawet nie wiem kto za kierownicą?

Obrazek
Dziwna kompozycja w kadrze

Obrazek
Koniec zawodów

Obrazek
Fani zwycięzców wparowali na tor

Obrazek
Długa droga powrotna do aut

Dwie godziny po zawodach siedzieliśmy już w cygańskiej knajpie na obiadokolacji. Po sąsiedzku rozsiedli się fani Alonso, pechowego kierowcy Renaulta, któremu odpadło koło i musiał się wycofać z wyścigu, choć przez długi czas był na prowadzeniu.
Oprócz bogatych występów artystycznych ja odnotowałem smak wybornego wina, jakie nam zaserwowano. Kiedy chciałem kupić do domu jedną butelkę okazało się, że mogą mi nalać tylko do plastikowego pojemnika za 8 eurasów za litr, zrezygnowałem.


Obrazek
Cygańska kapela do kotleta zagrała Zielony mosteczek

Obrazek
Z węgierska na ludowo

Obrazek
Kibice Renault z czasem się rozluźnili

Obrazek
Nazwy tego zespołu ludowego nie pomnę
grzeslaw
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 142
Dołączył(a): 09.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) grzeslaw » 08.11.2009 18:12

Bardzo fajna relacja. W przyszłym roku zamerzam połączyć wyjazd do Chorwacji z wyścigiem o GP Węgier. Mam pytanie do znawców: ile kosztuje wejściówka na taką impreze?
jorgus111
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3080
Dołączył(a): 08.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) jorgus111 » 08.11.2009 18:19

grzeslaw napisał(a):Mam pytanie do znawców: ile kosztuje wejściówka na taką impreze?


Cennik na 2010 r :D
http://www.hungaroinfo.com/formel1/tickets_all_pl.htm
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 08.11.2009 20:09

A na czym polegała cygańckość tej knajpy?
Marek40
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1713
Dołączył(a): 30.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marek40 » 24.12.2009 18:24

hepik napisał(a):A na czym polegała cygańckość tej knajpy?

Zapewne chodzi o muzykę
Miło było poczytać relacje z Węgier i wspomnieć ciekawe chwili jak się bywało w Budapeszcie .
tadeusz2
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 201
Dołączył(a): 25.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) tadeusz2 » 25.12.2009 20:21

Wow, ktoś czyta jeszcze tę relacje?
Cygańskość była we właścicielach. Nie udało mi się zrobić im zdjęć, ale cyganichy miały urodę Górniakowej z młodości. :D
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 25.12.2009 20:26

tadeusz2 napisał(a):ale cyganichy miały urodę Górniakowej z młodości. :D

To znaczy baaaaaaaardzo dawno..... :wink:
Marek40
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1713
Dołączył(a): 30.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marek40 » 26.12.2009 22:55

[quote="tadeusz2"]Wow, ktoś czyta jeszcze tę relacje?
Wspomnienia nie znają granic ,
jest tylko jedna granica
Poprzednia strona

Powrót do Węgry - Magyarország



cron
Budapeszt i Hungaroring - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone