BiH - slalom między minami: maj 2023

napisał(a) **Franz** » 30.06.2015 00:12

Najbardziej znany kamień nagrobny, występujący na wielu zdjęciach, z uwagi na podniesioną dłoń jakby w geście pozdrowienia, mnie nasuwa skojarzenia z lądowaniem kosmitów.

napisał(a) **te kiero** » 30.06.2015 07:06

dobra pora dnia i pogoda do robienia zdjęć tym obeliskom

Franz napisał(a):Najbardziej znany kamień nagrobny, występujący na wielu zdjęciach, z uwagi na podniesioną dłoń jakby w geście pozdrowienia, mnie nasuwa skojarzenia z lądowaniem kosmitów.

porównując z nasza to faktycznie wykonała inna cywilizacja

napisał(a) **Vjetar** » 30.06.2015 12:29

Franz napisał(a):Najbardziej znany kamień nagrobny, występujący na wielu zdjęciach, z uwagi na podniesioną dłoń jakby w geście pozdrowienia, mnie nasuwa skojarzenia z lądowaniem kosmitów.

Ale palców jest 5. :oczko_usmiech:

Pzdr

napisał(a) **Franz** » 30.06.2015 14:06

te kiero napisał(a):dobra pora dnia i pogoda do robienia zdjęć tym obeliskom

Słońce już się nisko nad horyzontem kłoniło.

Vjetar napisał(a):Ale palców jest 5.

Ale hełm twarzowy.

A zauważyłeś, że ta druga postać ma kciuk tej samej długości, co pozostałe palce? Kosmita ani chybi.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **plavac** » 30.06.2015 19:44

Franz napisał(a):
Vjetar napisał(a):Ale palców jest 5.

Ale hełm twarzowy.

A zauważyłeś, że ta druga postać ma kciuk tej samej długości, co pozostałe palce? Kosmita ani chybi.

Naczytałeś się Dänikena... :wink:

Franz napisał(a):
plavac napisał(a):Za dużo grzechów na sumieniu...

Trzeba je obmyć w górskim strumieniu...

Zastosuję się w ten weekend.

P.

napisał(a) **te kiero** » 30.06.2015 19:51

plavac napisał(a):
Franz napisał(a):
Vjetar napisał(a):Ale palców jest 5.

Ale hełm twarzowy.

A zauważyłeś, że ta druga postać ma kciuk tej samej długości, co pozostałe palce? Kosmita ani chybi.

Naczytałeś się Dänikena...

mamy te same skojarzenia

ha, ha, ha akurat Erich von... przyszedł mi na myśl jak Wojtek wspomniał o kosmitach :wink:

napisał(a) **Franz** » 01.07.2015 15:21

te kiero napisał(a):
plavac napisał(a):Naczytałeś się Dänikena...

mamy te same skojarzenia
ha, ha, ha akurat Erich von... przyszedł mi na myśl jak Wojtek wspomniał o kosmitach

Nie czytałem Dänikena, czytałem o nim trochę.
Ale żyję w takiej cywilizacji, w której od czasu do czasu rozważa się tego typu kwestie...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **plavac** » 01.07.2015 22:46

Franz napisał(a):
te kiero napisał(a):
plavac napisał(a):Naczytałeś się Dänikena...

mamy te same skojarzenia
ha, ha, ha akurat Erich von... przyszedł mi na myśl jak Wojtek wspomniał o kosmitach

Nie czytałem Dänikena, czytałem o nim trochę.
Ale żyję w takiej cywilizacji, w której od czasu do czasu rozważa się tego typu kwestie...

Gdyby EvD to przeczytał, zadrżałby ze szczęścia, że znalazł akolitę!

A może ten równy wielkością innym palcom kciuk to nie jest palec ręki - tylko wszystkie te palce to jest wachlarz trzymany niewidoczną na płaskorzeźbie ręką?
Tylko co z tym hełmem??? :roll:

Pozdrawiam!

P.

napisał(a) **Franz** » 01.07.2015 22:56

plavac napisał(a):Gdyby EvD to przeczytał...

Chyba nie będzie mu dane.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 02.07.2015 00:18

O sprawach Bogomiłów pisałem już w tym wątku.

napisał(a) **Franz** » 04.07.2015 00:16

Postanawiamy wykorzystać samowyzwalacz i uwiecznić się przy tych symbolizujących życie wieczne kamieniach nagrobnych.

napisał(a) **Franz** » 05.07.2015 22:37

napisał(a) **Franz** » 07.07.2015 23:35

Przechadzamy się pomiędzy steckami, fotografujemy co ciekawsze wzory, po czym wracamy do samochodu, zatrzymując się jeszcze na moment przy tajemniczych owocach. Jest już dosyć późna pora, zważywszy krótki listopadowy dzień, kiedy wyruszamy z Radimlji na zachód. Przecinając Neretwę, rzucamy spojrzenie na nieodległy Pocitelj, nie zatrzymujemy się jednak - chcielibyśmy przed zachodem słońca zdążyć jeszcze w jedno miejsce.

napisał(a) **plavac** » 09.07.2015 21:13

Magiczne miejsce.
W sam raz na listopadowe popołudnie.
Zawitam tam kiedyś...

P.

napisał(a) **te kiero** » 10.07.2015 07:27

od tej strony Pocitelj jeszcze nie widziałem - chyba,
a gdzie te kaskady?