Awaria auta w Chorwacji-prosba o pomoc, pilne !!

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 06.08.2018 10:44

CzechuXX napisał(a):Jak ma się dwie lewe ręce i nierówno pod sufitem to nawet siedzenie na fotelu pasażera jest niebezpieczne

Następny forumowy "miszcz prostej"

napisał(a) **domi_1** » 06.08.2018 10:49

szaki17 napisał(a):
CzechuXX napisał(a):Jak ma się dwie lewe ręce i nierówno pod sufitem to nawet siedzenie na fotelu pasażera jest niebezpieczne

Następny forumowy "miszcz prostej"

http://www.gazetakrakowska.pl/wiadomosc ... ,13092015/

Historia dość znana ale można wysnuć wnioski...widzicie chwila niemyślenia, lub ew. "odwagi" może mieć duże konsekwencję. Więc powinniśmy uważać dając złote rady.

napisał(a) **domi_1** » 07.08.2018 22:30

AsiaJeepZJ napisał(a):
Sol-Wagon napisał(a):
Z napisał(a):
AsiaJeepZJ napisał(a):Dzis dojechał do nas znajomy podróżujący jeepem z albani i holuje nas. Jesteśmy w drodze do zagrzebia z planem noclegu nad Balatonem . Trzymajcie kciuki ) co dalej zobaczymy ...

A jak chcecie granicę przekroczyć?,przecież przejazd na holu jest zabroniony.

teoretycznie można wynająć lawetę dla przekroczenia granicy...

No na granicy było ciepło byliśmy juz nastawieni na mandat za holowanie ... najpierw Graniczny sie wydzieral ze nie wolno holować, ze przecież to autostrada. Potem powiedział ze zabiera dokumentu i auto zatrzymuje i poszedł z dokumentami i paszportami. Wrócił, po 10 minutach i pokierował nas na boczny zjazd z autostrady . Zrobili przyjazd przez kolejkę aut i otworzyli bramę. Pomachali... juz po stronie Węgierskiej. Także taka sytuacja. Widząc policję na granicy byliśmy przekonani ze mandat jak w mordę dostaniemy:-)

i jak auto już w PL??

napisał(a) **byq** » 12.08.2018 11:24

jak się zakończyła historia?
dotarli do PL?
jaka usterka wyszła?

napisał(a) **Trajgul** » 12.08.2018 11:38

A mnie ciekawi jak skończyła się historia, którą opisał na forum jakiś użytkownik z miesiąc temu. Facet się martwił, bo auto zepsuło się w Chorwacji jego rodzinie, a on był w tym czasie w Polsce. Nie mogę znaleźć tego wątku...

napisał(a) **byq** » 12.08.2018 12:21

Alfa Romeo?
chyba jest w polecanych mechanikach

napisał(a) **Trajgul** » 12.08.2018 12:28

Zgadza się ale widzę, że nie ma jeszcze zakończenia tej historii.

napisał(a) **A200universeblue** » 14.07.2019 07:42

Temat w nowym sezonie wakacyjnym nie bardzo aktywny?
Jak co roku wpadam tu poczytac o waszych przygodach motoryzacyjnych a tu klops :oczko_usmiech:

Chyba flota odswiezona :papa:

napisał(a) **ACandrzej** » 14.07.2019 19:02

Dla tych co nie zauważyli.
Temat nazywa się "Namiary na mechaników..."
Taki temat "Co i komu się popsuło" już jest. Trochę archeologii i się znajdzie.

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 14.07.2019 19:14

Słuszna uwaga - posty przeniesione.

napisał(a) **papse** » 14.07.2019 19:28

Przepraszam, ale mój post był jak najbardziej na temat.

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 14.07.2019 19:34

OK - posty wróciły na swoje miejsce.

napisał(a) **Kamil199110** » 03.08.2020 23:45

Witam
Czy ktoś może polecić jakiegoś mechanika w okolicach makarskiej , najlepiej specjalizującego się w BMW , najważniejsze żeby miał dobry komputer
Jechałem do Chorwacji prze Czechy , Słowację , Węgry , w Czechach wyświetlił mi się błąd „Napęd , niepełna moc silnika , jedz wolno”
Stanąłem zgasiłem auto i błąd znikł , przejechałem granice chorwacka i błąd znów sie wyświetlił , niestety po zgaszeniu już nie znikł. Czasami auto traciło moc , ale po ponownym odpaleniu odzyskuje , z tym ze błąd dalej swieci.
Nie wiem co to może być , wolał bym żeby mi to sprawdzili na komputerze