My w 2014 r. nie zdążyliśmy na całkiem dziką plażę Gjipe, czym byłam trochę rozczarowana... Wtedy też już były i leżaki i knajpa... więc to raczej zależy od miesiąca, w którym się pojedzie. Sierpień zdecydowanie odradzam..
Melkart napisał(a):My w 2014 r. nie zdążyliśmy na całkiem dziką plażę Gjipe, czym byłam trochę rozczarowana... Wtedy też już były i leżaki i knajpa... więc to raczej zależy od miesiąca, w którym się pojedzie. Sierpień zdecydowanie odradzam..
Mam nadzieję, iż uda się Tobie zajrzeć tutaj poza szczytem turystycznym
Generalnie miejsce i plaża godne polecenia, jeszcze...
JoannaG napisał(a):My w 2014 r. nie zdążyliśmy na całkiem dziką plażę Gjipe, czym byłam trochę rozczarowana... Wtedy też już były i leżaki i knajpa... więc to raczej zależy od miesiąca, w którym się pojedzie. Sierpień zdecydowanie odradzam..
Jak teraz patrzę, to z boku stało tam faktycznie kilka parasoli, zupełnie ich wtedy nie zauważyłem. Ale knajpy nie było
O Jale czytałem wcześniej, przed wyjazdem i opinia była zdecydowanie negatywna - zatłoczona, zabudowana, otoczona architekturą. I ze zdjęć dokładnie to się wyłania, zresztą ją chyba widać z Gjipe
niby niewiele tego zostało (w sensie nad powierzchnią, a nie powierzchniowo ), ale przebywanie tam bez innych turystów to coś pięknego Przewodnik wam patrzył na palce?
ja się aż boje co z tego rewitalizowania może wyniknąć...