Zajadli policjanci w Słowenii

napisał(a) **wermar** » 15.08.2012 17:45

Koleżanka jeżdząca regularnie do Chorwacji straszy mnie o tygodnia jak to wredni i zajadli są policjanci w Słowenii z zawzięci szczególnie na tych którzy objeżdzają ich autostradę. Kontrolują, czepiają się pierdół w aucie i takie tam.
Czy to prawda czy urojenia jakieś???

napisał(a) **Vjetar** » 15.08.2012 17:50

czy-potwierdzacie-praktyki-slowenskiej-policji-t36563.html

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 18.08.2013 21:59

wermar napisał(a):Koleżanka jeżdząca regularnie do Chorwacji straszy mnie o tygodnia jak to wredni i zajadli są policjanci w Słowenii z zawzięci szczególnie na tych którzy objeżdzają ich autostradę. Kontrolują, czepiają się pierdół w aucie i takie tam.
Czy to prawda czy urojenia jakieś???

Urojenia

W Słowenii nie widziałem w tym roku nigdzie policji, zero miśków w krzakach, innych tego typu atrakcji :wink:

Na autostradach ma być maksimum 130, a miejscowi grzeją 150.
Trzeba uważać przed tunelami, w tunelach i tam, gdzie jest napisane na autostradach MERITVA HITROSTI lub coś podobnego, tam są radary. :!:

We wioskach też czasem są.

Mogą być na objeździe przez Lanart i Ptuj, bo to ich może denerwować, że ktoś nie chce płacić za winietkę.

napisał(a) **romek3333** » 18.08.2013 22:04

W czwartek zaraz po wjeździe do Lenart w kierunku Chorwacji, na pierwszym zakręci stał policjant z suszarka, ale w drugiej rece mial telefon i pisal smsa, także nie wiem czy kogoś złapał

napisał(a) **jara** » 18.08.2013 22:05

wermar napisał(a):policjanci w Słowenii z zawzięci szczególnie na tych którzy objeżdzają ich autostradę. Kontrolują, czepiają się pierdół w aucie i takie tam.
Czy to prawda czy urojenia jakieś???

Tego objazdu jest 60 km. Widziałem suszących, ale na ich licach nie było zawziętości :lol:

napisał(a) **walp** » 18.08.2013 22:46

To jakiś stary temat tutaj "odgrzewacie". Te urojenia "obowiązywały" w ubiegłym roku. :oczko_usmiech:

napisał(a) **faziolot** » 19.08.2013 20:42

romek3333 napisał(a):W czwartek zaraz po wjeździe do Lenart w kierunku Chorwacji, na pierwszym zakręci stał policjant z suszarka, ale w drugiej rece mial telefon i pisal smsa, także nie wiem czy kogoś złapał

Taaaaa. Mnie kiedyś odprawiała w Macelj funkcjonariuszka z telefonem przy uchu.

A w temacie: Nie odczułem specjalnie obecności slo policji. Jeździłem i autostradą i objazdem. Jedziesz jak człowiek to nikt cię nie będzie zaczepiał. Sretan Put.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 19.08.2013 21:01

Każda "drogówka" jest wredna jak daje mandat. Ale to jak gra. Jadąc powyżej dopuszczalnej trzeba się liczyć z mandatem. Trzeba to wkalkulować w koszty. Nigdy się nie kłócę z "drogówką" jak wiem, że przekroczyłem przepisy. I wiele razy uniknąłem mandatu spokojnie i z uśmiechem rozmawiając z policją. Oni mają swoje normy do wykonania i wykonają je z nawiązką na kierowcach, którzy się "stawiają".

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 19.08.2013 21:06

Dokładnie

Oni wiedzą, że nikt nie jest święty, ale jak się stawiasz, to ci pokażą, kto tu rządzi :roll:

Z dwa razy w Czechach nie dostałem mandatu, bo po prostu przeprosiłem i rzuciłem hasło, że to była głupota.

Słoweńska policja jest w zasadzie mało zauważalna

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 19.08.2013 21:10

Gorzej się rozmawia z fotoradarami

Tu nie ma zmiłuj. Ale to też się bierze na klatę:)

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 19.08.2013 21:16

Raczej nie ma wyjścia, na klatę :roll: