Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Menorca - fall in love

Nazwa kraju Hiszpania wywodzi się od słowa Ispania, które oznacza Ziemię Królików. Język hiszpański wymieniany jest w pierwszej piątce najczęściej używanych języków na świecie. Najdłuższą rzeką Hiszpanii jest rzeka Ebro, licząca sobie 930 kilometrów. Hiszpanie to naród uwielbiający grę na loterii. Zdrapki można kupić na rogu każdej ulicy.
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 07.08.2011 11:36

Witaj Wojtku, ja mam coraz większy apetyt na pozostałe hiszpańskie wyspy.
Ty lubisz góry, na Minorce ich niestety nie ma, najwyższe wzniesienie El Toro ma tylko 358 m.n.p.m. choć widok z niego też ładny :), ale Cami de Cavalls pewnie z przyjemnością byś przemierzył.
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 07.08.2011 11:45

Ładnie, wciągająco zaczęłaś.
Chętnie zobaczę i poczytam co słychać na tej wysepce.
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 07.08.2011 11:47

maslinka napisał(a):Helen, przepiękny wstęp! :D Ale nam "namalowałaś" wyspę, wraz z jej zapachami. Już nie mogę doczekać się zdjęć!

Maslinko na Minorce można wynająć kajaki i pływać od zatoczki do zatoczki, podobało by Wam się tam :)
Witaj Crayfish miło, że jesteś :)
Aguha
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 875
Dołączył(a): 27.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aguha » 07.08.2011 12:23

Fuj, fuj, ale ohydna wyspa, fuj, fuj, jak paskudnie :wink: :lol:

Fuj, fuj wcale mi się podoba, fuj fuj nie będę oglądać i sobie pofujam :wink: :lol:

Fuj, fuj nie czekam na zdjęcia, nie i już :D
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 07.08.2011 12:28

Aguha napisał(a):Fuj, fuj, ale ohydna wyspa, fuj, fuj, jak paskudnie :wink: :lol:

Fuj, fuj wcale mi się podoba, fuj fuj nie będę oglądać i sobie pofujam :wink: :lol:

Fuj, fuj nie czekam na zdjęcia, nie i już :D


:):):):)
może ja tez tak powinnam :) , fuuuj, okropnie tam było, nudno, do plaży daleko, a koło naszego hotelu to wcale plaży nie było, tylko klify wysokie, tak wysokie, że nawet skakać się nie dało do wody.
Na plażach nie było barów z Sangrią , w ogóle niewiele na nich było, tylko piach i piach.... i golasy jakieś, a po polach rozsiane jakieś kupy kamieni, niby zabytkowe, talajoty jakieś czy coś.
Nie powinnam może pisać, bo za rok zamiast hiszpańskiego słychać tam będzie język polski. Pisać czy nie pisać?
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 07.08.2011 12:38

helen napisał(a):Ty lubisz góry, na Minorce ich niestety nie ma, najwyższe wzniesienie El Toro ma tylko 358 m.n.p.m. choć widok z niego też ładny :), ale Cami de Cavalls pewnie z przyjemnością byś przemierzył.

Nie tylko góry. :) W wielu moich wątkach góry występują tylko jako tło. Przyznaję - w moich oczach - piękne tło. 8)

helen napisał(a):tylko klify wysokie.... i golasy jakieś <...>
Pisać czy nie pisać?

Pisać, pokazywać... ;)

Pozdrawiam,
Wojtek
Aguha
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 875
Dołączył(a): 27.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aguha » 07.08.2011 12:51

helen napisał(a)::):):):)
może ja tez tak powinnam :) , fuuuj, okropnie tam było, nudno, do plaży daleko, a koło naszego hotelu to wcale plaży nie było, tylko klify wysokie, tak wysokie, że nawet skakać się nie dało do wody.
Na plażach nie było barów z Sangrią , w ogóle niewiele na nich było, tylko piach i piach.... i golasy jakieś, a po polach rozsiane jakieś kupy kamieni, niby zabytkowe, talajoty jakieś czy coś.


Och, ach... Od razu lepiej :)

helen napisał(a):Pisać czy nie pisać?


Pisać, fuj, fuj pisać :D
raffiu
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 511
Dołączył(a): 26.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) raffiu » 07.08.2011 13:20

pisać! Zdjęcia wklejać!
biegać skakać, latać pływać! W tańcu w ruchu wypoczywać :D

...zostawiam ślad, by mi relacja nie umknęła :)
kkra
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 790
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kkra » 07.08.2011 13:36

chętnie poczytam o Twoich wrażeniach z wyspy:)
wojan
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5547
Dołączył(a): 17.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojan » 07.08.2011 13:36

helen napisał(a): Pisać czy nie pisać?


Pewnie,że pisać , a i pokazywać też możesz :D :D
Czekam niecierpliwie na cd ... :D :papa:
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 07.08.2011 15:39

We wstępie o trendach wspomniałaś, o ładnych ludziach, o tych słomkowych kapeluszach... W tym roku to one podbijają południe Europy i robią furorę, zarówno w wersji damskiej, jak i męskiej. Wyglądają mega stylowo, zgadzam się. A do tego ci ładni, młodzi ludzie... Cała Mykonos w nich paradowała, czy to na plażach czy w nocnych szwendaniach po Chorze. :hut:

Klimaty absolutnie jak z Majorki i Ibizy. To głośne miejsca, ale mają też drugie oblicze, jak każde miejsce na ziemi. Spokoje, leniwe i dalekie od tłumów. Czekam i ja na ciąg dalszy :-)
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 07.08.2011 15:58

Klimaty absolutnie jak z Majorki i Ibizy. To głośne miejsca, ale mają też drugie oblicze, jak każde miejsce na ziemi. Spokoje, leniwe i dalekie od tłumów.
mam taką nadzieję i kiedyś to sprawdzę na pewno. :)
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 07.08.2011 16:02

Majorka jest bajeczna, ale jak najdalej od kompleksów z biur podróży. Ibiza jeszcze piękniejsza. Każdy znajdzie coś dla siebie, nawet ten poszukujący odludzia.
Mnie okropnie Madera ciągnie, od kilku już lat. Zajawki foto Wojtka powaliły mnie na łopatki, więc nie odpuszczę sobie :lol:
Nadialena
Cromaniak
Posty: 605
Dołączył(a): 24.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nadialena » 07.08.2011 19:06

Jestem Helen i cieszę się, że mogę z Tobą wybrać się w podróż po Minorce. Cudnie zaczęłaś !
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 07.08.2011 20:49

Witaj Nadialena :lol:


Na Minorkę wysłaliśmy się za pośrednictwem biura podróży Itaka, tylko oni w Polsce organizują wczasy na tej wyspie. Na dodatek wyloty są tylko z Warszawy, to dla nas 5,5 h jazdy autem, doliczając czas "przed odlotem" wychodzi wielka wyprawa. Niestety zbyt późno wzięłam się za planowanie i nie udało mi się zgrać jedynych tanich lotów z Berlina z ofertą apartamentów na wyspie, a i termin też mi nie bardzo pasował. Miła pani w centrum podróży próbowała znaleźć nam coś w niemieckich biurach, okazało się jednak, że atrakcyjne cenowo oferty już się sprzedały, a to co zostało przekraczało zdecydowanie kwotę, która mogliśmy wydać.

W międzyczasie pojawiała się cała masa korzystnych ofert last minut, zwłaszcza w kierunkach greckich i już miałam im ulec, gdy małżonek powiedział: "Czemu chcesz zmieniać plany, chcesz na Minorkę, lećmy na Minorkę". Tydzień przed wylotem pognałam w deszczu do biura podpisać umowę. Dzień przed wylotem miła pani z biura zadzwoniła przypomnieć nam, że jutro lecimy :D. Jakbym mogła zapomnieć ;)

Dzień 1
Odcinek 1- Lecimy

O dziwo udaje nam się wyruszyć punktualnie, Natalia jak zwykle przesypia prawie całą drogę, a ja uświadamiam sobie, że po raz pierwszy od 3 lat nie zabieramy naszego autka na wakacje, odkąd je mamy nawigatorka "Elunia" dzielnie kierowała naszymi trasami, a auto niezawodnie woziło po Chorwacji. Teraz zostawiamy je w kraju na jakimś parkingu zdradzając nie tylko Chorwację ale i samochód, wszak jutro mamy odebrać zamówionego Pegueota. Po niespełna 5,5 godzinach docieramy do stolicy, mamy stawić się na parkingu współpracującym z Itaką. Po walce z warszawskim ruchem ulicznym, a głównie z korkami docieramy na parking skąd w towarzystwie 2 rodzin w tym "stada" dzieci odstawieni zostajemy na Okęcie. Bagaże, odprawy, płacz dzieci... kawa, zakupy...

Ufff... w hali odlotów wreszcie trochę spokoju, który przedłuża się o pół godziny, gdy dowiadujemy się, że nasz samolocik ma opóźnienie.
Lecimy czeskimi liniami Travel Serwis. Zarówno z ich usług jak i z Itaki jesteśmy bardzo zadowoleni, nie można nic zarzucić.

No to lecimy
Obrazek
Obrazek
Ekraniki pokazują trasę lotu, dzięki czemu czas upływa szybciej:
Obrazek
Po niespełna 3 godzinach widzimy Minorkę
Obrazek
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Hiszpania - España

cron
Menorca - fall in love - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone