jan_s1 napisał(a):Trzeba tylko rozróżnić, czy mamy na myśli sferę obyczajową, światopoglądową, etc, czy też gospodarczą. W tej pierwszej PIS-owi do prawicy dość blisko.
Nie wiem czy wiesz, ale dla przykładu w różnych prawicowych kręgach śp. prezydent był uznawany za aborcjonistę, więc to nijak się ma do prawicowego światopoglądu. Poza tym jak można rozpatrywać sferę światopoglądową w oderwaniu od gospodarczej. Przecież to światopogląd determinuje spojrzenie na państwo i rolę państwa w gospodarce.
A w gospodarce? Dam tylko jeden przykład. Prywatyzacja służby zdrowia. PIS deklaruje, że tego nie zrobi, bo to jest rola państwa. Platforma nazywająca siebie partią liberalno-wolnorynkową (?) pomimo pewnych nieśmiałych wypowiedzi mających pełnić rolę listka figowego ich liberalizmu też tego nie zrobi z obawy przed gniewem ludu. I to jest ta zasadnicza różnica między obydwoma partiami.
Różnie można siebie nazywać lecz to nijak się ma do głoszonych poglądów Tak jak PIS jest partią prawicową z nazwy tak samo PO jest partią liberalno-wolnorynkową też tylko z nazwy. Trudno szukać w przeciągu 2,5 roku rządów PO jakiś wolnorynkowych rozwiązań (pomijając przy tym ich ignorancję ekonomiczną). Zarówno PIS i PO to dwie lewicujące partie i przez to spory jak to w rodzinie są najostrzejsze.

.png)
.png)

.png)
.png)
.png)